Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yasminelle

Yasminelle

Polecane posty

hej dziewczyny mam na sprzedaż trzy blistry yasminelle firmy bayer z terminem ważności do 05. 2014 r. Cena jednego opakowania 34zł. Chętne niech odezwa sie na meila myka19@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mam na sprzedaż trzy blistry yasminelle firmy bayer z terminem ważności do 05. 2014 r. Cena jednego opakowania 34zł. Chętne niech odezwa sie na meila myka19@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuzaAleMala
Chętnie odkupię zafoliowane Yasminelle z długą datą ważności. Najlepiej kilka opakowań. Jeśli ktoś ma, proszę o maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuzaAleMala
Chętnie odkupię zafoliowane Yasminelle z długą datą ważności. Najlepiej kilka opakowań. Jeśli ktoś ma, proszę o maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuzaAleMala
Chętnie odkupię zafoliowane Yasminelle z długą datą ważności. Najlepiej kilka opakowań. Jeśli ktoś ma, proszę o maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuzaAleMala
Chętnie odkupię zafoliowane Yasminelle z długą datą ważności. Najlepiej kilka opakowań. Jeśli ktoś ma, proszę o maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuzaAleMala
Chętnie odkupię zafoliowane Yasminelle z długą datą ważności. Najlepiej kilka opakowań. Jeśli ktoś ma, proszę o maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DuzaAleMala
Chętnie odkupię zafoliowane Yasminelle z długą datą ważności. Najlepiej kilka opakowań. Jeśli ktoś ma, proszę o maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flyhigh
jesli dostalam krwawienie o 2 w nocy a tabletke wzielam o 20 czyli 18 godzin pozniej to czy jestem zabezpieczona, bardzo mnie to dreczy ;xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flyhigh
jesli dostalam krwawienie o 2 w nocy a tabletke wzielam o 20 czyli 18 godzin pozniej to czy jestem zabezpieczona, bardzo mnie to dreczy ;xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flyhigh
jezeli dostalam krwawienie o 2 w nocy a tabletke wzielam o 20 czyli po 18 godzinach to czy jesem zabezpieczona ?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flyhigh
jezeli dostalam krwawienie o 2 w nocy a tabletke wzielam o 20 czyli po 18 godzinach to czy jesem zabezpieczona ?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty co do anty
Hej dziewczyny! Generalnie nie wiem czy to co napisze wpłynie w jakiś sposób na którąś z Was ale warto spróbwać. Od 2 lat brałam tabletki yasminelle i oczywiście zadowolona byłam ogromnie:) Cera- idealna, zero bólu przed okresem i w trakcie. Regularne krwawienia oczywiście... trwające 3,4 dni. Nie były obfite. Bajka:) I ja i mój facet szczęśliwi bo 100% ufaliśmy w ich skuteczność. No i akurat ona nas nie zawiodła;) Jednak nowego opakowania yasminelle już nie wziełam. Dlaczego? Zaniepokoiły mnie zmiany w piersiach, sama wyczówałam liczne, "grudki". Których wcześniej oczywiście nie było. Nikomu nie życzę takiego strachu. Spanikowana pobiegłam do lekarza. No i lekarka trochę mnie uspokoiła, że to nic groźnego. Dała skierowanie na USG... Ale tabletki odstawić kazała. Pamiętajcie więc kobietki o piersiach, o tym żeby je badać bo zdrowie ważniejsze niż np. strach przed zajsciem w ciąże. Gdyby mi 2 lata temu ktoś napisał coś takiego to pewnie nie zwróciłabym na to uwagi hehe;) Ale mam nadzieję, że któraś z was skutki uboczne potraktuje poważniej niż 2 lata temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty co do anty
Hej dziewczyny! Gdybym jeszcze dwa lata temu przeczytała to co teraz sama wam napisze pewnie nic bym sobie z tego nie zrobiła hehe. Jednakże warto spróbować:) Od 2 lat brałam tabletki yasminelle. Jakie rezultaty? Cera- idealna, zero bólu przed okresem i w jego trakcie. I ja i mój facet wierzyliśmy 100% w działanie jasminelle... no i to nas nie zawiodło:) Jednym słowem Bajka:) Jadak teraz tabletek już nie biorę. Dlaczego? Sama wyczułam w piersiach liczne "grudki" jedne większe, inne mniejsze. Oczywiście wcześniej ich nie było. Nie życzę nikomu takiego strachu... Spanikowana polecialam do lekarza. Pani doktor stwierdziła, że to z pewnością przez tabletki i dużą ilość hormonów, które