po co są dzieci?

JA WIEM po to żeby niszczyć rodzicą życie przez moje jeszcze nienarodzone dziecko odwrócili sie odemnie rodzice twierdza że jestem, z a młoda na dziecko a mam 23 lata mój mąż zostaw ze mną ale i tak jestem nie szęsliwa jak poprawić relacje z rodzicami?-

mądre stwierdzenie popieram

mądre stwierdzenie popieram !!!!!!!!!! na 100%%%%%

dobra, rozumiem - ciezka sytuacja i troche nie tego:o ALE: 1) masz meza to co twoi rodzice maja do dzieci i tego, jak uklada sie wasze zycie w WASZEJ rodzinie?!? 2) masz 23 lata ALE masz meza, wiec jaka mowa o tym, ze jestes za mloda?!? 3) 23lata do czegos zobowiazuja, albo w lewo albo w prawo - jestes ze swoim mezem i chcesz byc z nim szczesliwa, czy cale zycie sie obracac na to, co powie mama i tata?? moim zdaniem nie powinnas sie plaszczyc i udowadniac ze nie jestes wielbladem - twoje zycie, twoja sprawa, twoja rodzina. a rodzice zrozumieja, jesli nie - to przepraszam, ale chyba cos z nimi nie tak, a bynajmniej sprawa ma grubsze podloze niz sam fakt, ze jestes w ciazy. co zrobic zeby polepszyc kontakty? porozmawiaj z nimi razem z mezem i trzymajcie sie razem - udowodnijcie, ze prowadzicie odpowiedzialne zycie i dziecko niczego nie zpsuje. no chyba, ze sama nie jestes o tym przekonana - a to juz inna bajka i wtedy... wspolczuje:( anyway, zycze powodzenia:)

Kurwa to jak seks uprawiałaś z facetem czyli rozebrałś sie przed nim on cie całował i dodtykał czyli taką córeczką mamusi nie jesteś Pozdro

No właśnie seks na tym polega dotyka cie całuje i rozbiera naprawde załugujesz na to to przyejmość gdy on całująć się z tobą i cie rozbierając mówi kocham cie

No ale kochanie wiem że zależy ci na rodzicach ale dziewicą już nie jesteś! upojna noc z nim to przyemnosć ale i ryzyko Mam pytanie gdy sie o niego "ocierałaś" całowałaś się z nim i go dotykałaś myślałąś o dziecku?

Ja wiem że to przyjemność ale i ryzyko

uprawiając z nim seks czyli spędzjac z nim upojną noc myślałaś o rodzicach

Dasz rade

seks = dziecko

lat 24 a nie 15?