Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaska j.

ciaza i bulimia

Polecane posty

Gość kaska j.

nie wiedzialam czy pisac czy nie bo znajac to forum wiem ze zostane zbluzgana, okrzyczana itp. ale w koncu sie zdecydowalam, moze jak wyrzuce to z siebie, napisze i przeczytam to sie opamietam. Mam bulimie od 4 lat, teraz jestem w 6 miesiacu ciazy, na poczatku bylo ok nawet nie mialam ciazowych dolegliwosci typu wymioty, ale od jakiegos miesiaca wraca mi bulimia i jest coraz gorzej, czuje sie fatalnie, boje sie o siebie, dziecko ale to jest silniejsze ode mnie nie potrafie sie opanowac. leczylam sie u psychologa ale nic nie pomoglo. Naprawde myslalam ze w ciazy mi przejdzie a tu znowu wszystko wraca. Juz nie wiem co robic, jestem beznadziejna i nie wiem jak to wszystko skonczyc, psychicznie jestem coraz slabsza juz nawet ciaza nie potrafie sie cieszyc. jedyne o czym mysle to jak bardzo jestem gruba, jakie mam grube nogi i tylek. Dopiero 6 miesiac a ja juz 12 kilo przytylam. ochyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo Ci współczuję:( Czy Twój lekarz prowadzący wie o bulimii? Może są jakieś leki, które nie szkodzą w ciąży. Zadne pocieszenie i inne pisanie glupot nie pomoze, wytrzymaj jeszcze troszkę i popros o pomoc lekarza prowadzacego. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska j.
nie lekarz nic nie wiem i raczej jej nie powiem, nie chce zeby sie maz dowiedzial on mysli ze moja bulimie mamy juz daleko za soba, zalamalby sie jakby sie dowiedzial i zabilby mnie jakby sie dowiedzial ze robie to bedaz w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze robisz błąd nie mówiąc nic mężowi... sama sobie mozesz z tym nie poradzić. Bulimia to niebezpieczna choroba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potrzebujesz wsparcia i miłości, a to dadzą Cię najbliżsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hierronima
trzymaj się❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko... gdzie jesteś??:) Powiem jeszcze coś. Moze powinnaś jednak tez powiedzieć lekarzowi... moze jak usłyszysz o skutkach ubocznych, to będzie jak kubeł zimnej wody i zmobilizuje Cie to do walki!! Tak czy siak... życze powodzenia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogórkowa1
witam kochana ja co prawda nie mam bulimi ale moja siostra ja ma ^ lat chorowała i miała problemy z cyklem trafiła na dobrego ginekologa kory jej wszystko pomógł wyregulować i dzieki temu zaszła w ciażę.Przez okres ciąży przytyła tylko 7 kg dla niej Aż7 kg ale po ciaży jak karmiła piersia to schudła jeszcze bardziej. Ja wiem ze ona przez ten cały czas wymiotowała, tzn przez okres ciaży i karmiac synka..Poród miała szybciutki Mateuszek urodsził sie malutki 2500 i 50 cm ale ja nie o tym chciałam pisac chciałam Ci powiedzieć ze Ona nigdy nie poszła z tym do odpowiedniego lekarza nie leczyła sie z tej choroby a jej mąż nie zauwaza problemu teraz wygląda potwornie ma 2 letniego synka który jest zdrowiutki ale niedługo bedzie wazył tyle co ona.A ona nadal wymiotuje i sie nie leczy.Jeśli masz w mężu oparcie i on wie o twojej chorobie tzn ze kiedyś chorowałaś to powiedz mu o tym On Ci na pewno pomoze przecież chodzi tutaj o zdrowie nie tylko waszego dzieka ale i twoje. Trzymam za Ciebie kciuki że mąż to zauwazy albo saa mu powiesz. Mam nadzieję ze podejmiesz właściwa decyzję i wszystko wróci z Toba do normyTrzymam za Ciebie kciuki:) Ni powiedz o Tym lekarzowi swojemu jego obowiazuje tajemnica a on Ci może dać jakieś preparaty z wapniem itp zeby dzicko prawidłowo rosło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiitam
ja tez mialam bulimie..nie wiem czy z tego da sie wyleczyc, ale wiem ze mozna tą chorobe "zaleczyc", mnie sie udalo przed zajsciem w ciaze ... nigdzie ze swoim problemem nie bylam, borykalam sie sama...choroba znkinela bo mialam przy sobie kogos kto kochal mnie taka jaka bylam, juz nie potrzebowalam byc idealna..a co wiecej, wolal mnie o normalnych ksztaltach, nie wychudzona... teraz jestem pare miesiecy po porodzie, choroba znow dala o sobie znac, sama nie wiem dlaczego...ale walcze! Pamietaj ze to bardzo niebezpieczne choroba, smiertelna!!!! zrob wszystko zeby uratowac swoje dziecko i siebie! przeciez ono Ciebie potrzebuje najbardziej na swiecie!!!! zycze powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety wiem cos o tym...
