Dylemat

Ma pewien problem,otóż mieszka za granicą z mym chłopakiem pół rok a jestesmy razem już pórtora roku.Mam 21 lat mając 17 lat zaszłam w ciąże ale poroniłam w 3 mięsiącu ciąży.Prawdopodobnie podczas zabiegu oczyszczania coś mi zępsuli ,bo mam do dziś problemy i bóle.Jakieś rok temu lekarz powiedział że prawdopodnie nie mogę mieć dzieci.Załamało mnie to.Teraz od miesiąca nie mam okresu i mdłości,chociaż boję się bo czasem ma ostre bóle.Czy to możliwe żebym była w ciązy,byłam dla ciekawości pół roku temu u lekarza i spytac czy jednak jestem nie płodna i ona opowiedziała że jestem młoda to wszystko się unormuję i nic stracone,kto ma rację?

witam! a dlaczego nie zrobisz sobie testu ciążowego?

Newiem boję się rozczarowania ,pragnę mięc dziecko,a jeżeli nie jestem.To będzie kolejny cios

daj sobie jeszcze trochę czasu,21 lat to jeszcze masz czas,młodziutka jestes:)

Wiec ja tez jestem za mloda (22)nie wydaje mi sie zeby wiek byl tego wyznacznikiem.Jesli pragniesz miec dziecko to powinnas jak najszybciej zrobic test.Powodzenia!

Boże jak wy się siągle czepiacie tego wieku...

za robilas jakies badania ze lekarz powiedzial ze nie bedziesz mogla miec dzieci? radze zmienic gina i porzadnie sie przebadac ;) kup test, tu na forum nikt nie odpowie na pyt jestes czy nie w ciazy zycze powodzenia

Dziękuje za rady,ja poprostu pytam czy to możliwe żeby jeden mówił że być może moge zajść w ciąże a inny odwrotnie czy to możliwe,jakby się czym innym zjmowali a przecież ten sam zawód

yFRF5x5AvpRKmzPifMqe8zZG