Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość totylkoja ania

skłamał - pomóżcie, nie wiem co robic

Polecane posty

Gość totylkoja ania

Nie wiem czy mam prawo byc zła. Dlatego prosze o rade :). Kolega (troche blizszy) mnie okłamał. Powiedział ze nie ma go w Warszawie, ze wyjechał a okazało sie ze cały czas był na miejscu, ze siedział ze znajomymi w knajpie. Głupio sie poczułam, bo przeciez on nie musi mi sie tłumaczyc ani tym bardziej mnie kłamac. On nie wie ze ja wiem, ze był cały czas w miescie. Mielismy sie ostatnio spotkac na piwie, moze stwierdził ze nie chce isc i bał sie ze mu to zaproponuje?? Jak myslicie? Mowic mu ze wiem ze skłamał? Nie chce wyjsc na idiotke, przeciez to tylko kolega. Ale i tak mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
Ja bym sie zapytala dlaczego to zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym faceta olała
jesli kręci gdy jest tylko trochę bliższy, to sobie wyobraź co będzie jak stanie się dużo bliższy. poszukaj sobie innego kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
ale powiedziec mu ze wiem??. On "swiruje" do mnie, duzo dzwoni, pisze, chce sie umawiac. i tu nagle takie cos :( . Przeciez nie musiał kłamac, mógł powiedziec ze jest ze znajomymi. Nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny sposob
Kaja po prostu mu powiedz, zwyczajnie, bez wyrzutów :) Powiedz coś w stylu:"wiesz co, X, ja zawsze jestem szczera i nie lubie niedomowien, wiem ze nie wyjechales z Warszawy, przykro mi sie zrobilo ze mnie oklamales, zwlaszcza ze nie miales powodu..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
chce zeby wiedział bo przykro mi sie zrobiło. Nie miał powodu. Ale on mi sie cholernie podoba i jak wyskocze z pretensjami to sobie cos pomysli... Ale chce zeby wiedział ze wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym faceta olała
to mu powiedz. ja nie lubię kłamców, żeby chociaż jakiś powód miał, a tu przy takiej pierdole kłamie. ciekawe co będzie gdy dojdzie do poważnych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz dać mu delikatnie do zrozumienia, ze wiesz, ze był w mieście i nigdzie nbie wyjechał. Ale to, ze sklamał, nie dowodzi, ze miał wobec Ciebie zle intencje. Być moze nie chciał zrobic Ci przykrosci, a wiesz, jacy potrafią być kumple...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle w ten sposob ze gdybys byla mu obojetna to by Ci powiedzial ze idzie ze znajomymi na bro i by Cie olal a w ten sposob nie chcial Ci sprawic przykrosci i powiedzial ze go nie bedzie ja tak to wiedze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny sposob
A moze on mial wyjechac ale cos wypadlo i po prostu Cie nie poinformowal?? Moze nie chcial sie tlumaczyc skoro to jeszcze nie ten poziom znajomosci? Moze powiedz mu "sluchaj przypadkiem dowiedzialam sie ze nie wyjechales z Wawy, cos ci wypadlo ze musiales zostac?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
Nie na pewno nic mu nie wypadło i nie odłorzył wyjazdu, bo ktos go widział w Barze a on w tym czasie piasł mi smsa ze jest własnie poza Warszawa. Wiec na pewno nie. A to ze nie chciał sprawic mi przykrosci to moze masz racje, ale ja tam wole prawde. Znamy sie dobrze, nawet bardzo dobrze. Zawsze cos iskrzyło miedzy nami, a ostatnio coraz bardziej... Moge mu napisac smsa, tylko co tam napisac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
przepraszam, miało byc nie odłożył :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro to kolega to czym sie przejmujesz. Ludzie juz tacy sa, pora wydoroslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym faceta olała
tiiaaa tak bardzo mu na tobie zależy, że kłamie. i to pisze smsa z baru, że jest gdzie indziej. super dowód na troskę o twoje samopoczucie. potem będzie troszczył się o ciebie w ten sposób, że nie będzie ci mówił o innych dziewczynach - przecież przykro by ci było jakby ci powiedział, że ma inną, prawda? Poprzeglądaj sobie topiki na uczuciowym, sporo jest dziewczyn w różowych okularach nie zwracających uwagi na mniejsze i większe krętactwa - potem płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie pisz tego w sms, tylko jak bedzie sie chcial w koncu spotkac powiedz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
Czyli teraz zachowywyac sie jakby nic sie nie stało? Ok, o ile wytrzymam. A na najblizszym spotkaniu powiem i zapytam czemu to zrobił. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
Nie Amant, podoba mi sie on i tylko on :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjjjaaaa
no niestety nie ma mnie tam :) A tak powaznie to moze Ty sie wypowiesz jako mezczyzna,jak to widzisz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejrzewam że on tylko takiego dobrego udaje:O.W każdym razie lepiej żeby napisała dokładnie kiedy się urodził-wtedy bym mógł to lepiej zinterpretować;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie narzucaj mu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timtim
Nie znam się na tym, ale wydaje mi się że gdy facetowi na kobiecie zależy to wtedy robi wszystko by spotkać się z nią a nie z kumplami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×