Yasminelle

Okupię yasminelle, najchętniej od kogoś z Warszawy

Dziewczyny ja mam taki problem.Biore juz yasminelle 1.5 roku i teraz nie dostałam krwawienia z odstawienia w 7dniowej przerwie pojawiło mi sie tylko razminimalne plamienie w ktorym krew była gesta.Musze dodac ze byłam teraz chora miałam silne zapalenie zatok brałam antybiotyk wspołzyjac ze zwoim facetem nie skonczył w srodku.Martwie sie ze zrobił mi sie zakrzep co jest mozliwe poza tym brak okresu tez jest normalne w czasie brania tabletek z tego co wiem.zrobiłam dla pewnosci test wynik negatywny.

beciuska podaj meila albo gg

Witam :) Widzę dużo negatywnych i pozytywnych opinii o Yasminelle. Uważam jednak, że najważniejsze w tej kwestii jest to, że KAŻDY ORGANIZM REAGUJE INACZEJ. Czy to na tabletki czy na szampon do włosów :) na tym świat polega, że każdy człowiek czymś różni się od drugiego :) Osobiście mam pozytywne doświadczenia z Yasminellkami. Brałam je przez rok. Okres miałam tak delikatny, że czasami nie musiałam brać nawet Ibupromu, a wcześniej Ketonal forte od lekarza. Krwawienia mało obfite. Samo to poprawiało mi humor :) do tego cera niesamowicie mi się poprawiła. Zero wyprysków, chyba, że jakiś jeden przed miesiączką. Wahań nastrojów nie zaobserwowałam. Zdarza mi się je mieć normalnie także się tym nie martwię. Nie przytyłam ani nie schudłam. Nie urosły mi piersi. Suchość pochwy mam zawsze, więc też nie był to negatywny objaw.Ginekolog powiedział mi, że Yasminelle podaje się kobietom drobnym. Nie miałam też żadnych problemów przy przystosowywaniu się do nich. Byłam bardzo zadowolona z tych tabletek. Odstawiłam je i miałam ok 10 miesięcy przerwy. Tez żadnych problemów po odstawieniu. Tylko tyle, że cera się pogorszyła, ale nie do takiego stanu jaki był przed. Okresy znowu obfite, ale też nie tak bardzo. No i bolesność miesiączek jest prawie zerowa :) od tej miesiączki będę przyjmować je znowu. Mam nadzieje, że mój organizm nadal będzie je tolerował tak dobrze jak wtedy :) Uważam, że nie ma co się ich bać tylko na podstawie postów na forum, gdyś jak już pisałam, każda z nas reaguje inaczej :) Pozdrawiam :)

Ja biore dopiero miesiac yasminelle i cera mi sie wlasnie pogorszyla mam wiecej wypryskow. Dodatkowo jakby mam mniejszy apetyt niz dawniej i na niektore rzeczy nie mam teraz zwyczajnie ochoty lub przestaly mi smakowac np. slodycze .

Yasmin brałam 3 lata jestem osobą drobną i tabletki miały dużo plusów właściwie zaczynając je brać na początku nawet nie myślałam o skutkach ubocznych, aż do momentu ich wystąpienia jak wspomniałam wyżej jestem osobą drobną i młodą nie ma reguły na powstawanie cellulitis aczkolwiek tab. anty. przyczyniają się do odkładania tkanki i odkładania wody w organizmie nie powiem ten cellulit mnie przestraszył ale to właściwie pikuś w reszcie problem był z brakiem libido który spadł do -99 i marzyłam o dniu w którym będę stara i nie będę musiała tego robić czyli to już był ten problem większy więc postanowiłam zaprzestać brać albo przejść na coś innego. Patrząc na yasmin pod pryzmatem czasu stwierdzam, że miał tez plusy w postaci ładnej cery, braku problemów z przytyciem, piersi też nie podskoczyły ani nie zmalały i co najważniejsze byłam pewna, że nie zajdę w ciąże. Reasumując szczerzę polecam a skutki uboczne wystąpią u każdego po każdej dawce hormonów a jakie to już zależy indywidualnie od naszego organizmu.

odkupię receptę na Yasminelle kk21krk@onet.eu

Sprzedam jasminelle 1 opakowanie całe a z drugiego pół ale może się komuś przydać jak np. zgubimy tableteczkę.gg 9572827

Dziewczyny, odstawiłam pigułki na początku września i miesiąc po odstawieniu dostałam okres. Teraz mija kolejny miesiąc, powinno krwawienie przyjść dzisiaj, ale go nie ma. Wiem, że po odstawieniu pigułek może się poprzestawiać wszystko w organizmie, ale martwi mnie to, że dostałam miesiąc po odstawieniu normalnie, a teraz z kolei nie... Seksu od odstawienia pigulek nie uprawiam. Co o tym myślicie?

