Zamieszkałam z Przyjacielem i ..

Pół roku mieszkam z moim Najlepszym Przyjacielem-Mężczyną. Byliśmy sami więc nic nie stało na przeszkodzie by zamieszkać razem. Wiecie wpólne spędzanie wolnego czasu, wspólne gotowanie, sprzątanie, zakupy- wszystko razem ale dwie sypialnie.Bylo cudownie i jest nadal, tylko, że...jakis tydzień temu wygłupialiśmy się i On mnie pocałował.Był to bardzo namiętny i długi pocałunek, który zapewne zaprowadziłby nas do łozka gdybym go nie przerwała. Pragnę Go-Mojego Przyjaciela - On pragnie mnie - to wydaje mi się absurdalne!!! Ja chciałabym tylko aby nasza Przyjaźń trwała nadal.Nie chce niczego psuć przez pożądanie. Nie rozmawialiśmy o tym pocałunku, udajemy że niby nic się nie stało, ale czuje , że to wróci prędzej czy później. Gdzieś w podświadomości pragnę z Nim być

i cie wyrzuci z domu:P

milosc przerodzona z przyjazni jest piekna bo trwala

Dlatego ja osobiscie nie wierze w przyjazn Damsko Meska.. Zawsze jedna strona chce czegos wiecej.. a jak sie okazuje potem druga.. Albo przyjazn albo Kochanie.. Nie mylcie uczuc.. Przyjazn jest piekna..!!

tylko nie mieszkamy razem. Pare dni temu on namiętnie mnie pocałował, byłam zaskoczona ale nie umiałam i nie chciałam mu przerwać. Potem znowu mnie pocałował chociaż prosiłam żeby nigdy tego nie robił, no i mam problem. Pragnę go jak nikogo a on chyba się zakochał. Nie wiem co mam robić, boję się że kiedyś nas poniesie, że ja nie będe wstanie się sprzeciwić a potem będą z tego emocjonalne problemy :-(

Ja nie mylę uczuć. Jesteśmy Przyjaciółmi od lat to że zamieszkaliśmy razem to tylko dlatego, ze chcieliśmy być ze sobą blisko.Nie chcielismy juz jedno do drugiego przyjeżdżać w nocy bo często sie zdarzało, ze jedno u drugiego nocowało ( w osobnych łożkach). A tak jesteśmy na miejscu:) i jest cudownie. Ja zawsze wierzyłam w przyjaźń damsko- męską..a teraz zastanawiam się czy to nie jest tylko taki "okres przejściowy" do Miłosci??

ty juz chyba o tym pisalas i wszyscy Ci doradzali zebyscie zamieszkali razem. I wszyscy byli pewni ze to sie przerodzi w milosc. Moje gratulacje, nie bron sie

ja o tym nie pisałam wcześniej. Jeden pocałunek potrafi zmienić tak wiele.

no to niewazne ze nie pisalas. Ale dziewczyna miala taka sytuacje jak Ty i chcialas zamieszkac z przyjacielem. Wszyscy tweirdzili ze przerodzi sie to w milosc i to normalne. Chyba lepiej kochac kogos kto doskonale Cie rozumie niz takiego ktory nigdy nie bedzie Twoim najlepszym przyjacielem

:-) Dzięki mała przyjaciolko Masz racje, to piękne kochać kogos kto zna mnie lepiej niz ja sama i co najwazniejsze akceptuje moje wady:) Tylko co ja teraz mam zrobić. Był pocałunek i zero rozmów na ten temat, jakby go nigdy nie bylo. Mam czekac na przebieg wydarzeń?..na to co am los mi przyniesie?

pozazdrościć :) napisałaś o Was bardzo mało, ale myślę, że Wy od dawna czujecie do siebie coś więcej niż tylko zwykłą przyjaźń. po prostu tego nie widzicie, albo widzieć nie chcecie. skoro tak dobrze Wam razem, to czemu nie spróbować? nic nie tracisz. ja przeszłam przez to samo, ale nie spróbowaliśmy. on bał się, że mnie straci, że kiedyś się rozstaniemy. i co? stracił i tak. bo starając się trzymać dystans odsuwaliśmy się od siebie. potem juz nic nie było takie samo...

Znamy się kilka lat. Zawsze spedzalismy ze soba dużo czasu, nawet kiedy bylismy w zwiazkach , często sie spotykaliśmy, czy to w czwórke, czy dwójke. Zawsze mogliśmy na siebie liczyc, bez wzgledu na pore dnia czy nocy. On czy ja zawsze bylismy pod telefonem. A teraz, przez poł roku,mieszkamy ze soba i jest wspaniale. Czasem mam wrażenie, że jestesmy małzenstwem bo łaczą nas zwykle codzienne obowiązki.Przychodze z pracy a On na mnie juz czeka z obiadem. Dba o mnie , jak nikt wczesniej. Niektorzy nasi znajomi nie wierza nam ze jestesmy TYLKO przyjaciolmi:) ale tak jest a czy to sie zmieni?-podswiadomie mam taka nadzieje:)

Zazdroszczę, mój były mąż nigdy nie czekał na mnie z obiadem ;-( Gdzie ja rozum miałam?!!!

