Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mirabellllkkkkaa

JAk i kiedy odstawić dziecko od smoczka??

Polecane posty

Gość Mirabellllkkkkaa

-II- no właśnie pomóżcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jaki wiek jest dobry na pozegnanie smoczka ale my odstawilismy na dobre 8 dni temu wczesniej byly tez nieudane proby ja sie poddawalam i w efekcie dostawal go . :-o😭 a od kilku tygodni mial go w buziaczku ciagle nie tylko do spania ale upominal sie o niego w ciagu dnia wiec postanowilismy pozegnac sie z dudim tydzien byl ciezki ale z kazdym dniem jest coraz lepiej czasami cos baknie ale juz go nie potrzebuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najpierw w smoczku zrobiłam dziurke.No i smoczek sie zepsuł.!!!! Pózniej raz w tyg obcinalismy nozyczkami po kawałeczku az został sam plastik.No to spał z platikowym uchwytem, jak z maskotką. hihihi,ale niedługo platik się zgubił i wybrał sobie za to nowa przytulankę. Miał wtedy 2 i pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój starszy synek smoka miał tylko do spania lub mega marudzenia, zabrałam mu po prostu z dnia na dzień jak miał rok i 4 m-ce - 3 nocki nie moje były, podawałam zamiast smoka butlę z wodą ale udało się. teraz mam drugiego synka i też zamierzam mniej więcej w takim okresie życia zabrać, wydaje mi się, że później dziecko już zaczyna się uzależniać od smoczka... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja własnie walcze z moim 2 miesięcznym Bartkiem,żeby nauczył się ssać smoczek ale on z uporem go odtrąca, dopiero jak jest mega zmęczony. do szwedzia- fantastyczny sposób, usmiałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smoka pożegnaliśmy jak synek miał około rok i osiem m-cy. W nocy wypluł a rano nie dostał. Szukał, ja też z nim szukałam, nie płakał tylko szukaliśmy. Trwało to trzy dni. pocieszne było jak przez sen mlaskał tak jakby ciągnął smoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×