Mój ginekolog oburzył się że Yasmin to dla mnie syf i dno!!

Powidzialam mu ze te tabletki nie sa dla mnie, ze nie sa dobre ze mam krwotoki , ze zle sie czuje itd a on powiedzial ze to niemozliwe bo tabletki maja na celu zmniejszyc krwawienie i ze krwotoki sa w tym wypadku niedorzeczne, jednak u mnie one wystapily bo okres trwa u mnie 7 dni i leje sie ze mnie jak ze swiniaka!!! . W koncu powiedzial ze pewnie chodzi o cene ze sa za drogie i ze to co mowie to jakis wybryk natury!!! Cenas tego syfu swoja droga ale uwazam tez ze te tabletki sa nie dla mnie i dziwie sie ze lekarz nie wierzy w to co mwoie!!! moze faktycznie inne sie po yasminie czuja ok ale nie ja!!

zmien lekarza

pszczolka ma racje....niektórzy ginekolodzy są zacofani i lecą frazesami jeśli chodzi o tabletki. nie znają się i nie rozumieją że czesto występują ustępstwa od przyjętej normy że tabletki \"osłabiają krwawienie\", \"zmniejszaja bolesność okresu\".....zmien gina bo pochodzi z średniowiecza najwyraźniej:)

wypowiedzi koleznake

wiesz dlaczego sie oburzył ?? :P pewnie ma podpisaną umowe z firmą produkującą YASMIN i każda przepisana recepta to dla niego kasa do kieszeni myślisz, że dlaczego 90 % ginekologów teraz każdej dziewczynie Yasmin wciska ?? mój też chciał ale mu powiedziałam, ze chce tańsze , oburzyl sie lekko ale przepisal a Twój gin mial widocznie zly dzien ale mu kasy brakuje :)

nie dostaje kasy tylko wzierniki, plakaty, broszury informacyjne wiec nie gadaj głupot. tak samo jest ze szkołami które wybierajac dany pakiet edukacyjny dostają od wydawnictw darmowe pomoce naukowe. Ja biore jasmin i jestem zadowolona, wcześniej brałam microgynon, fakt 3 rzy tańszy ale pryszcze jak u nastolatki, a teraz super cera

Wiem o czym mowisz.Bo ja tez biorąc yasmin miałam zawsze bardzo obfite krwawienia.I z tego co słyszę jak się dziewczyny wypowiadają to większość z nich pisze że krwawienia są bardzo obfite...

na mnie yasmin tez dobrze nie dzialal... jednak mi po nim strasznie wylecialy wlosy, prawie lysa jestem ;/ tez go odstawilam

moim skromnym osobistym zdaniem te nowości scheringa: yasmin i jeanine są do dupy. zreszta, moja gina też tak twierdzi. przetstowałam na sobie jeanine i o żadnym nowym wynalazku scheringa słyszeć nie chcę. wolę sprawdzone od lat tabsy

miałam tak samo... jak poprosiłam lekarza o zmianę tabletek z Yasmin na inne bo cierpię z powodu skutków ubocznych i cena tez mi nie odpowiada to sie strasznie wkurzył.... zmieniłam lekarza i polecam zrobić to samo!!!

Chyba pojde do innego, bo skoro zarzuca mi klamstwo to nieetyczne z jego strony, az dziwne bo to mlody lekarz ma ok 35 lat max. zaluje ze tyle kasy wywalilam na ten yasmin 6 m-cy bralam a teraz nie biore nic, ale najgorsze ze lekarz mowi ze ja klamie, gdfyby chodzilo tylko o cene tobym powiedziala ze za drogi i tyle ale chodzi o moje zdrowie

pyruska - no to teraz trądziku nie masz za to olbrzymie ryzyko zakrzepicy, bo tak działa cudowna yasmin módł się żebyś nie miała dziedzicznego obciążenia chorobami zakrzepowymi - babcia nie zmarła na udar? łydki cię nie bolą? stary dobry microgynon to najbezpieczniejsze pigułki 2-skł (jak cała II generacja). trądzik - to jest efekt kosmetyczny a zakrzepica może być śmiertelna.