On jest nie tylko świetnym Mężczyzną ale również Wspaniałym Przyjacielem i co najwazniejsze znakomitym kandydatem na Męża. Sprząta po sobie a to juz coś:) Chciałabym czasem aby taka sielanka trwała wiecznie:) Dziś chyba z NIm usiąde i pogadam choć z drugiej strony nie chciałabym aby to wyszlo ode mnie jako pierwszej. Wiec chyba pozstaje mi tylko czekac, co los mi przyniesie, a raczej nam :)

nie wierze w bezinteresowna przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna,to pic na wode jest tylko pozadanie ,sex,namietnosc,u Ciebie juz sa pocalunki wiec co to za przyjazn z podtekstami?

taka tam xyzzzzzzzzz była przyjazn przez wiele lat, taka czysta, bezinteresowna, bez zadnych podtekstów. Była miedzy nami przyjaźń kiedy ze soba zamieszkaliśmy aż do pocałunku. Teraz tez jest Przyjaźń tyle ze zaczyna pojawiac sie cos wiecej...

tak, u mnie tez jeden pocalunek zmienil wszystko. znalismy sie od dziecka, przyjaznilismy, spedzalismy duzo czasu, pozniej on wyjechal , ale zawsze jak wracal to sie spotykalismy, razem lub w wiekszym gronie. i wlasnie po jednym takim spotkaniu mnie odprowadzil do domu i pocalowal. kompletnie mnie tym zaskoczyl, nie wiedzialam co mam zrobic, jak sie zachowac.spotykalismy sie dalej, i za kazdym razem byly pocalunki, pozniej cos wiecej. bylo super, niesamowicie. wyjechalismy razem na wakacje, kochalismy sie tam, wrocilismy do domu, zjedlismy obiad i musial jechac do domu rozpakowac rzeczy, umowilismy sie na wieczor. nie przyszedl, nie zadzwonil.nie dawal znaku zycia. minelo 1,5 roku od tamtej pory, nie odzywa sie, wiem ze wszystko ok u niego, ze nic sie nie stalo. po prostu zniknal z mojego zycia...

Oj...Przykro mi. Ani razu nie szukał z Toba kontaktu? Mieszkacie w tym samym miescie? Jesli tak, to nigdy na siebie nie "wpadliscie"?

strasznie ci wspolczuje. temat przyjazni i pocałunkow od ktorych sie ucieka, bo czlowiek ma jakies opory, bo przeciez jak to to moj przjaciel? to samo przezywam i pragneeeeeeee niesamowicie mojego przyjaciela a on chyba mnie i co zrobic? narazic kilkuletnią przyjazn na rozpad przez jakis głupi sex, pożądanie? chya nie, to za wysoka cena...........

:( nie szukal ze mna kontaktu, po porstu zniknal. nigdy bym sie czegos takiego nie spodziewala. tak , mieszkamy tzn mieszkalismy w jednym miescie, tzn teraz tylko nasi rodzice mieszkaja, znamy sie od dziecka. czesto przyjezdzamy do rodzinnej miejscowosci, bo wciaz sa tam nasi wspolni znajomi. nigdy na siebie nie wpadlismy. mi tez bardzo przykro a to co sie dzieje miedzy Wami jest piekne, dbaj o to i nawet sie nie zastanawiaj :) acha, i tez uwazam ze nie ma przyjazni miedzy kobieta a mezczyzna :) takiej 100% czystej, bez jednej mysli wykraczjacej poza przyjazn ...

Dbam o Tę Przyjaźń najlepiej jak potrafię. Dbam o Mego Przyjaciela jak On dba o mnie. W zyciu nic piekniejszego mnie nie spotkało..I boję sie , że chwila radości, zwykły seks zespuje te wszyskie lata naszej Przyjaźni. JA też sie nie spodziewalam pocałunku. Wygłupialismy sie i w jeden chwili spojrzał na mnie inaczej , jak jeszcze nigdy dotąd i mnie pocałował. JEjku jaka ja mialam ochote na wiecej, tymabrdziej ze On mnie pociaga. Ale czy warto? Z mojej strony to nie bylby czysty seks, zaczyna sie we mnie rodzic coś równie pieknego. Wiesz, zrozumialam, ze nie ma przyjazni miedzy mezczyzna z kobieta, jak to pisałam wyzej...to tylko etap"przejsciowy" do czegos innego.

Porozmawialismy.To On zaczał pierwszy.Nie musiałam długo czekac:)Jestem Bardzo szczęśliwa!!!!! On się we mnie zakochał a ja zakochuje sie w NIM!!! Czyż to nie piękne?? Mam ochote latać, góry przenosić, każdego uściskać ze szczęscia!!!

:):) to fajnie że tak wyszło tylko dziwi mnie, że wcześniej niczego nie zauważyłaś ? jakichś gestów, spojrzeń, no wiesz ;) ciekawe, kiedy poczuł to coś wyjątkowego, dawno, czy dopiero jak zamieszkaliście razem ? Powodzenia ! :)

:) no i git

Bylam chyba zaslepiona bo naprawde nic nie zauwazylam. Jego pocałunek dopiero otworzyl mi oczy i dobrze. W koncu !!

A kiedy chcesz mieć partnera ?

RAAAAAARRRRRRRRRRRRRRRR!! Ale ci dobrze... Chciałbym mieć taką przyjaźn miłość mieć taką przyjaciółkę ukochaną jak ty ale dotą żadna nie chce mi odwzajemnić miłości.

???

Suzuki - ???? zazdrosny jestem aż : wiesz, to przyjdzie samo kiedy najmniej bedziesz sie tego spodziewał. Przyjaznilismy sie kupe lat i nagle przyszla Miłość. Jestem szczesliwa:D

Ja? podobno przystojny jestem. nawet. Ot brak szcześcia.