nie miały gdzie się podziać;) Powiedziała, że to nic groźnego i dała skierowanie na USG. Tabletki oczywiście kazała mi odstawić. Pamiętajcie kobietki, że to zdrowie jest najważniesze i zastanówicie się czy warto (bo na ulotce wyraźnie zapisane są skutki uboczne). Chociaz dla mnie dwa lata temu nie wielkie mialy one znaczenie;) Pamiętajcie o badaniu piersi i jak nie musicie do świństwa ni bieżcie;) Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że o tym piszesz. Pigułki powodują nienaturalny stan organizmu, symulują ciążę, ale o ile ciąża jest stanem naturalnym i trwa 9 miesięcy, o tyle tabletki bierze się często wiele lat i nigdy nie pozostaje to bez skutku dla zdrowia. Najgroźniejsze są właśnie różne guzki piersi oraz choroba zakrzepowa żył głębokich. Badajcie się! Lekarz ma obowiązek dać Wam skierowanie na próbę wątrobową i badanie krzepliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Witam Was dziewczyny. Niedawno lekarz mi przepisał tabletki yasminelle i to miała byc moja pierwsza przygoda z antykoncepcją doustną. Oczywiście miałam zacząć je brać w momencie pojawienia się miesiączki, tyle że 2 tyg. przed terminem miesiączki zażyłam tabletke "72godz." Ale wszystkie objawy miałam normalne i wszystko wskazywało na to, że będę miała okres normalnie. No tak się stało, dostałam plamienia w sobotę po południu, byłam 100% przekonana, że to początek, więc około 21 wzięłam 1 tabletkę, ale później okazało się, że to było tylko plamienie i dalej już nie było nic, do tej pory nie mam okresu, jestem przekonana, że to przez tą tabl. "72h" Nie wiedziałam co robić i dalej brałam/biorę tabletki do tej pory. Powiedzcie mi czy dobrze zrobiłam. Lekarz mówił że mogę zacząć brać tabl. przed okresem, tylko wtedy zaczynają działać po 7 dniach i wiadomo miesiączka się przesunie. Więc w moim rozumieniu teraz będzie tak, że juz teraz nie dostanę okresu, za 5dni tabletki zaczną działać i po skończeniu blistru za 2,3 bedzie okres... Ufff, ale namotałam, ale proszę powiedzcie mi czy sie myle, czy moze wszystko bedzie dobrze tak jak mysle Z góry bardzo dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Witam Was dziewczyny. Niedawno lekarz mi przepisał tabletki yasminelle i to miała byc moja pierwsza przygoda z antykoncepcją doustną. Oczywiście miałam zacząć je brać w momencie pojawienia się miesiączki, tyle że 2 tyg. przed terminem miesiączki zażyłam tabletke "72godz." Ale wszystkie objawy miałam normalne i wszystko wskazywało na to, że będę miała okres normalnie. No tak się stało, dostałam plamienia w sobotę po południu, byłam 100% przekonana, że to początek, więc około 21 wzięłam 1 tabletkę, ale później okazało się, że to było tylko plamienie i dalej już nie było nic, do tej pory nie mam okresu, jestem przekonana, że to przez tą tabl. "72h" Nie wiedziałam co robić i dalej brałam/biorę tabletki do tej pory. Powiedzcie mi czy dobrze zrobiłam. Lekarz mówił że mogę zacząć brać tabl. przed okresem, tylko wtedy zaczynają działać po 7 dniach i wiadomo miesiączka się przesunie. Więc w moim rozumieniu teraz będzie tak, że juz teraz nie dostanę okresu, za 5dni tabletki zaczną działać i po skończeniu blistru za 2,3 bedzie okres... Ufff, ale namotałam, ale proszę powiedzcie mi czy sie myle, czy moze wszystko bedzie dobrze tak jak mysle Z góry bardzo dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Witam Was dziewczyny. Niedawno lekarz mi przepisał tabletki yasminelle i to miała byc moja pierwsza przygoda z antykoncepcją doustną. Oczywiście miałam zacząć je brać w momencie pojawienia się miesiączki, tyle że 2 tyg. przed terminem miesiączki zażyłam tabletke "72godz." Ale wszystkie objawy miałam normalne i wszystko wskazywało na to, że będę miała okres normalnie. No tak się stało, dostałam plamienia w sobotę po południu, byłam 100% przekonana, że to początek, więc około 21 wzięłam 1 tabletkę, ale później okazało się, że to było tylko plamienie i dalej już nie było nic, do tej pory nie mam okresu, jestem przekonana, że to przez tą tabl. "72h" Nie wiedziałam co robić i dalej brałam/biorę tabletki do tej pory. Powiedzcie mi czy dobrze zrobiłam. Lekarz mówił że mogę zacząć brać tabl. przed okresem, tylko wtedy zaczynają