naczyniaki mózgu i tętniaki mózgu

zakładam ten topik na forum Zdrowie i Uroda i bardzo proszę o poważne wypowiedzi na temat naczyniaków mózgu i tętniaków mózgu; to jest bardzo powazny temat. Mam nadzieje, że znajdzie sie troche osób ktore będą chciały sie podzilić wiedza na ten temat

Ja bym chciala,ale to jest za powazny temat,a zartownisiow tu nie brakuje.Zobacze jak sie rozkreci ten topik.

Wiem tylko, że mój kolega umarł na tętniaka, nie podejrzewając nawet, ze ma coś takiego. Miał dopiero 22 lata :(

a jakie mogą byc objawy? częste bole głowy?

miska31 jestem znalazlam cie;)nie wiem czy tu znow nie wejdzie ten posepny kiomentator naszych postow:( ja dzis mam duze klopoty z przeplywem krazeniem i wogole,nieskie cisnienie plus stres albo poprostu pogorszenie...czekam na powazne wpisy rownie niecierpliwie jak miska,uwierzcie ze mozna sobie jakos pomoc...pozdrawiam nadja

Witaj nadja i wszyscy którzy byliby zainteresowani przyłączeniem się do naszej dyskusji. Dla wyjaśnienia: to ja założyłam ten topik. Próbowałysmy z nadją pogadać na innym forum, ale tak jakoś ktoś nam przeszkadzał i przeganial nas, więc doszłam do wniosku, że może na forum Zdrowie i Uroda znajdzie się więcej osób zainteresowanych tym tematem, chcacych się podzielić wiedzą i/lub doświadczeniem w dziedzinie walki z naczyniakami i tętniakami mózgu. Dziękuje tym osobom, które już cos napisały, choć stwierdziły żeniewiele na ten temat wiedzą. Miło, że sie ktos odezwał :-) Odnosnie pytania jakie sa objawy i badania? Podstawowy objawem są właśnie bardzo częste potwornie silne bole głowy, a zasadniczym badanie pozwalajacym na stwierdzenie, że w mózgu jest naczyniak lub tętniak jest rezonans magnetyczny. I oczywiscie wszystkie dodatkowe objawy kliniczne. Nadja.....moje samopoczucie też jest dziś beznadziejne, ale pamietaj że musimy sie wspierac i żyć :-) Może znajdzie się ktoś kto dołączy do naszej pogawędki...... Ktoś cos namieszal w moim pseudonimie - Miśka :-( Poprzednio nie maiałam hasła a teraz nie moge wysłać posta bez hasła. Zaraz wymysle sobie coś nowego i zabezpiecze haslem.

do zalozycielka topiku kurde ja chyba mam straszny obsow-po tym zaniedbaniu przez sytuacje osobiste-bol glowy stal sie nie do zniesienia:(ostatnie trzy dni kladlam sie i wtswalam slepa z bolu,do tego cisnienie 58/47 i totalna stagnacja..ehhh kochana napisz mi z jakiego jestes miasta-na maila oczywiscie-moze uda sie spotkac na kawie wogole.. jak mam isc do pracy dzis chce mi sie plakac-ledow widze literki na klawiaturze a dzis mam odprawe z dyrektorem...ehhhnie wszyscy rozumieja ze ktos choruje pozdrawiam wszystkich pa

oj szkoda, temat się nie rozwija :-( z pewnościa jest parę osób które cierpia na to; szkoda że nie piszą i nie dziela sie swoja wiedzą

proponuję abysmy spróbowały właczyć się do dyskusji na jakims forum dotyczącym neurochirurgii, neurologgi, naczyniaków i tetniaków, guzow mózgu. Musimy szukac, ciagle szukac informacji. Tu raczej temat sie nie rozwinie.

naczyniaków i tętniaków???

MOja siostra miala tętniaka w mózgu , przez kttórego dostala wylew objawow nie ma zadnych i kazdy moze to miec nei koniedcznie w mozgu w sumie wszedzie gdzie sa tetnice. Gdy dostala wylew poprostu padla naszczescie szybko zostala przewieziona do szpitala. Lekrze zalozyli jej na ta tetnice klamerke (oczywiscie miala przy tym otwiernai czaszki itd bidulka:() na szczescie teraz jest juz wszytsko dobrze jest ponad 10 lat po zabiegu

58/47!!!!!!!

podziwiam was ze gadacie o tym na forum! zaraz znajdzie sie jakis kretyn i powie! o jezu! zaraz umrzecie po tetniak wam peknie! nie lepiej poczytac io tym na jakis naukowych stronach ! przeczie ztu sie takie czuby trafiaja ze szok! jak ktos mam jakas powazniejsza chorobe to zaraz go pogrzebia!