Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

kusicielko -a jak twoja psychika i czego chcesz od zycia ...jak nie chcesz to nie odpowiadaj ...

czesc sc Dzieki za te pare slow o sobie, trzymam kciuki za was U mnie troche sie cos dzieje ale. Widujemy sie z tym moim czasami ale powiedzialam mu ze po kazdym spotkaniu mysle ze on chce wrocic do mnie ze jeszcze sie zastanawia, bo tak to wyglada. Ciagle mi sie przyglada, dotyka, mowi czule slowka. Wiec lepiej bedzie jak mnie zostawi, bo moje uczucia w ten sposob na nowo rozgrzewa. Ostatnio jest taki chlodniejszy i powiedzial mi wprost ze nie widzi nas razem w przyszlosci. Dowiedzialam sie nie dawno ze zmienia prace ale on mi tego nie powiedzial jeszcze. Zalamie sie chyba, pozniej zaczne zyc od nowa

Trudno powiedziec co czuje bo tak naprawde zalezy kiedy. Jestem czasami na skraju szczescia czasami na skraju rozpaczy. Przeciez wiem ze bycie z nim bedzie trudne. Nie zaproponowalam mu ani razu ze ja wezme dzieci pod opieke i jakos to bedzie. Chcialbym byc z nim bo czuje sie bezpiecznie ale rownoczesnie zdaje sobie sprawe z tego ze kiedy z nim bede nie bedzie to zwiazek szczesliwy. Odwiedziny dzieci, wakacje itd. On juz nawet nie chce mec wiecej dzieci. Uwaza ze odchodzac da mi szczescie i nie chce bym zmarnowala zycie jak on sobie je zmarnowal. Gdy bedziemy razem jego przeszlosc zawsze bedzie nas dzielic.

z tą jego żoną , chyba cos nie tak.dowiedziała się, że on ma kilkuletniego syna z inna i go nie pogoniła. dziwna jakaś... a moze twój K ma jeszcze inne kobiety z którymi ma dzieci, nie pomyslałaś, że on odszedł od żony i z jakąś matką się związał?

cześć wszystkim długo mnie nie było-bo mam urwanie głowy w pracy i w domu a teraz siedzę jeszcze w pracy ale juz po pracy i moge troche napisać nie kusicielko-a wiesz że ja miałam podobnie.... i wiesz mam tak czasami nadal ,mimo ze sytuacja się wyjaśniła a teraz boje sie tego co przed nami jeszcze bardziej .Czasami ogarnia mnie wręcz panika i tak zle i tak nie dobrze -mój K mieszka tam nadal,bo okazało sie że jego zona wymysliła że wyjeżdża za granicę do pracy -czeski film,ona naprawdę jest dziwna ,sama nie wiem co mam o niej mysleć więc staram się nie myśleć porabane to wszystko i tyle

no to bardzo dobrze, niech wyjedzie i oby na długo. w końcu będziecie mogli wszyscy razem zamieszkać, jak prawdziwa rodzina

witaj sc -no nie bardzo z tym mieszkaniem razem-bo to jest jej mieszkanie i nie mam zamiaru przestapic progu tamtego mieszkania -byle do wrzesnia-bo mam nadzieje że będziemy mogli juz zamieszkać w domeczku jak dozór budowlany łaskawie zezwoli

? matkaja zabiera czy zamieszka z wami?

Hej sc Widzę,że wszystko zmierza ku dobremu :) Trzymam kciuki i liczę na kawkę w realu :)

żona jedzie papa a córka zostaje

Wiesz sc, jak znajdziesz się w podobnej sytuacji co żona Twojego K to będziesz miała inny pogląd na temat takiej sytuacji. Mam nadzieję , że wtedy zrozumiesz dziwne zachowanie tej kobiety. Sama nie wiesz dokładnie czego chcesz, raczej też dziwnie się zachowujesz, kochasz ,chciałabyś i boisz się, jest tak na razie dobrze. Komu jest dobrze? Tobie? On u żony a Ty od święta? Zobaczymy jak to świętowanie sę skończy i zacznie szara codzienność. Uważaj abyś nie musiała kiedyś powiedzieć- nie warto było z losem się droczyć.Powodzenia.

sc będzie dobrze :) Widać ,że Strzelec niczego się nie boi i nigdy nie ma żadnych wątpliwości. :D

Akurat w tym temacie nie boję się niczego i nie mam żadnych wątpliwości :-).Piszę o sobie. Nie mam takich dylematów.

A sc też życzę jak najlepiej, no niech będzie dobrze a nawet lepiej. Tylko może trochę szacunku dla tej kobiety bo przyznam szczerze sytuacja dość dziwna i nie dziwi mnie jej zachowanie.

Mnie też nie dziwi jej zachowanie ,a zachowanie sc tym bardziej :) i rozumię doskonale dylematy sc. Trzymam za nią kciuki i wierzę ,że wszystko się jej ułoży. Żona jej K miała tą szansę ale ją zmarnowała.

