kto płacił/płaci za wasze wesele?

Sami sobie zarobiliście, czy rodzice pomogli/ pomagają.

polowe pozycza rodzice a polowe sami zbieramy. Mamy nadzieje ze te polowe rodzicow uda nam sie oddac z kopert. Chcielismy zeby cos jeszcze na podroz poslubna zostalo, ale niewiadomo jak to bedzie. A pozatym urlopu nam chyba nie starczy... :(

u nas wyglada nastepujaco. rodzice i tescie placa za: gosci,zespol,kamerzystemfotografa,wodke a my placimy sobie dodatki.

u mnie tez rodzice i tesciowie placa mniej wiecej po polowie za gosci orkiestre wodke i ciasto a my za reszte w tym tez za fotografa :)

sami płacimy

My też płacimy sami a resztę jakby co dołożą rodzicę

połowe - jak się uda sami , reszta rodzice . Ciekawe czy oddamy chociaż z kopert - gorzej jak prezenty dostaniemy same - ale i to nieważne :p Damy rade we dwoje - zawsze sie nawzajem wspieramy :)

My płacimy sami. Zbieramy.... Mamy juz 16 000 zł. Do września bez problemu uzbieramy resztę - jakieś 5000,00 - 6000,00

moi rodzice dali nam 8 tys, reszte zaoferowali tesciowie ale sie chyba rozmyslili bo slub w maju a oni nic:/ a tak glupio sie o to pytac:/ gorzej ze brakuje nam jeszcze drugie tyle ale jakos to bedzie troche mamy oszczednosci a jak nie to poprosimy zebysmy za sale zaplacili po weselu....

mam malusie pytanko - jak powiedzieć zaproszonym gościom żeby zamist prezentów - ( które bardzo często stają się potem problemem ) jak prezent dali nam pieniążki ??

Wy przynajmniej wiecie na czym stoicie, my podchodzimy do tego tak: Nikt nic nie oferuje, wiec zbieramy sami. Dlatego musze na kilka miesiecy wyjechac, a Moje Kochanie do mnie przyjedzie w wakacje.

Hej Malusia,są całkiem fajne wierszyki,które można umieścić na zaproszeniu-mam taki jeden w domu,jeśli chcesz mogę Ci jutro go napisać.

u nas wesela zarówno naszego rodzeństwa jak i nasze opłacali rodzice. Każdy płacił swoich gości. Sami płaciliśmy za orkiestrę, zdjecia i mąż płacił za swój garnitur.

k spacja my mamy podobnie tez nikt nic nie oferuje to zbieramy sami chociaz rodzice nas zachecali zeby jeszcze w tym roku slub brac, tylko chyba nie pomysleli o kosztach....

Malusia -- cos dla Ciebie: Pragnąć przełamać tradycje stare, by nie mieć na przykład żelazek parę i zaoszczędzić przemiłym gościom łamania głów nad pomysłów mnogością podpowiadamy: mile widzianym i bardzo wygodnym będzie papierek ze znakiem wodnym

i jeszcez kilka Szanowni goście jak sami wiecie Nic tak nie cieszy na całym świecie Jak dźwięk dukatów w skórzanej kiesie Wiec niech nam nikt prezentów nie niesie" "goście nasi ukochani My już w domu wszystko mamy chcecie nam coś podarować dajcie śwince się radować." "A że często tak się zdarza prezent lubi się powtarzać. By uniknąć tej udręki to pieniądze daj do ręki."

eeeeeleeeeni , my bierzemy ślub w przyszłym roku, ale moja mama pytała : \"tak późno?\", a nie zaoferowała jak dotąd zadnej konkretnej pomocy.... pozdrawiam :)

yadriel jasne pisz :D właśnie o takie coś mi chodziło !! groszek83 - dzięęęęęęęęęęki

spa_cja - my do tej pory nie wiemy ile nasi rodzice nam pomogą - może wcale - w sumie sie nie zdziwie - ja mam mame taką \"że nie wyda grosza jak to nie jest na nią\" a teściowa powiedziała \" że ewentualnie kupimy wódke \" - ale ile też nie powiedziała :p

biednemy z każdej strony wiatr w oczy wieje ;)

i to jaki wiatr :o

w naszym przypadku bylo tak ze moi rodzice za moja czesc placili tzn gosci kamerzysta fotpgraf suknia soki i takie tak a mojemu mezowi rodzice zaplacili za gosci a on musial za orkiestre wodke samochod obraczki i takie tam zaplacic sam wiec wyszlo mu prawie 10 tys no i sami placislismy za fotografa z pleneru bo robilismy plener nad morzem 3 tyg po slubie pdczas podrosy poslubnej wesele to studnia bez dna pieniazki ida jak woda

nam placa za wszytsko rodzice

Jesli chodzi o mnie to za wszystko płaciliśmy sami. Ale im blizej ślubu i wesela to moi rodizce dali nam torszkę kaski jak to określili ,,prezent ślubny\" ale jak by to zwał to przydała nam się

czaj że Rodzice wydają dzieci za mąż i Oni robią wesele na tę cześć. Tak więc to rodzice i teściowie płacą, a gdy oponowaliśmy to dostaliśmy po nosie. Poza tym nam się nie chcialo wesela ale rodzice powiedzieli że jak nie chcemy to możemy nie przychodzić, bo wesele robią rodzice na cześć Młodej Pary, a nie Młodzi na cześć gości. Chcieliśmy im pomóc finansowo ale nas pogonili. U nas w regionie taki zwyczaj że to rodzice płacą i gdybym się wylamala to byłaby dla nich potwasz.

i tak powinno byc dobrze Wam rodzic epowiedzieli, ja moim dziecio tez wyprawie wesele tak jak bede mogla, na pewno im pomoge... bo tak to niby kazdy namawia na wesele ale jak przyjedzie co do czego to jest "chcieliscie takie wesele to musiscie zaplacic" ciekawe z czego....

;)

nam też będą płacić rodzice- taki jest zwyczaj, jak ktoś napisał. W końcu to wesele to bardziej chcą rodzice niż dzieci. Poza tym nie wyobrażam sobie skąd na studiach dziennych mogłabym uzbierać taką kwotę- no chyba, że wesele przesunęłibyśmy na za 10 lat ;-).

płacą. Mają dużo kasy i chcą nam zapłacić:-) My sobie odkładamy na mieszkanko:-)