siostra mojej żony

Jestem żonaty. Mam dzieci. Moja żona ma siostrę,mężatkę. Jest prześliczna, wesoła, po prostu super. Zazdroszczę mojemu szwagrowi takiej żony. Kocham swoją żonę, ale myślami jestem przy tamtej. Po każdym spotkaniu więcej o niej myślę. Ona wie, że bardzo mi się podoba, ale to wszystko. Sam nie wiem czego chcę. Aż mi głupio przed samym sobą.

Tak już jest, że to co nieosiągalne zawsze nas kusi. A w domu, na co dzień może być całkiem inna niż sobie wyobrażasz.....

poperam moją poprzedniczkę....Znam to z autopsji....

jak się z tego wyleczyć? To naprawdę problem!

Unikaj z nią kontaktów i zajmij się żoną

albo przelec raz a dobrze

Uświadom sobie, że nie jest dla Ciebie. Masz żonę i ją kochaj.

anonimek jestes nawiedzony :O

A ja tam lubie Anonimka :D

autorze, miałam kiedyś znajomego, który mawiał: "lepszy własny, znany wróg, niż obcy". Po swojej żonie wiesz, czego się spodziewać, jestem ZA pierwszymi wypowiedziami tutaj.

:o przeciez on nie pisze, ze chce sie ozenic z owa siostra :o

a jak się z tego wyleczyć? proste. ktoś tu kiedyś podał taki przykład: wyobraź sobie jak siedzi na sedesie i stęka bo ma zaparcia, albo wydaje dziwne odgłosy bo ma rozwolnienie. od razu ci przejdzie.

Brat mojego chłopaka często tak jakoś dziwnie się zachowuje-ma żonę i dzieci a mimo to często mnie zaczepia,prawi komplementy itd. Głupio się z tym czuję kiedyś mu to powiedziałam i myślałam,że po problemie ale dalej się tak zachowuje więc staram się go unikać...

Myślę, że gdybym z nią porozmawiał, mogło by to pomóc. Niestety, a może na szczęście ONA mnie unika. Mądra dziewczyna.

Gdyby nie to że nie jesteśmy po ślubie z moim chłopakiem pomyślałabym,że piszę z jego bratem:P

Jakbym czytała o moim szwagrze.Też go unikam.

fajnie że nie tylko ja się tak czuję-nawet rozmawiałam o tym z moim chłopakiem i jego też wkurza,że jego żonaty brat się do mnie przystawia-myślałam,że jak jasno z nim pogadam że to mi przeskadza to przestanie,ale on obrócił to w żart i zostało mo unikanie go-najdziwniejsze jest to że jego młodziutka żona też uważa to za nic złego...

Siostro żony a porozmawiałaś o tym ze szwagrem? W tym problem, że nie chcecie z nami rozmawiać!!!!!

walnac jakis trojkacik albo czworokacik z wami?

walnac jakis trojkacik albo czworokacik z wami?

Siostro żony czy porozmawiałaś o tym ze szwagrem? Problem w tym, że wolicie uciekać a nie rozmawiać!!!!!

po prostu trzeba z tym żyć. To tak jak z samochodem. Chcesz następny>

też bym swoją szwagierkę przytulił

A prędzej nie znałeś jej siostry?

znałem, ale dopiero teraz rozkwitła.Teraz jest piękną dojrzałą kobietą, o cudownym uśmiechu