Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość truuuten

co spieprzylyscie...?

Polecane posty

Gość truuuten

samotne kobiety [nie wazne panny czy rozwodki] czy zastanawialyscie sie kiedys czemu jestescie same??? z jakich powodow?? nie wazne czy On Was zostawil czy Wy jego- czy potraficie wyciagnac z tego wnioski-czy tez caly czas obwiniacie tę druga strone!!! ?? czy wiecie CO SPIEPSZYLYSCIE W SWOIM ZYCIU ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katoliczka Fanatyczka Moher
Jestem sama z powodu rze z ortografią u mnie słabo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.e.m.
W decydującym momencie stchórzyłam. Nie wykorzystałam szansy, potem oczywiście było za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy mialam co pragnelam (czyt. mialam przy sobie kochajcego mezczyzne) zostawilam go.... Kurde jak ja tego zaluje... Wracamy do siebie juz 4 miesiace i jakos nam nie wychodzi... raz jest dobrze a raz tak zle ze nie wiem co ze soba zrobic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agresor
r.e.m......... co znaczy ze bylo za pozno?? do klasztoru poszlas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez sensu. Nigdy nie jest za pozno (a zwlaszcza jak sie ma 20-pare lat :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwecinka ma 68
jest stara, zwapniała i rzuca jej się na mozg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sama spieprzyłaś
? i po co taki temat? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truuuten
hm.,no coz jak w zyciu widac tylko dwie odwazne sie znalazly,choc nie do konca odpowiedzialy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truuuten
no i trzecia-moherowa- nic dziwnego ze sama-skoro zamiast tresci widzi tylko literowki lub bledy ortograficzne,tez bym od takiej nawial :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 2111
tak , wiem co spieprzylam , zawsze wybieram jakis debili, zamiast poszukac normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truuuten
gosiu-to jest stereotypowa odpowiedz kazdy bez wzgledu na plec tak mowi!! to wszyscy oni sa debile,ja jestem slodka i cudowna! :P po takiej odpowiedzi rece opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 2111
nie, ja nie jestem cudowna, właśnie o to chodzi ze jestem taka głupia i zakochuje się sie w nieodpowiednich facetach, mimo ze widze od początku ze do siebie nie pasujemy, to i tak mnie cos do nich ciągnie, a później cóż..... Mam, czego chciałam. Poza tym jestem nieufna i z tego powodu niektórzy mogą myśleć ze oziębła, nie dotrzymuje słowa (danego sobie),niezdecydowana , co innego myślę i chce i co innego robię :o hmm.... Jeszcze cos bym wymyśliła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli jestes taka
mniej wiecej normalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 2111
hehe na raczej mniej niz wiecej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truuuten
gocha. uklon-to pierwsza konkretna,szczera i co najwazniejsze przemyslana odpowiedz! szacunek za odwage :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 2111
thx :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak jest wygodniej być
samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja spieprzyłam jedynie to
że już mu nie zaufałam, chociaż prosił byśmy zaczęli od nowa. boję się, że wszystko się powtórzy. kocham go nadal, niepotrzebnie. do autora: nie napisałeś co sam spieprzyłeś, bo tak naprawdę pieprzą obie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez serca
Co? Wyjechalam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabina S.
Ja niestety nic nie spieprzylam i teraz sie mecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truuuten
wieczorem napisze co ja spieprzylem- bo teraz dmucham do pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie zwykłe dziewcze
hmm, ciekawe pytanie, a chcąc szczerze odpowiedzieć na nie, trzeba przed samym sobą przynzać sie do błędu. No więc biję się w pierś i przyznaję się że decyzja którą podjęłam nie była do końca słuszna, wyprowadziłam sie od męża, bo oczywiście był niedobry, nie zwracał wcale uwagi na mnie, bo grał n akompie do upadłego prawie 24/dobe, mamy syna 12letniego który utwierdza mnie ze słusznie postąpiłam, mówi teraz że sie zmienił, zaraz po tym jak się wyprowadziłam... zobaczymy czas pokaże, tylko teraz z tegoco widzę poproawy na lepsze nie ma... on uważa inaczej.. zobaczymy ja uważam to za swoją porażkę życiową. mam 30 lat i bagaż doświadczeń taki ze można obdzielić kilka osób, ale chyba to po części na swoje życzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiasie
ja spieprzsyłem ze swojej strony to że ..kiedy wszystko było cudownie..starałem sie dawałem z siebie wszystko..to miałem ..popełniłem głupi błąd ..zbrali mi prawko za jazdę po piwach...nie moge sobie tego darowac ..na rok..i rzywna...Ona po tym opieprzy..ła mnie co normlane bo zasłużyłem...ale potem zaczeły się teksty ze nie wiec oc czuje ze chyba kocha byłego ze sam wiedziałęm jak ma i w co się ładuje...ze nie daje mi gwarancji ze bedzie dobrze jak siezmienie...Ja jej pisałem ze sie zmienie ze nie bede pił jakis czas ..tylko poprostu ze nie bede go ruszac bo po tej akcji z prawkiem mam wstręt... ale po tygodniu tekstów ze sie pieprzy ze jak jej to nie przejdzie to bedzemy musieli się rozstać...ze musi pojechać i sperwadzic co czuje..( po roku mojej walki o nią) raz sie wczesniej rozstalismy i walczyłem o nią i udało mi się )..nie wytrzymałem i poszedłrm sie napic ..rano na drugi dzien zerwałą ze mną na uczelni bo nie powiedziełm ze ide gdzies i ze nie dotrzymałem słowa ze nie bde pił a nie dotrzymałem łowa 1 raz....i nigdy wcesniej nie robiłem tak..NIe rozumiałą tego ze nie wytrzymałem tego co mówi...Powiedziaął ze wtedy to była jej wina ze sie rozstalismy bo byłe nie taka jak powinna ..Ale teraz to ja wsztstko piperzy..łem pod kiniec...:/ I co wy na to...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz ostra laske
moj mimo ze jest dobrym czlowikeiem to ma kupe błedow w przeszłosci i w teraxniejszosci tez troche niuecponuje ale z kazdym tyg to sie zmienia..na szcezscie.. ale ja sie dowiedziałam z e moj nie ma prawka jazdy za jazde po pijanemu (ok 2lata temu) ze miał jakas sprawe w sądzie, ze miał cos w spolnego z narkotykami, ze ..bla bla bla...tak samo jego preszłosc z laskami..ehh... no ale coz...nie skreslam.t.ylko obserwuje zmiany :) natomiast odwołujac ise do głownego tematu..mhmm..no jak widac sama nie ejstem..ale az sie sobie i jemu dziwie...wiec jesli mnie rzuci w najblizszym czasie...hehe..to bede mogła napisac : wredna, histeryczna, przewrazliwiona, egoistyczna, rozkapryszona, płaczliwa..i dzikuska..bojacva sie kontaktow z ludzmi..zakompleksiona....dlatgeo przez wieeele lat byłam SAMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agresor
jak widac nie wszyscy umieja czytac :P w temacie jest "co spieprzyliscie" a nie jak zachowuja sie wasze polowki!! tu chodzi o spojrzenie na siebie a nie o pretensje do partnera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrrrr
nie potrafiłam sie otworzyc...starałam sie bardzo, ale wg nigo byłam zamknieta w sobie, mało konkretna, nieśmiała, niezdecydowana... Nie umiałam pokazac jaka naprawde jestem, a wiem, ze potrafię być taka, jaką on by chciał mnie miec... Teraz już jest za późno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutnioowa
przyciągalam popaprańców, ale to była cena za wychowanie się w popapranej rodzinie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×