jakie macie KOMPLEKSY????

Moim najwiekszym kompleksem jest maly biust a wlasciwie jego brak. Mam prawie 20 lat. Jestem zalamana. Nie mam faceta bo wiem,ze kiedys bede sie przed nim musiala rozebrac i bardzo sie tego wstydze,ze nie mam biustu :(:(:( Zycie jest okrutne

A ja mam kompleks idealnego wygladu. Jestem bardzo ladna i gdziekolwiek sie nie wybiore to mezczyzni zwracaja na mnie uwage (nawet jak nie mam tapety i jestem w ciuchach starszego brata ktore wisza na mnie jak na wieszaku). Staram sie wygladac ladnie..i ciagle mam stres :( ze moglo mi cos wyskoczyc, a ja sie usmiecham jak głupia tu do pana kasującego tampony w sklepie.. Do tego mam celulitiS.. Chcecie byc piekne, walczycie o swoje cialo a ja mam taka urode ktora zwraca uwage i ktorej sie nie zapomina :( i co wy na to?? Jedna gafa w sklepie i za pol roku jak sie pojawie w tym samym to beda mnie wytykac palcami ("patrz to ta ktora costam costam kiedystam") Wyje.

k**wa :D

nie przejmuj się tym biustem, moja bratowa ma taki że go w ogóle nie ma :) i jakoś jej to nie przeszkadzało w tym aby wyjsć znaleźć sobie faceta i wyjść za mąż. Ja też nie mam wielkiego biustu, uważam że za mały ale co tam to nie jest najważniejsze. Pozatym gdy będziesz się rozbierała przed facetem to przeciez nie przed pierwszym lepszym ale takim który bedzie cie kochał więc jemu to na pewno przeszkadzać nie będzie. Ja seplenie, nie wymawiam r i przez całe dzieciństwo się tego wstydziłam, a teraz... mam to w nosie i tyle