Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Błagam pomocy

rostac się z nim?

Polecane posty

Gość Błagam pomocy

Mój mąż od pewnego czasu oddalił się odemnie Niedawno odryłam że ma kochankę Gdy mu o tym powiedział zaklinał się ze już z nią zerwał i chyba faktycznie to zrobił - tał się dobrym mężem Mówił także że to dlatego że nie chcce miec z nim dziecka a on marzy o maleństwie co zrobić zostawić go powiedzieć że chcę rozwodu? Ja go nadal kocham ale jestem strasznie zraniona i nie wiem co zrobić pomóźcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelo
Pytanie: czy ten topik o wyjeździe męża jest też twój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomocy
HM? jaki topik nie pisże tu pierwszy raz może po po prostu pseudo to samo ale naprawdę nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli nie chcesz miec
dzieci tak?? dobrze zrozumialam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama...
a dlaczego nie chcesz mieć z nim dziecka skoro go kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli nie chcesz miec
a on pragnie dziecka to moze ty musisz sie zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelo
Ale nie chcesz mieć dzieci w ogóle, czy akurat w tym momencie swojego życia? Bo to zasadnicza różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomocy
Teraz nie chcę mieć dziecki myśle że to jeszce nie odpowiednia pora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli nie chcesz miec
a ile masz lat?? moze twoj maz juz do tego dojrzal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomocy
ja 23 on 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naprawdę
On cie juz nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrób tak
Wybieprz go z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie radzcie bo jeszcze tak
zrobi:( sama siebie zapytaj czego chcesz i dobrze sprecyzyj o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelo
A no widzisz, czyli to kewstia do dogadania. ;) Co do zdrady... wiesz, myślę, że to bardzo delikatny temat i bardzo indywidualnie należy rozpatrywać każdy konkretny przypadek. Bo bardzo wiele zależy od tego, jak się z sobą dogadywaliście przed zdradą, jak jest teraz, co tak naprawdę Was łączy? Jesli czujesz, że związek się wypala albo nawet już wypalił, że uczucia nie ma, a trzyma Was razem jedynie przyzwyczajenie i obawa przed samotrnością, to myślę, że nie warto dalej tego ciągnąć. Bo po 1) jak sama napisałaś, nie masz do niego żal, bo Cie zranił, a po 2) będąc z nim odbierasz sobie szanse na spotkanie naprawdę fajnego faceta, z którym bedzie Ci lepiej. No a w każdym razie bardzo tą sznase ograniczasz. Jeśli jednak cały czas łączy Was bliskośc, jeśli masz w nim nie tylko kochanka czy duże dziecko, ale przede wszystkim przyjaciela, z którym łatwiej jest Ci się borykac z codziennością, to zastanowiłabym się jeszcze. Nie skreślałabym go od razu w takim wypadku, przeciez zawsze mozna to zrobić. Więc spokojnie, najpierw moglibyście jeszcze spróbować odbudować to, co było między Wami. Tylko to Ty musisz sobie szczerze uświadomić, co TO właściwie było i czy chcesz To ratować, czy jest sens? Jeśli tak, to oczywiście bardzo duzo znaczy fakt, czy on też tego chce i czy sam da z siebie odpowiednio dużo, by ratować Wasz związek? W takim wypadku, przy ogromnej pracy z obywdu stron, myślę że jest warto scalić to z powrotem do kupy, a incydent z kochanką potraktować jako jego błąd, z którym musisz się pogodzić, choć wiem, że to nie będzie łatwe. sama musisz zdecydować, czy warto podjąc ten wysiłek, czy Twój mąż jest tego wart? Tylko czy jesteś absolutnie pewna, że on już zakończył tę znajomość i że się zmienił???? Bo jeśli nie, to zdecydowanie kopnij go w dupę, i to mocno, żeby leciał daleko! I nawet się za nim nie oglądaj, kobieto! I nawet jesli macie dzieci, to nie oszukuj siebie, wmawiając sobie, że kierujesz się ich dobrem! Przecież wiesz, że to bzdura! Dzieciom nic się nie stanie, nadal będą miały obydwoej rodziców, Ty będziesz je kochać, troszczyć się, a on, jesli wystarczająco je kocha, też może mieć udział w ich wychowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelo
Ok, rozpędziłam sie z dziećmi. :D To dlatego, że znam podobny przypadek i tam są już dzieci. W każdym razie decyzja nalezy do Ciebie. Trzymaj się i nie bój sie podjąć radykalnych kroków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelo
kwestia do dogadania - miałam na myśli posiadanie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rostać się z nim
Nie mamy dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio
Tym prędzej się z nim rozwiedz szkoda życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radze
zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz mu
Niech spada do kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dalej
zistaw h...u...ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×