zaczelam chorowac na bulimie 8 lat temu. Leczylam sie. Jednak to prawda, ze z tej choroby nigdy sie ju znie wyjdzie. Mozna ja zlagodzic, ale zawsze w czlowieku zostanie. I we mnie tez zostawala... Moj maz wiedzial. Kontrolowal kazde moje wyjscie do toalety... Teraz jestem w 6 mies ciazy tak jak ty. Przytylam juz 14 kg. A bardzo uwazam na to co jem i ile jem. Nie wiem skad te kg. I strasznie czesto mam mysli, ze znow zaczne zwracac. Kiedys zaczelam. To byl 5 miesiac. Na drugi dzien nie czulam ruchow dziecka. Pojechalam szybko na usg do mojego lekarza. Na szczescie bylo ok. Ten dzien mnie zmienil. Bardzo meczy mnie tycie i to ze trace figure. Ale wiem jedno ze wymioty moga strasznie zaszkodzic dziecku. Mam na mysli wymioty prowokowane. Ja wiem jednak, ze kiedy juz urodze i bede chciala sie odchudzac to ona znow powroci.. To okropna choroba. Ale teraz robie wszystko,zeby nie zwracac. Powiedz mezowi. Wsparcie jest STRASZNIE wazne. A nawet jesli nie wpsarcie to to, zeby ktos cie pilnowal. Ja sie zloszcze ze maz mnie pilnuje ale sama go o to prosilam. Bo nie chce aby dziecku cos sie stalo. A lekarz powiedzial mi, ze bulimia moze bardzo oslabic dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska j.
nie powiem mu, nie moge mu powiedziem i tak ma duzo na glowie i ostatnio ciagle sie klocimy o pieniadze. Nie chce go martwic dodatkowo. Miedzy nami nie uklada sie najlepiej a jakbym mu powiedziala chyba byloby tragicznie. Niestety nie pracuje, stracilam prace jak bylam w 3 miesiacui ciazy, nie moglam juz znalezc nastepnej pozniej juz bylo widac ze jestem w ciazy i tak od 3 miesiecy siedze w domu. Mamy tylko jeden dochod i ledwo dajemy rade a wkrotce urodzi sie dziecko. Coraz czesciej sie klocimy i szczerze mowiac nie wiem czy to przetrwamy. Takrze uwazam ze nie ma sensu mu mowic. Nawet nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabre
jestem w ciazy- bylam bulimiczka zanim zaczely pisac o tym gazety i byl interet. nie jestem bulimiczka odkad zaczelam chodzic do pychologa, cieszylam sie kazdym dniem bez wymiotow. najpierw 2 dni, potem 3, potem 5. potem byly nawet tylko 3 w mieisacu:) zawsze na bacznosc? tak, raczej tak. ale w ciagu roku mam mase dni kiedy jestem szczesliwa. odchudzam sie "naturalnie" - przytylam z 6kg -a jestem w 5 mieisacu. fakt -nie podoba i sie to. ale wiem ze z perspektywy czasu bede zadowolona. ladnie sie ubieram - nie wymiotuje od 5 lat moze wiecej... co mozesz zrobic by byc zdrowa? idz do psychologa, nie ten to tamten, nie tamten to nastepny. jestem psychologiem (od roku) zmienialam kwalifikacje. sa dni kiedy jestem szczesliwa, sczescie to porces, to pot na czole, ale warto. jak ja bylam chora nikt nie wiedzial co to bulimia, bylam przypadkiem ardzo egzotycznym. ale udalo sie. przysiegam, plakalam i nie poddawalm sie. codzienie probujesz probujesz i udaje sie. miljony ludzi ma problemy z nawykami. Lecze alkoholikow, sexoholikow, pracoholikow, niesmialych.... kazdy sie poci by byc szczesliwy. to co:) poranny jogging moze byc meczacy, pot na czole, ale kazdy kto biega raczej jest potem bardzo zadowolony:) hej! do pracy! plan i do pracy! uda sie zaim cokolwiek zrobisz musisz zrozumiec ze to mozliwe- ja jestem radosnym przykaldem w 5 mieasiacu ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patita
