pytanie do kobiet..........

mam takie pytanie jesli kochacie sie z mezem i on sie spuszcza do srodka to co potem robicie z ta sperma?/ czy to nie jest dyskomfort?? przeciez to wycieka co wy kobiety robicie w takich sytuacjach??????

nie mam meza :( jeszcze :)

sie umyc :P

no tak umyc sie ale nie wiem czy kazdy na to patrzy jak na umycie sie facet moze poczuc sie ze brzydze sie kochac sie z nim bez gumy i ide umyc sie po jego penisie jakbym sie czegos bala ale wydaje mi sie tez ze to roznica umyc sie a stac nad wc i czekac az z ciebie to wycieknie dziwne to

a napisalam z mezem bo chyba jednak przed slubem sie zabezpieczamy prawda???

barania głowo to tez zabezpieczenie przeciez

dlaczego mnie obrazasz?? po co sie rzucasz jak wsza na grzebieniu

Ech, to mu powiedz ze czujesz dyskomfort i musisz sie umyc, skoro jest Twoim mezem, to chyba to zaakceptuje. Mnie osobiscie to nie przeszkadza...

idź sie umyc pod prysznicem wycieknie i nie bedziesz czuła sie później .... wykrochmalona :P :D

no i chyba nie ma wyjscia... czasem ma sie ochote zasnac w ramionach i nigdzie ni isc niestety mi to przeszkadza ale coz...

A znacie wynalazek ludzkości w postaci ręczników papierowych/ chusteczek higienicznych? Ja mam zawsze jakieś chusteczki poupychane w torbie, w pokoju swoim, mojego mężczyzny (no niestety, nie mieszkamy razem). Jak dla mnie to załatwia cały problem. Sperma to tylko wydzielina ludzkiego ciała, więc nie widzę potrzeby podmywania się po każdym stosunku bez gumeczki.

Ja za każdym razie idę się umyć i dla mnie normalne jest to, że i moja żona się myje. Często powtarza, że chciałby zasnąć ze mną bez chodzenia do łazienki, ale mimo wszystko wybieramy mycie. My tak wolimy.

no tak ale czy nie wydaje sie wam dziewczyny to troche niewygodne?? jak sie kochalismy w gumce to bylo calkiem inaczej nie dosc ze trzeba sie wycierac to przecie4z nie wycisniesz z siebie wszystkiego wstajac rano nadal cos wycieka i jestem zmuszona spac w majtkach i to z wkladka

To się nie pieprz - i masz problem z głowy.

pigulki,moj partner zawsze konczy w e mnie.nie uciekam od razu pod ysznic,nie przeszkadza mi to absolutnie,zasypiamy ,rno sie budze i wtedy wskakujemy pod prysznic.poprostu to uwielbiam jak spuszcza sie w e mnie.

a my tam po idziemy się chlasnąć wodą i działamy jeszcze raz i znowu myju myju

hmmm to zrobcie to pod prysznicem i problem sam sie rozwiaze ;p

michalina89 ja sie nie pieprze ja sie kocham z moim mezem ale skoro ty tak nazywasz rzeczy po imieniu to gratuluje

hhaahhahaahahahahah

Idę umyć cipę lub czekam aż sperma zaschnie.

olaboga !!!!!!!!!!!!!!

Na pewno jest to dyskomfort. Ale trzeba się przynajmniej podmyć. A jeżeli zrobi się to szybko i sprawnie to jeszcze można się wtulić w ramiona faceta i razem smacznie zasnąć. I tyle.

Na tym forum sa chyba same dzieci, ktore dopiero w zycie seksualne wkraczaja. No coz... i tak bywa. Jaki wy macie problem? Umycie przed i po stosunku, to zupelnie normalna sprawa. Tak jak mycie zebow, czy wycieranie tylka. Ile wy ze swoimi facetami jestescie, ze macie takie dylematy? Miesiac, dwa? To nie brac sie za seks, tylko za bierki.

idziemy się umyć:)

do-ale macie problemy dlaczego dogryzasz jestesmy malzenstwem a nie 15 latkami zawsze stosowalismy prezewatywy nie jestem jakas niedorozwinieta tylko przezorna i ubezpieczona a raczej zabezpieczona traz staramy sie o dziecko i stad moje pytanie takie a nie inne