działać po 7 dniach i wiadomo miesiączka się przesunie. Więc w moim rozumieniu teraz będzie tak, że juz teraz nie dostanę okresu, za 5dni tabletki zaczną działać i po skończeniu blistru za 2,3 bedzie okres... Ufff, ale namotałam, ale proszę powiedzcie mi czy sie myle, czy moze wszystko bedzie dobrze tak jak mysle Z góry bardzo dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 2 wyjścia: albo przestan brac Yasminelle i zacznij dopiero jak wróci "normalny"okres.albo zabezpieczaj sie przez cały czas brania tych tabletek do anstepnego krwawienia, dodatkowo, np.prezerwatywą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Hmmm... Dziękuję za odpowiedź, ale jednak mimo wszystko zadzwoniłam do lekarza, opowiedziałam o sytuacji i powiedział, żebym brała normalnie i dla pewności poczekać do 7 dni, żeby tabletki na pewno zaczęły działać. Mówił jeszcze, że czasem jest tak, że tabletka zatrzymuje miesiączkę. No cóż chyba powinnam mu zaufać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Hmmm... Dziękuję za odpowiedź, ale jednak mimo wszystko zadzwoniłam do lekarza, opowiedziałam o sytuacji i powiedział, żebym brała normalnie i dla pewności poczekać do 7 dni, żeby tabletki na pewno zaczęły działać. Mówił jeszcze, że czasem jest tak, że tabletka zatrzymuje miesiączkę. No cóż chyba powinnam mu zaufać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Hmmm... Dziękuję za odpowiedź, ale jednak mimo wszystko zadzwoniłam do lekarza, opowiedziałam o sytuacji i powiedział, żebym brała normalnie i dla pewności poczekać do 7 dni, żeby tabletki na pewno zaczęły działać. Mówił jeszcze, że czasem jest tak, że tabletka zatrzymuje miesiączkę. No cóż chyba powinnam mu zaufać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Hmmm... Dziękuję za odpowiedź, ale jednak mimo wszystko zadzwoniłam do lekarza, opowiedziałam o sytuacji i powiedział, żebym brała normalnie i dla pewności poczekać do 7 dni, żeby tabletki na pewno zaczęły działać. Mówił jeszcze, że czasem jest tak, że tabletka zatrzymuje miesiączkę. No cóż chyba powinnam mu zaufać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikooola
Hmmm... Dziękuję za odpowiedź, ale jednak mimo wszystko zadzwoniłam do lekarza, opowiedziałam o sytuacji i powiedział, żebym brała normalnie i dla pewności poczekać do 7 dni, żeby tabletki na pewno zaczęły działać. Mówił jeszcze, że czasem jest tak, że tabletka zatrzymuje miesiączkę. No cóż chyba powinnam mu zaufać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa boli głowa
Jeśli to jednak nie była miesiączka, tylko plamienie spowodowane pigułką "po", to zabezpieczenie będzie pełne, dopiero od następnego opakowania. Ja radziłabym być ostrożną. To prawda, że często pigułki zatrzymują krwawienie, ale Ty nie możesz byc pewna (właśnie przez pigułkę "po") że to była miesiączka. Używaj dodatkowo prezerwatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z poprzedniczką. To może być krwawienie śródcykliczne/plamienie spowodowane dużą dawką lewonorgestrelu w pigułce "po". różne cuda się dzieją , generalnie to bezpieczna tabletka ale niestety z krwawieniem później różnie bywa....... Sam fakt że bierzesz pigułki mówi, że nie chcesz mieć teraz absolutnie dziecka, Lepiej nie ryzykować w takim razie. z zaufaniem do lekarzy byłabym ostrożna.... nawet u nas na wydziale co 3 lekarzy to 4 różne zdania np.na temat tabletek hormonalnych.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę z pierwszego dopiero blistra i mam teraz 7dniową przerwę i czekam na okres.Mój organizm dobrze zniósł yasminelle, i mam nadzieję że dalej tak będzie.Na początku codziennie bolała mnie głowa i miałam nudności, biust na razie mi się nie zmienił i cera też może być.Dziś idę po receptę u mnie kosztują 31,50zł jak dla mnie to nie tak drogo, warto wydać te pieniądze i nie martwić się nie chcianą ciążą. Mój mąż to nawet trzy razy dziennie ma ochotę na seks i odkąd biorę tabletki to mu nie odmawiam jak kiedyś, zasłaniałam się bólem głowy albo brzucha.Mam nadzieję że nie będę miała problemów zdrowotnych przez yasminelle bo chcę je brać. Mam już 2letnią córcię i na razie chcę zostać przy jednym dziecku.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×