Carmamelle, poczekaj jeszcze trochę, dzień dzisiejszy się nie skończył :) jeśli nie będzie okresu za kilka dni, lepiej wybrać się do lekarza.

Frau D. -- Ale dlaczego do lekarza? Bo wydaje mi się, że lekarz jedynie odpowie, że po odstawieniu pigułek wszystko się rozregulowuje po prostu, i że mam czekać. Czy to może być według Ciebie coś poważniejszego, niż tylko rozregulowanie?

Sprzedam yasminelle stickie@wp.pl

Carmamelle ---- nie przesadzasz ? Ktory to dzien cyklu, ze mowisz o spoznieniu ? Jezeli 40 to fakt,troche sie spoznia.Jak dobijesz do 50 to wybierz sie do lekarza,moze zasadzi wywolywanie.

Młoda położno, to jest 30. dzień cyklu. Nie miałam żadnych objawów owulacji w połowie cyklu, tak jak miało to miejsce ostatnio i żadnych bóli na okres, dlatego się zastanawiam, czy wszystko okej, jeśli dostałam w zeszłym miesiącu krwawienie w 28 dniu cyklu... Ale rozumiem, że mogę za wcześnie się martwić, pozostaje mi więc czekać.

Prawidlowy cykl kobiety waha sie pomiedzy 28-33 w porwywach do 35 dni. Mozesz miec przez pol roku okres jak w zegarku,a po pol rok dostaniesz raptem w 33 dniu. I bedzie to fizjologia.Nie masz zadnych, ale to ZADNYCH powodow do zmartwien.

Dziękuję, młoda położno. Powiedz mi tylko jeszcze, gdyby się krwawienie nie pojawiło w tym miesiącu, czy mam się wybrać do lekarza, czy przyjąć, że tak się dzieje po prostu po odstawieniu pigułek i czekać?

Sprzedam recepte na 2 opakowania Yasminelle, kontakt lolek1919@o2.pl

To bardzo ważne więc proszę was o odpowiedź! Brałam przez 3 miesiące Yasminelle, miałam ostatnio krwawienie, ale nie wzięłam po nim w terminie kolejnych tabletek. Mam dokładnie 5 dni zwłoki. Na ten miesiąc nie potrzebuej zabezpieczenia, więc czy mogę zrobić tak że pcozekam do kolejnego okresu ? [czy w ogóle go dostanę jeśli teraz przestane brac tabletki]? Mam jeszcze drugą opcję, że tabletki znów bym zaczęła brać za 6 dni [to będzie 11 dni zwłoki od terminu w którym powinnam wziąć by kontynuować] czy tak to zadziała? Teraz bym nie chciała ich brać, bo wtedy okres wypadnie mi w terminie w którym bardzo byłby mi nie na rękę.!! Proszę o wasze odpowiedzi i pozdrawiam

Cześć dziewczyny! :) Ja biorę Yasminelle trzeci miesiąc. Wcześniej nie brałam żadnych tabletek anty. Moje odczucia co do tabletek są mieszane. Urosły mi piersi, okres nie jest tak obfity jak kiedyś, nawet nie potrzebuję już brania tabletek przeciwbólowych, co kiedyś było nie do pomyślenia dla mnie, bo bez Ibupromu w czasie okresu to nie wychodziłam z domu. I to są plusy brania tych tabletek, ale są też niestety minusy :/ Jestem szczupłą osóbką i nigdy nie miałam tendencji do tycia, ale teraz zauważyłam u siebie "boczki" i niestety cellulitis :/ Ale nie to jest najgorsze. Najgorsze są moje zmiany nastrojów, od śmiechu po łzy i napady histerii :( Nie daję sobie już z tym rady :/ Poza tym libido jest dużo mniejsze niż przed braniem tabletek. Jak myślicie powinnam zrobić sobie przerwę w braniu tabletek czy nie? Pozdrawiam Was cieplutko :)

Hej dziewczyny, kto mi pomoze? Biore Yasminelle juz od 1,5 roku, 4 dni temu zdalyla mi sie wpadka. Z roztargnienia wzielam dwie tabletki, dzisiaj powinnam wziazc ostatnia i nie wiem czy wziazc ją z drugiego opakowania czy od dzisiaj zacząc siedmiodniowa przerwe..

