Kobiety uważacie że macie prawo uderzyć faceta?

dokładnie, policzek jest raczej ujmą dla faceta, a nie obrażeniem fizycznym. natomiast bicie sznurem od żelazka albo kopanie w nerki, co niektórym panom sie zdarza tak traktować żony, jest już przemocą.

W jednej celi oczywiście.....ach rozmarzyłam się....

każde uderzenie jest przemocą. To do bezzębnej łachudry. To, że uważasz iż nie bardzo masz siłę, więc przemocą nie jest, to jakiś bezsensowny argument. Nie wolno podnosić ręki na nikogo. To objaw agresji i dowód na to, że z tobą coś nie tak, skoro nie znajdujesz innych sposobów, tylko bicie

ja swoje dziewczyny zdzielam odrazu butem

Sędzio a masz jakieś ?

lubie owłosione baby tak naprawde hi hi

miałem kilka ale chyba nie lubiły ostrzej ...

marne te podszywy dzis bez polotu...

Nie no, spoliczkowanie tez jest przemocą, nawet faceta:P ALe myślę, z ejeżeli facet naprawdę sobie n ato zasłużył, to wie o tym:( Poza tym zazwyczaj takie reakcje kobiet są upakarzające dla nich samych, bo sa już ostatecznością, przyznaniem się do tego, ze nic nie mozna zrobić, z ektoś nas zawiódł, że nam na tej osobie bardzo zależy i nie wiemy już, co robić. Inaczej możnaby się odwrócić na pięcie, jak nakazuje rozum, kiedy np. zastaniemy niewiernego faceta z inną. Albo podejść i zapytać, czy moze nie zamówić im hotelu:p Ale kiedy kobiecie naprawdę zależy, to się nie kontroluje. Amant mógł oberwac za chamstwo:p a to co innego. A ja np. dwa razy w życiu uderzyłam faceta. Za każdym razem byłam pijana. I to uderzyłam wtedy naprawdę mocno...:o Chyba alkohol mi odbiera jakies ograniczenia w dysponowaniu moją siłą:p Ale raz zrobiłam to dlatego, ze nawalony debil wylał puszkę piwa na głowę mojej kolażance dla zabawy:O A drugi raz, kiedy jakiś pijany pajac obmacywał mnie publicznie i nie dało się go ze mnie ściągnąć, nawet przy pomoc mojego przyjaciela i jego dziewczyny...:( No i nie było wyjścia. W takiej sytuacji, kiedy ktos mnie obmacuje po tyłku publicznie, na środku imprezy inic do niego nie dociera zrobiłabvym to samo i będąc trzeźwa.

\"Amant mógł oberwac za chamstwo a to co innego. \" Ale brednie:P.Jakbym był chamski to tacy co by tego doświadczyli byliby już w trumnie:P.