ja tez mam ten sam problem mam bulimie i jestem w 2 miesiacu ciazy o mojej bulimi nikt nic niewie a mam ja ponad rok czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micha lala
ja tez mam ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem bulimiczka od 11 lat
teraz jestem w drugiej ciazy w pierwszej choroba sie wycowala-przez 9 miesiecy przytylam 20 kg ale w ogole mi to nie przeszkadzalo, po ciazy zdrowo schudlam, bez wymiotow. Rok po ciazy wpadlam w depresje, bulimia wrocila ze zdwojona sila, wygladalam jak wrak czlowieka. Zaczelam sie leczyc, przede wszystkim depresje, bulimia znowu zeczala ustepowac. Zaszlam w ciaze i mam straszne mdlosci, wymiotuje kilka razy dziennie i czasami sie boje, ze to nie ciaza je wywoluje tylko ja sama, podswiadomie. Wiec staram sie jesc malo, ale zdrowo, lykam witaminy, czasem leze i placze bo mam straszne mdlosci ale nie chce wymiotowac. Powiedz lekarzowi-czasami sam fakt ze uslyszysz siebie mowiaco glosno o bulimii pomaga, lekarz powinien Cie wesprzec. I jesli nie chcesz, nie mow mezowi-moze byc potem jeszcze trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie was podziwiam dziewczyny.ze jednak potraficie.wiem jak musi byc wam ciezko.to straszna choroba:( ale wiem tez ze jednak matka dla dziecka potrafi wiele zrobic.i to jest piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa_28
Powinnas zglosic sie do psychologa, ale takiego ktory specjalizuje sie w zaburzeniach odzywiania. Ja jestem w drugiej ciazy, z bulimii wyleczylam sie jeszcze przed ciazami....a wiec mozna,choc wiem ze jest ciezko. Mam kolezanke ktora zmaga sie z bulimia od ponad 10lat:( i nie potrafi przestac... Wydaje mi sie ze te wymioty zaszkodza bardziej Tobie, dziecko raczej swoje wyciagnie. Porozmawiaj z zaufanym lekarzem, niech oznacza Tobie zawartosc mikro i makro elementow we krwi. Przestrzegam - u m nie w wyniku bulimii i wymiotow nastapily zaburzenia elektrolitowe i mialam zaburzenia nuerologiczne a to moze byc niebezpieczne np. w czasie porodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulimiczka5555
Tez mam bulimie nawet juz nie licze moze z 7 lat.. moze wiecej. Mam obecnie 19. Mam przy boku męzczyzne który potrafi mnie rozpieszczac i czesto stosujemy sex przerywany. Własciwie to tylko taki na te chwile. Mam zamiar na dniach wybrac sie do ginekologa po antykoncepcje. Ale wstalam dzisiaj rano z przedswiadczeniem ze jestem w ciazy. Bolace piersi poranne mdłosci i skąpy okres. To smieszne bo jeszcze pare miesiecy temu najgorszy scenariusz to sama ciaza. Lecz dzisiaj sie zastanawialam czy to dziecko przezyje to ze po kazdym posilku ide do ubikacji. Bulimia wbrew pozora nie jest taka straszna a jesli sie wymiotuje odrazu nie boli mnie gardlo bo kwasow tak duzo jeszcze sie nie uzbiera w sumie to nawet brzydko nie pachna wymioty. W sensie ze ktos moglby sie domyslec. Nie wierze ze to pisze.. Jak ktoras z kolezanek napisala ze ta choroba jest smiertelna poplakalam sie. W tym roku ide na studia, liceum przetrzymalam z matura bylo ciezko bo organizm jest mocno osłabiony. Wiec jadlam wiecej i zadziej wymiotowalam tj. tylko wieczorem. Albo po zwymiotowaniu na wieczor jadlam cos zdrowego np owsianke i szlam spac. Ale kochane czujemy sie slabo z powodu braku zelaza i innych witamin wiec warto wybrac sie do apteki po jakis zestaw porannej dawki energii. Lekarze preferuja witaminy w czystej postaci np sok z owocow a witamine B w postaci ciemnego pieczywa. Musimy byc silne, jesc