Seisza ---> przerwa w braniu tabletek anty powinna trwać przynajmniej 3 miesiące, z hormonami nie ma zartów. Ja np. kiedyś zrobiłam miesięczna przerwę i był to wielki błąd, przede wszystkim zaczęły mi wyskakiwać na twarzy, szyi, plecach i ramionach ogromne krosty. Okres dostaniesz, ale nie polecam miesięcznej przerwy. 11 dni zwłoki to już za późno na zaczynanie nowego opakowania. Nie będziesz wówczas zabezpieczona. Pierwszą pigułkę z blistra powinno się przyjmować pierwszego dnia okresu. Można też chyba 5 dnia. Olsenka ---> jeśli chcesz, zaczekaj, ponoć ok. 3 miesiące organizm przystosowuje się do tabletek anty. Ale ja miałam podobne objawy kiedy przyjmowałam Yasminelle, po odstawieniu poczułam się zdecydowanie lepiej, paskudne zmiany nastroju minęly. Możesz też zmienić na inne tabletki. betyyy333---> jeśli byłabym na Twoim miejscu to bym wzięła ostatnią tabletkę. Chyba lepiej ciut za dużo niż za mało. Ale to jest moje zdanie, nie wiem czy tak powinno się robić :)

kurde, mam teraz trochę ciężki problem, ale chyba zrobię tak że wezmę tę tabletkę tego 11tego. na razie i tka nie bede mieć sexu więc nie wpadnę a zawsze jak co jest gumka :) mam andzieję że tylko ta przerwa nie odbije mi się na zdrowiu. dam wam znać jak i co będzie

seisza ---- przeczytalas ulotke ? Jest tam informacja,ze mozesz sobie brac tabletki ,tak jak Ci wygodnie ? Czy moze jednak sa napisane zasady ich przyjmowania ? Hormony to nie cukierki. Nie mozna sobie ich brac kiedy i jak sie chce. Czy Ty nie zdajesz sobie sprawy,ze hormony maja wplyw na funkcjonowanie calego organizmu? Oddzialywuja nie tylko na uklad plciowy,ale i krazeniowy i nerwowy.To nie sa cukierki,ktory tylko zabezpieczaja przed ciaza. A i proces blokowania jejczkowania nie jest prosta procedura. Wiesz,ze skutki uboczne wywyolane przez estrogen moga doprowadzic do smierci ? I nawet jak wezmiesz od polowy cyklu tabletki i nie odczujesz zadnej zmiany,to nie znaczy,ze w Twoim organizmie takie zmiany nie zaszly.

kurcze przeczyta;lam całą ulotkę i nie znalazłam żadnej informacji o przerwie. Czy więc lepsze będzie jak odłoże teraz tabletki do następnej miesiączki i od następnej już według ulotki znów zacznę brać? nie potrzebuje być w tym miesiącu zabezpieczona.

Tak,musisz zaczekac do miesiaczki.

ok to tak zrobię, a czy z reguły po tabletkach tych jak się robi przerwe, to przychodzi ona regularnie po około miesiącu, czy raczej moze być tak że nie wiadomo kiedy ją dostanę? dodam tylko że wcześniej miałam bardzo nieregularne miesiączki albo brak i brałam hormony by uregulwoac i mieć co miesiąc okres przy okazji dziekuje bardzo za odpowiedzi

mam pytanie... mam teraz przerwę tygodniową. Czy jakbym wzięła tabletkę z nastepnego blistra na przyklad dzien pozniej czy dwa niz powinnam ? jakie moga byc tego skutki ? I czy wogole tak mozna? prosze o szczerą odpowiedz.

Solaoke--> nie, tak nie można. Przerwę można skrócić, ale nigdy wydłużyć.

A jakbym chciala przestac brac... i po jakimś czasie zacząć brać? to ile muszę odczekać ?

Seisza -- tego nie wiadomo, każda kobieta indywidualnie przechodzi okres po tabletkach. Ja np. odstawiłam tabletki 2 miesiące temu i od tamtego czau mam regularnie, już 2 razy dostałam miesiączkę po ok.28-30 dniach (więc moje wczesniejsze pytania na temat spóźniającego się okresu są nieaktualne;P). Ale jak będzie u Ciebie, nie wiadomo:)