Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nigdy nie miałem dziewczyny 23

Jak często się kontaktujecie jak jesteście w związku?

Polecane posty

Jeśli nie mieszkacie razem. Jak często smsujecie, dzwoniecie do siebie i jak często się widujecie? Zacząłem się nad tym zastanawiać, bo co prawda doskwiera mi samotność ale jak trzeba by się np codziennie tak dużo kontaktować to nie wiem czy by mi czasu starczyło. Pewnie by starczyło ale napewno nie jestem porzyzwyczajony do czegoś takiego. Uswiadomiłem to sobie jakoś tak nie dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annkaa
a tak czesto jak jest potrzeba:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było tak. Po kilkanaście smsów dziennie, z telefonami rzadziej, tak 2 godziny miesięcznie. Spotkania z mojej inicjatywy (po szkole, w weekendy wyjścia tu i tam). Średnio 8h w tygodniu (bo nie miała więcej czasu żeby spędzać go ze mną). Wszystko zależy od zaangażowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
Byłam świadkiem rozmowy telefonicznej kolegi. Z dziewczyną. Kolega tłumaczył, że już jej kiedyś tłumaczył, że to nie to, że nie chce się z nią spotykać, ale ma po prostu różne rzeczy na głowie (artykuł, pisanie, radio). I niech ona nie mówi, że "jak ma zadzwonić za 2 miesiące, to niech sobie daruje". Przecież - przypominał jej kolega - były takie okresy, kiedy spotykali się 2 razy w tygodniu! Sic. Ludzie, których tak pochłania zawód/hobby, nie powinni wchodzić w związki emocjonalne, żenić się i zakładać rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klikanascie smsow dziennie srednio 6-8 telefonów po klika minut dziennie i codzienne widywanie sie ok. 4-5 godzin. a mi wiecznie malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tyg. tylko telefony, każdego wieczoru (co najmniej 1h) nocami gg (co najmniej 2,3 h) smsów nie zliczę... sobota i niedziela (24h/24/h :) ) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opa opa
o ile jesteście w związku...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nannananannaaaaaaaaaaa
moj chlopak teraz wyjechal i srednio spedzamy po 5h dziennie na skype, co prawda z przerwami ale dzienie tyle wychodzi. wczesniej nie mieszkalismy razem i bylo to spedzanie kazdej wolnej minuty razem, nawet jak mial przerwe w pracy to do niego jechalam, za 3 dni do niego wyjezdzam juz na stale i bedziemy mieszkac razem, co prawda on i ja do pracy ale pozniej...caly dzien nasz! mysle ze to zalezy od zaangazowania i uczucia bo wczesniej bylam z kims i nie zalezalo mi az tak bardzo na czestych kontaktach. a teraz? teraz zyc bez mego misia nie moge!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
codziennie po parę godzin, wspólne noce i dnie w weekendy, smsy piszemy bardzo często, codziennie, a dzwonię ja kiedy mam darmowe, czyli wieczorami, jak już ja pójdę do domu i on. I tak już półtora roku a mi się nie nudzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak my jeszcze nie mieszkalismy ze sobą, tylko w różnych miastach , to było kilkamaście-kilkadziesiąt smsów dziennie i co najmniej godzina rozmów przez telefon...(zrobiliśmy sobie do siebie darmowe numery) Teraz juz na szczęscie mamy siebie na żywo i nie musimy robić telekonferencji, ale jak sie nie widzimy kilka godzin to też sie jakieś smsy zaplączą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik__
Codziennie się widzimy bo mieszkamy blisko i dzwonimy często. SmSów nie piszemy, ja już z tego wyrosłam w każdym razie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamten topic został pewnie usuniety tylko ciekawe czemu. Może ktoś dopisał coś niecenzuralnego. No właśnie ja ciągle sobie myślę o tym jak by tu mieć dziewczynę ale jakoś nie myslałem o uczuciu, które miałoby mnie z nią łączyć. Takie uczucie musi przyjść samo, czyli nie można szukać dziewczyny na siłę ale z drugiej strony trzeba robić sobię okazję do poznania takiej czy innej dziewczyny i pozwalać samemu sobie na to, żeby coś poczuć do jakiejś dziewczyny. Ja do tej pory ani jedno ani drugie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy do tej pory nie byłem zobowiązany, żeby utrzymywac z kimś tak kontakt. Smsowałem pare razy nawet po pare miesięcy z jakimiś dziewczynami poznanymi przez internet ale nasza znajomość polegała wyłącznie na smsach. I wtedy wysyłałem smsy jak mi się zachciało a jak nie to nie, nie codzinnie. A potem znajomość się sama rozwiewała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalezy,wiadomo wakacje, ferie, jak mam wiecej czasu i on to staramy sie codziennie, ale zazwyczaj to nie wychodzi bo oprocz studiow kazdy z nas ma swoje obowiazki.no i oczywiscie koniecznie trezba \"odpoczac \"od siebie.bo wiadomo co za duzo to niezdrowo.robimy sobie przynajmniej raz w tyg wieczorek \"babski\"/\"meski\" -w tym czasie spedzam dzien lub wieczor z kumpelkami. jesli to nie sa wakacje to spotykamy sie obowiazkowo w weekend ( w piatek i w sobote albo tylko w piatek) w tygodniu staramy sie znalezc czas aby wieczorkiem sie spotkac,nie jest to czesto.moze 1-2 razy w tyg.oczywiscie wykorzystujemy zakupy aby troche spedzic razem czas.jesli ktores z nas musi jechac na zakupy lub zalatwic jakies sprawy to drugie mu towarzyszy.randka to nie musi byc wypad do kina, maraton filmowy w domu, kolacja, obiad, knajpka.ja mam ten plus ze czesto u niego sypiam.minimum raz w tygodniu.nie ma takiej zasady ze trezba codziennie sie spotykac.bo wiadomo ze kazdy z nas ma jakies tam obowiazki.ja czasem wpadam do niego na godzinke na tzw papieroska jak juz pozadnie sie stesknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z smsami roznie , srednio 1-2 dziennie.nie bylo raczej tak ze w danym dniu zero kontaktu.czesto wyglada tak ze albo jakis 1 tel zeby zapytac co slychac i sms na dobranoc.czasem jeszcze rozmowy na gg.nie prezsadzamy z smsami i telefonami bo oboje jestesmy ostro zabiegani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kontaktuje sie z moim chlopakiem wlasciwie caly czas. poniewaz mieszkamy niedaleko. on mnie odwozi do szkoly potem przywozi (ma taka prace ze moze skonczyc o ktorej chce) potem on idzie sie przebrac i przychodzi do mnie albo ja do niego. i tak codziennie.. niby fajnie , ale jednak nie do konca. nie wiem czy sie z nim nie rozstane bo jest go troszeczke za duzo w moim zyciu. po za tym jest starszy (o 8 lat) i chyba zaangazowany a ja chce jeszcze troszke poszalec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×