odrosty

Mam włosy koloru jasny brąz - ciemny blond, coś pomiędzy, ale raczej brązowe, o złotawym połysku. farbowałam je na kasztanowy jasny brąz i wyszedł bardzo ciemny i rudawy w słońcu, a mój naturalny kolor nie jest aż tak ciepły, w porównaniu z kolorem farby nawet wydaje się szarawy. postanowiłam wrócić do własnego koloru i zafarbowałam odcieniem ciemny blond - i... katastrofa. włosy wyszły ciemne, a odrosty niemalże "świecą" z daleka, tak są jasne :( tzn. nie jest aż tak tragicznie, ale wygląda to co najmniej nieciekawie. co mam zrobić, żeby reszta włosów pojaśniała? smarować sokiem z cytryny? nie mam kasy na fryzjera i nie mam też ochoty katować swoich włosów, odbarwiając je itd., no a nie mogę przecież czekać, aż mi włosy odrosną bez farbowania ich. proszę, poradźcie!