podnieca mnie podrywanie cudzych mężów

no, na przykład mają sekretną kartę telefoniczną, z której rozmawiają, żeby na oficjalnym billingu nie było podejrzanych numerów telefonów :) mówią żonie, że dają korepetycje, a w tym czasie uprawiają dziki sex z "uczennicą" :P:P:P

wlasnie dlatego lachmyto

no jasne wolisz cudzych:D

nie bylo mowy o objawach:P tylko o skutkach:D wiele kobiet/mezczyzn zachorowujac na schizofrenie odczuwa poczatkowo silne podniecenie roznego pochodzenia( w tym wypadku zonaci mezczyzni , co autorka podkresla) moze jej sie z czasem wydawac ze jej zonaty kochanek to jej mezczyzna itd..ale nie chce mi sie rozwodzic nad tym tematem ....:D nie o tym ten topic:)

Fajne mos hoby. Jo mum takie hoby: strugom se świuntki zez łosinowego drewna. Jak se juz nastrugom to se ide na bazarek. Ale ty mos fajniejse hoby. Jak juz se nadupcys zez tymy zunatymy to dzie pójdzies??

no z ta karta to standard:) korki delegacje itd tez....latwo podrywa sie takiego zaobraczkowanego?? nie smiesza cie czasem tacy faceci jak wracaja do soich zon z podkulonym ogonem??:)

ooo kurcze...:D to ja mam schizofrenię. Od niedawna występuję u mnie objaw dziwnego podniecenia się :)

Rolnik :D

Ciepłe Mliko - mniam, mniam..

hehe nie dziwnego podniecana:) tylko silnego az takiego niezdrowego:) nie chodzi koniecznie o podniecenie seksualne:) tyko hmm jak to napisac...oo pobudzenie bardziej pasuje, takie nienaturalne wychodzace poza normy ogolne brane i uwazane przez spoleczenstwo....na serio ie chce mis ie tlumaczyc tego dalej...odbieraj sobie moje mysli jak chcesz:D

a jednak się slinią na Twoj widok----.ciepłe mleko---->mniam,mniam:D

rolnik - podmyc sie ino

czy mnie śmieszą... bo ja wiem? może jak już opadnie podniecenie, to tak :) ale generalnie czynnie uczestniczę w oszukiwaniu, choć raz miałam ciekawy przypadek (gdy byłam początkująca). zadzwoniła do mnie żona, a ja w swej naiwności PRZYZNAŁAM się do romansu :O głupiutka jeszcze byłam :D

I to pewno wodom zez flaski plastykowy. Fuj ...

no ale skoro to tylko sex...co co ci zalezy czy sie przyznalas czy nie?? przeciez to nie twoja sprawa tylko "zonatego" czy stwierdzeniem ze bylas"glupiutka" chcesz powiedziec ze kiedys mialas skrupuly??a teraz juz nie?

Fajne masz hobby, nie ma co... Prrrrrr szalona.

Będąc głupiutka nie dostrzegałam, że mogę moim przyznaniem się zniszczyć komuś małżeństwo... teraz właśnie mam skrupuły i nigdy świadomie się nie przyczyniam do rozpadu małżeństwa... mój kochanek nadal jest z żoną, mimo że ona wie o jego zdradzie (upewniła się dzieki mnie) - nie wiem, co zrobił, ale są razem, mimo że była rozmowa o rozwodzie... no i ciągle ją zdradza ze mną...

A po wiela łu ciebie trypla by kupiuł? Na trypla rente ponoć dajom. Ino my adidasa nie sprzedoj!!

kot mnie ługryzł. To pewnie Rolnikowy wściekły kot :(

podrywaj sobie ile wlezie, tylko pamietaj.... całe zło ktore wyrządzisz wroci do ciebie z dwojoną siłą, a wtedy to bedziesz cienko piszczec jak jakas suka twojego pokroju skradnie ci osobę na ktorej ci tak bardzo zalezy powodzenia w zyciu!!

lolaaa jesteś czarownicą? :)

A pod łogun to ty mu zaźrzała - mliko?? Pewnoś ze to beł kot?

nie zaglądałam a wartałoby zajrzeć? To niech się tylko zbliży jeszcze raz

To i zaźrzyj. Bo mój Mrucek to by ino polizoł, a nie zara ługryz.

dziweczko. Ale jak na moje oko to nie filigranowa a kawał baby/chłopa z kompleksami ( bądź cholernie się nudzi), który tu stara się znaleźć upust swojej chorej wyobraźni. Ale chyba coś nie wyszło

zaden problem ja uwielbiam mezów ,wiec ci sie nie dziwie

Do szalonej panny.Gdzie jestes pisz jeszcze o tym ja k z tobą zdradzane są zony... Kiedy mialam 17 lat moja kolezanka, często kochala sie z żonatymi mężczyznami , byla wtedy taka pewna siebie , obnosila sie ze swoja uroda i mlodością, wyrazala się lekcewaząco o żonach swoich kochankow.Czas jednak niublaganie uplywal, ona wyszla za mąż i to dzisiaj ona jest na spalonej pozycji , gdyz mąż ją zdradza .Przyszla do mnie zapłakana prosic o pomoc i radę, ja nie wytrzymalam i wygarnęlam jej wszystko na temat jej wczesniejszego prowadzenia sie! Przyznala mi racje i powiedziala ,ze gdyby mogla cofnąc czas napewno nie chodzilaby do lóżka z zonatymi mężczyznami. Czy" Szalona panno " nie daje ci to coś do myslenia......?