Xyzed o jakiej szansie Ty piszesz? Szansę to ona by miała gdyby jej szanowny mąż przyszedł do niej zanim się związał z inną kobieta i zrobił jej dziecko i powiedział co go boli, jakie ma oczekiwania i wtedy podjęli próbę naprawy związku. Nie wiemy jakie podejście do zdrady ma ta żona, przecież facet to myśliwy. Jak Twoim zdaniem ma się teraz zachować aby cała trójka była usatysfakcjonowana. Dlaczego od niej się wymaga zrozumienia. A co ona ma zrobić jak facet ma takie podejście do życia . Nie wyprowadzi się z domu bo ma prawo tam mieszkać no w sumie racja ale dla mnie to dziwne zachowanie. Ja gdybym tak bardzo kochała to zdecydowałabym się na najgorsze warunki aby być z ukochaną osobą. Wcale jej się nie dziwię, że chce uciec jak najdalej. Ona od dziecka nie ucieka a po drugie to dziecko też ma ojca , który równie dobrze może się nim zająć, nie tylko kochanką i drugim dzieckiem.

A w ogóle zaczynam się zastanawiać czy jest takie zachowanie żony ,które satysfakcjonowałoby kochankę. Jedno znam, zniknąć z powierzchni ziemi no moze w jakimś wypadku bo jeszcze mąż by dostał odszkodowanie

Strzelec to byłoby najlepsze wyjscie ZNIKNAC Z POWIERZCHNI ZIEMI

Ona od dziecka nie ucieka :D Tylko gdyby tak zrobił facet to zaraz larum podnosicie ,że gnój dziecko zostawia,nie interesuje się nim i takie tam,ale że to robi ona to wszystko jest ok wytłumaczone sytuacją :D Nie wiesz czy rozmawiali i swoich problemach i ja tego nie wiem ale zakładam,że tak ,ale jeśli to wyglądało tak jak np u mnie ,że żona stwierdziła,iż to tylko mój problem ,to się wcale facetowi nie dziwię i sc tym bardziej i zawsze stanę po jej i jego stronie.Dalej więc uważam,że żona swoją szansę wykorzystała i pora pa pa pa.

Taa tylko wychodzi na to ,że ona robi pa,pa a nie on , któremu bardziej powinno na tym zależeć. Xyzed a z kim było dziecko gdy on był z kochanką, na wyjazdach, w weekendy. Daj spokój to dziecko jest już duże. To ,że chce kobieta wyjechać za granice do pracy , wcale nie oznacza ,że porzuca dziecko. Może najzwyczajniej w świecie chce sobie zarobić kasę aby się uwolnić od gada i dać wolną rękę i pole do popisu sc. I pamietaj ,że nie w każdym związku jest tak jak w Twoim i powody zdrad są różne. Nie każdy odmierza życie seksem.

masz rację strzelec ;) ja tez uwazam ze kobieta chce wyjechac zarobic aby się uniezaleznic i wreszcie spokojnie zyc :) ja bym zrobiła dokładnie tak samo....cóz czytam ten topick i czesto zastanawiam się nad głupotą kobiet które liczą ze jak zdradzał z nią zonę to jako zona kochanka mu się nigdy nie znudzi o naiwnosci ..xyzed powiedz czy nie prawdę piszę???uwielbiacie wy faceci ten dreszczyk emocji przy zdradzie prawda???;)

Jeżeli on dla ciebie jest gadem ,to jego żona jest dla mnie pindą,która pod przykrywką dorobienia zagranicą uwalnia się od dziecka :) Usprawiedliwiasz ją ,a ja jego :) Poza tym pamiętam o tym co piszesz ale mam wrażenie ,że mnie pouczasz,a sama o tym nie pamiętasz :D Co do seksu,to jest on bardzo ważny w związku i jeśli uważasz ,że jest inaczej to się mylisz :D

kalbina nie zgadzam się z Tobą :) więc nie oczekuj ode mnie potwierdzenia swoich tez :p

robisz z facetów takich mocnych i decydujących... oni lubią dreszczyk emocji przy zdradzie????? a co lubią kobiety, które się w to pakują? poniżenie? drugoplanowość? każdy sam decyduje o swoim zyciu, w każdym jego momencie a co ludzie lubią najbardziej? oceniać innych, bo uważają, że sami są nieomylni jak Bóg... zawsze jak znajdzie się ktoś gorszy to poprawia im się samopoczucie....

nie chce potwierdzenia moich tez juz dawno je sobie potwierdziłam ;) xyzed ty masz kogos na boku??

No jasne męska solidarność, rozumiem. Mam pochwalać to co robi facet, ma kochankę, zrobił dziecko na boku, zdradzał żonę tyle lat, zamiast wolne chwile spędzać z dzieckiem ślubnym no i on jest de best. A żona pinda- fajnie. Czyż nie potwierdza się tutaj powiedzenie -dzielimy po równo, mąż ma same prawa a żona obowiązki. Trochę się dziwię Twojemu podejściu do sprawy, wszak wykonujesz taki zawód, że powinienes inaczej postrzegać te sprawy. No ale każdy mierzy swoją miarą.

Wg mnie to sie kwalifikuje na leczenie, co sadzisz xyzed?

:P

A w ogóle Xyzed podsuń jakiś pomysł jak ona ma się zachować w takiej sytuacji, może i ja skorzystam z dobrej rady. Bo ot tak zniknąć z powierzchni ziemi nie potrafię jeszcze. Polecieć w kosmos to też droga inwestycja. Jakie wyjście byłoby najlepsze? Ty taki mądry i światły człowiekpowinieneś wiedzieć najlepiej.

Sweetheel jesteś nimfomanką.