czy jest tutaj ktoś kto bierze wiecej leków ode mnie?

pochwalcie się ja zastanawiam się, ile można pociągnąć łykając xanaxSR 1mg (1 raz lub 2 dziennie) ćwiartkę bisohexalu (ewentualnie połowkę) validol (od 1 do 2) persen (obecnie nie, ale wcześniej nawet do 5) ranigast (1 raz dziennie, ewentualnie lanzul) no i wspomagacze magneB6 forte witamina C wapń forte aha, obecnie biorę jeszcze zastrzyki z ketanolu i dicloreum

Panna co ty tam bierzesz, ziółka i wpomagacze głównie. Nie masz pojęcia co to znaczy naprawdę jeść dużo leków. Zwłaszcza jak się ma kilka chorób przewlekłych.

to jak moja siostra, jej sniadanie to : -zolta tableteczka -brazowa tableteczka -biala tableteczka -podluzna tableteczka -mala i okragla tableteczka -duza tableteczka -rozpuszczalna tableteczka itd,fajnie to wyglada ja osobiscie poza witaminkami namietnie pije krople mietowe...

zapomniałabym od czasu do czasu krople nasercowe i żołądkowe

aha, jeszcze deprim

ggh xanax to psychotrop a bisohexal to lek kardiotoniczny, nie mów więc że ziółka

To znaczy masz poważny problem.... a jak długo trwa ta końska kuracja?

O ile wiem jednak są tacy co biorą kilka razy więcej :O i niekoniecznie dlatego że muszą :O

to ty sie w zadsadzie chwalisz czy zalisz?

revalid, deprim , silica, capivit hydrocontrol, capivit sunsystem, cynk, magnez z wit b6, witamina pp, wit c, i na przemian relanium z Clonazepamum, Neurolem ,tramalem lub klonami

wszystko to są leki przepisane mi przez lekarzy, nie zarzucam sobie ich ot tak sobie, nie ma się więc czym chwalić zastanawiam się tylko ile można tak pociągnąć biorąc pod uwagę, że jestem w stosunkowo młodym wieku a 'kuruję' się tak z 2 lata, a może i dłużej, tylko że wcześniej było np relanium i inne specyfiki, teraz xanax

o kurde, szacunek dla --> o teraz ja, a jak tam Twój żołądek?

a ketonal można brać razem z xanaxem??

lekarz twierdził że tak, sama pytałam

a poza tym czemu musisz brać psychotropy ??

to co ty bierzesz to nie są żadne leki! Lek, jak sama nazwa wskazuje ma leczyć pewne dolegliwości. Ty się trujesz na własne życzenie.

jeszcze raz do ggh a nerwica lekowa, depresja i choroby kręgosłupa i żołądka to niby że jakie choroby? nie przewlekłe?

lekomanki... psychotropy jeszcze nikogo nie wyleczyly

z zoladkiem wporzadku po kilku latach zobaczymy co bedzie potem narzie odstawiam te witaminki bo sa juz niepotzrebne teraz tylko bede jechala tramal i klony na zmaine

ale ja nie napisalam ze to sa leki .to sa tabletki ktore pomagaja mi przezyc poprostu

A co masz z kręgosłupem? A żołądek.... chyba nie wrzody? Antybiotyków nie miałaś?

wezcie sie w garsc, godzina tanca albo silowni wyzwala naturalne antydepresanty we wlasciwej dawce tak, ze spi sie wspaniale i chce sie spiewac z euforii. trujecie sie tylko i pograzacie

ja zaliczam jeszcze psychoterapię i rehabilitację, macie może jakieś inne pomysły, jak przeżyć ten trudny czas?

do taktaktak zgadzam się z Tobą, z tymże ja mam jeszcze taki problem, otóż z niezbyt jasnych przyczyn, dostaję skoków ciśnienia, zwykle mam niedociśnie, a tu nagle hop i 180/100 puls 120 dlatego biorę betablokery, wysiłek nie jest wskazany również przy chorobach kręgosłupa

To pech... dziwna reakcja ze strony AUN

tukan, z zołądkiem to nie wiem co mam, bo boję się gastroskopii, prawdopodobnie refluks, a może i wrzody z kręgosłupem - skoliozę kręgosłupa piersiowego, dyskopatię szyjną i rwę ramienną

no to spacerek na lonie natury, relaksacja, medytacja :) wszystko lepsze niz branie trucizny

co to AUN?

nie mogłabyś przeżyć bez silici albo capivitu, przecież to a cerę jest! nie mówiąc już o tych witaminkach.

zapomnialam dodac ze nie chodzi mi o te witaminki :)