WpiSz SiĘ jEŻeli WyglądasH Jak PoKemON

Jest Tomek!Jestesmy razem juz ponad 10 lat;D

Pomarańczowy..to,że się tak dobrze dogadujecie wystarczy..\"do zakochania jeden krok,jeden jedyny krok nic więcej \";) :P

Wojtek jest wiecej pewny siebie i to procentuje,Tomek jest zakompleksiony jedno ich laczy:obaj sa sympatyczni:D

pisalam,ze nad jeziorem nie w necie

Lepiej żyć takimi złudzeniami ,zresztą uzasadnionymi..a nie ciągłym narzekaniem i nie dawaniem sobie szansy na miłość!

nigdy nie mow nigdy

Pomarańczowy a jakie to ma znaczenie? Owszem jest wysoki,bo ja sama jestem wysoka,ale nie jest jakimś ideałem i nawet powiem ci,że nie do końca jest w moim typie..a jednak to właśnie jego chcę..

=ja= ja juz powiedziałam,że nichcę innego..obojętnie jak wspaniałego i przystojnego..chcę TYLKO tego..A tak w ogole to nie złudzenie powinno sie leczyc tylko taka chorobliwie niską samoocenę

Przez złudzenia nic się nie traci..można tylko zyskać..

Probuje Ci Tomek od kilku dni tlumaczyc,ze wyglad nie ma nic do rzeczy,liczy sie wnetrze.Jestem mezatka od kilku lat.Szczesliwa.Sa lepsze i gorsze dni jak to w zyciu bywa.Po dziecku przybylo mi troche ciala.Jednak dbam o siebie i mam ogromne powodzenie(szczegolnie wsrod mlodszych).Staram sie zyc pogodnie.Usmiech nie znika z mej twarzy.To dziala!

Albo on albo czystość?? Wiesz..przydałaby ci się terapia Pomarańczowy mam 176 ;) ,a ty wcale nie jestes taki niski,mam bardzo dobrego kolegę o takim wzroście i świetnie się dogadujemy ;)

=ja= i widzisz..sam żyjesz złudzeniami

moj wybranek tez nie tryska uroda ale nie zamienilabym go za nic w swiecie;)pisalam ci juz ,ze moze jest ktos kolo ciebie kogo nie zauwazas(Tomek)

Staram się nie myśleć o tym ,że nam nie wyjdzie..Żyję z dnia na dzień..i być może żyję złudzeniami..Jeszcze nie wiem czy go kocham ,ale to uczucie do niego jest bardzo silne..A może wszystko się ułoży?Jeszcze nie muszę się zastanawiać nad tym co by było gdyby...bo nie wiem co będzie..

faktycznie zaskakujące wydarzenie tomku :O

Bije ci jeszcze serce? Znaczy,że istniejesz..

ja nie wierze w twoja brzydote:O

:O

On nigdy nie zrozumie..że liczy się wnętrze..

arturo jak to co? to trzeba być ideałem z piekna buzią,żeby istnieć??

fakt niektore osoby przyciagaja wzrok,ale jak sa zaniedbane ty chodzisz na silownie,masz takie oczy jak ja(wiem,ze takie sie strasznie podobaja):D

Pomarańczowy ,poznaliśmy się ..przez mojego tatę :P

co mi po pieknym pustym lalusiu?:O

nie trzeba byc pieknym by byc kochanym:)

Żeby być kochanym trzeba mieć wnętrze..a nie być pięknym i pustym w środku,oczywiście nie mówię o wszystkich bo jest wiele osób które sa pięknie i na zewnatrz i wewnątrz..dla mnie wygląd nie ma znaczenia..i już koniec .

Dokładnie pass dokładnie ,własnie o tym samym mówię..

i tu twoja teoria o wnetrzu upada

aniolku to dla ciebie

nie chce mi sie logować

a moj tata byl nizszy od mamy:D