Królik miniaturka

Dostałam tydzien temu małego króliczka sliczne kochane. Mam pytanie jak go nauczyc czystosci. Jak biega to wszedzie zostawia BOBKI jak nauczyc go porzadku????????

nie da sie. co najwyzej mozesz ograniczyc ilosc zostawianych przez krolika bobkow wypuszcajac go na glodnego, przed podaniem mu jedzenia.

Tak tylko problem w tym ze on je prawie cały czas :)

ale jak futrzak dorwie się do kabli, to będziecie mieli zabawę :)

najbardziej mizialne stworzenia na swiecie sa slooodkie ale bobki sa ich nieodlacznym elementem

Fakt kochane sa i jak na niego patrze to nawet te jego bobki mi nie przeszkadzaja ale czytałam ze mozna nauczyc je czystości

no to nie dawaj jej jedzenia na nc i wypuszczaj z rana. ja tak robilam :) ps. uwaga na kable i tapete ;)

sorry, jemu nie jej ;) *noc

mam kroliczka miniaturke od 3 lat i jakos tak wyszlo ze nie musialam wcale uczyc jej czystosci, od malenkosci zalatwia sie tylko w klatce ale nie wiem od czego to zalezy,u mnie po prostu tak bylo

własnie czas na bieganie to on ma po południu jak wróce z pracy na noc jedzenia nie dostaje tylko rano przed moim wyjsciem. a bobki zostawia o kazdej porze :)

wszystkie kable pochowane :)

Miałam przez 2 lata królika miniaturkę (zmarł rok temu). Niestety takiego małego stworzonka nie da się nauczyć czystości. On i tak zostawi bobki tam, gdzie zechce. Na początku miałam w pokoju wiaderko z karmą, królik zawsze wskakiwał do tego wiaderka i tam zostawiał te bobki. Za każdym razem wskakiwał do wiaderka i w domu było czysto. W końcu musiałam wyczyścić to wiaderko. Wysypałam karmę z bobkami mojego szczęścia, zakupiłam w sklepie sianko i trociny, kiedy włożyłam to wszystko do wiaderka, królik wypiął się na mnie i zostawiał bobki w całym domu. W wiaderku przebywał, spał tam, ale bobków tam nie zostawiał. Przestałam otwierać klatkę w domu, królik przebywał w klatce i raz dziennie wynosiłam go do piwnicy, żeby tam mógł spokojnie pobiegać. Może wypuszczaj królika w łazience, w piwnicy, na strychu, nieużywanym pomieszczeniu, ale nie wpuszczaj go pomiędzy kable i obicia foteli, bo zwyczajnie wszystko poniszczy i za przeproszeniem os*a.:P

Ja go wypuszczam w jednym pokoju który jest prawei pusty i tam moze biegac do woli tam nie zostawia bobków ale jak wezme go na sekund 5 na lóżko to zostawi z 10 bobków w przeciagu 1 minuty. i tego nie rozumie

moja Lola biega w zwyklym pokoju i nigdy nic nie zniszczyla

z tego wynika ze kazdy króliczek ma swój charakterek :)

Ja miałam kroliczka i tez niestety stalo sie tak ze nie wychowalam go sobieponiewaz dostalam go z zaskoczenia... pozatym nie zdazylam bo po miesiacu niestety zachorowal i nie moglam juz nic zrobic:( ale pozniej bardzo duzo czytalam i z tego wynika ze da sie je nauczyc zalatwiac do kuwety... teraz mam w planach kupic nastepnego a moze nawet dwa... wiec sprobuje to wyprobowac.., i przede wszystkim pamietajcie zeby zaszczepic swojego pupilka!!!

moze sie stresuje jak go bierzesz na łózko i wtesy sra...

Jakby ktos chcial sie dowiedziec wiecej na temat krolikow zapraszam----> mojpluszak.bloog.pl jeszcze nie skonczone ale juz mozna cos sie dowiedziec:)

oj tamten zle jeszcze raz podaje ten prawidlowy----> mojpluszak-miniturka.bloog.pl

Ja mam 2 roczne kochania. Robią z naszym domem co chcą, opanowały go zupełnie, całe pietro i parter :) Bobki zostawiają, ale raczej tam gdzie przebywaja njczęściej , przy klatce. Na szczęśćie nie siusiają gdzie popadnie, a to już coś, wiem najlepiej bo wcześniej miałam dorodne cudo, które miało obsesję na punkcie łóżka, wskakiwało i od razu puszczało... :) Ale też wiem że można je nauczyć czystości, tylko jak to zrobić... KRÓLIKI TO NAJWSPANIALSZE STWORZENIA NA ŚWIECIE!!!

Mój króliczek potrafi pół nocy biegać po klatce i rzucać miseczkami. Podobno robi to, bo chciałby sobie pobiegać. Staram się go często wypuszczać, ale to nic nie daje.

a ja mialam kroliczka co sie sam nauczyl :) nie mial klatki- postawilam mu taka kocia kuwete+gazeta! pierwsze 2 tygodnie koszmar- wszedzie a potem sam sie nauczyl tylko wybral wlasne miejsce i musialam kuwete w tym miejscu postawic :)

mam taki male cudo!!nazwalam go Bobek..... zupelnie nieslusznie bo po krotkim okresie dzieciecym kiedy to bobkowal wszedzie juz tego nie robi.jak?krolik siusia w kacie klatki i do tego kąta zgarnialam wszystkie bobki (wiekszosc).to wystarczylo by po kiku dniach tam wypinal kuperek.nie zrobil zadnego bobka ani siku od roku poza klatka.moj jest wyjatkowy o tyle ze lubi tylko kicac po trawie,byc ze mna po tapczanie (pieszczoty),troche pobryka po domu i chyc do klatki .moze tam siedziec caly dzien.chyba ja lubi i czuje sie tam bezpiecznie.nawet jak jest otworzona to tylko wyglada przez uchylone drzwiczki.... ide po puchatka mojego .pora sie popiescic!liżą was krolisie po rekach,nogach i bezczelnie domagaja piszczot tracajac pyszczkiem!?;) kocham kroliczki!!!:):):)

Informacje na temat tych królików znajdziesz na blogu http://www.miasto-dialogu.pl/krolik-miniaturka/ jest tu wszystko bardzo dobrze opisane. Myślę, że i ty sobie z tym zwierzaczkiem poradzisz