sniadanie! bez obiadu i kolacji idzie zyc..w sensie ze wszystko laduje w kanalach. Nie czuje sie chora w samym tego slowa znaczeniu to dla mnie juz codziennosc. Wymiotowanie co rano automatycznie sie programuje i dostowuje do harmonogramu dnia. Jedzcie w pracy kanapki z duza iloscia salaty pomidora jajka zodkiewki szynki a jedynie wymiotujcie kolacje. Moze to nie pomoze sie wyleczyc ale bd sie czuly zdrowsze. Ah i niedobor plynow trzeba uzupelniach hektolirami wody bo mozg to ponad polowa wody. A potem sie wolniej mysli i jest slabszy refleks. Ja o tej chorobie przeczytalam w ksiazce w sumie od niej sie zaczelo. "Samotnosc w Sieci" - proza w iscie kunsztownym wydaniu podciagnieta pod powiesc epistolarna gdyz sklada sie ona z prawie cala z mejlujacych dwoch osob. no cudenko. Jedna z bohaterek jaka opisuje ma bulimie. To z niej zaczerpnelam ten kretynski sposob na odchudzanie. Ta ulga w zeladku mnie urzekla do tychczas nie moglam usnac nawet jezeli nic nie zjadlam przed snem tak mnie bolal brzuch. teraz spie spokojnie nic mnie nie boli jedyne co mi dokucza to głod po wymiotowaniu ale to tylko wtedy kiedy za duzo w siebie wcisne..I wydaje mi sie ze tak szybko nie umrzemy trzymajcie sie kochane..:**!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamagosia
WITAM.JA CHORUJĘ NA BULIMIĘ OD 17 LAT.URODZIŁAM DWOJE ZDROWYCH DZIECI,CAŁE SZCZĘŚCIE ZDROWYCH.W OBU CIĄŻACH WYMIOTOWAŁAM I NIE BYŁ TO DLA MNIE CZAS RADOSNEGO OCZEKIWANIA.CIESZYŁAM SIĘ JAK KTOŚ MI MÓWIŁ ŻE NIE WYGLĄDAM JAK W CIĄZY.GŁUPIA!TERAZ KARMIĘ PIERSIĄ MOJĄ 10 CIO MIESIĘCZNĄ CÓRKĘ I OCZYWIŚCIE NADAL RZYGAM I CHYBA DO KŃCA ŻYCIA TAK BĘDZIE :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
Mnie się zawsze wydawało, że faceci to szukają zdrowych kobiet, a tu proszę chora i to jeszcze na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamagosia
OneTwo co ty możesz o tym wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje wam szczerze dziewczyny.Ale pomyslcie,ze musicie byc silne,bo nie dacie rady zyc z choroba i chorym dzieckiem,bo jesli sie nie opamietacie moze tak byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulimiczka5555
To przykre co OneTwo napisala.. dla nas przykre dobrze ze dzieci rodza sie zdrowe. Jak kazda inna choroba, ta szczególnie wstydliwa. Zadna z nas raczej sie nie ujawni przed mezczyzna z tym. Bo to przeciez odrazajacy nawyk. Ale cóz.. ja nie potrafie bez tego zyc. Puki co potrafie z tym zyc. Tj. gotowac, byc ciagle w ruchu, uczyc sie, spotykac z przyjaciolmi. Wtedy poprostu nie jem zeby mnie nie kusilo. No ale co to forum o ciazy. Test negatywny czyli ciazy brak. Na szczescie ;) Pewie jeszcze tu wstapie. Mam adzieje ze nie ale same wiemy jak to jest.. Boze 17 lat mamagosia .. hm. Mysle ze trzeba sie wziac do walki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ten sam problem i mysle o diecie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę dodać komentarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku nic nie bedzie. Ono i tak co trzeba wyciagnie sobie z waszych zebow i kosci i tylko sobie zaszkodzicie. Sa kobiety ktore cala ciaze rzygaja bo organizm nie przyswaja jedzenia i dzieci rodza sie zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat z 2007 roku i pare wpisow w 2011,to sorry komu ty radzisz ? Ile lat miałyby trwać te ciąże?!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×