Gdzie można zabrać żonę na 15 rocznicę ślubu.

Może na weekend w gory albo na romantyczna kolacje :)

A nie mówiła Ci nigdy gdzie by chciała pojechać?

nie mówiła. chcę zrobić niespodziankę, żeby długo i miło wspominała tę rocznicę

Mój kolega zabrał żonę na weekend do osrodka spa,była zachwycona.

Też mam niedługo 15 rocznicę ślubu, ale czy mój mąż gdzieś mnie zabierze?

zabierz ja na wycieczke do KREMATORIUM...:) niech sie przyzwyczaja...

Jeżeli macie mozliwość gdzieś wyjechać to jedzcie do jakiejś ciekawej miejscowości, najlepiej w górach albo nad morzem. Jeżeli jesteście uziemnieni: wyślij jej do pracy bukiet róż (koleżanka tak dostała i wszyscy jej zazdrościli), a wieczorem zabierz na kolację we dwoje. Jest jeszcze trzecia możliwośc - kolacja w domu, jeżeli nie potrafisz to zamów albo poproś mamę.

do e...tam Prymitywny dowcip,musisz nad sobą popracowac

koniecznie zabierz ją do SPA lub do innego miejsca gdzie będziecie mogli się zrelaksować, wiesz masaże, kąpiele w jacuzzi, a wieczorkiem romantyczna kolacja i łóżko :)

do... ewasch to nie dowcip... serio napisalem...:)

Alexxxa ma dobry pomysł :) A swoją drogą to jakoś słabo poznałeś własną żonę przez te 15 lat :)

do e..tam to gratuluję inteligencji

do e...tam swoją zdradzam ale do krematorium to bym jej nie wysłał.Wolałbym żeby pojechała do sanatorium zdrowie podreperować.

dawno temu bylem na prezentacji garow Zeptera i babka opowiadala ze te gary maja WIECZYSTA gwarancje, wtedy wpadlem na pomysl aby wszystkie zestawy uzupwlnic o URNE na prochy dla wlasicielek, bo gary je na pewno przetrwaja i co wtedy? urna bedzie jak znalazl...:) ale nie podobalo im sie...:(

do ewasch.... dzieki, juz cie lubie...:)

do e...tam nie wszyscy widocznie lubią czarny humor :)

do xyzed... nie mysle o kremacji TERAZ... ale niech sie przyzwyczaja do otoczenia... poza tym masz racje, lepszy jest swoj WROG...:)

e....tam jesteś niezle porąbany.

W sumie to wszyscy jesteśmy porąbani :) Ale gdyby wszyscy byli dobrze ułożeni to ależ byłoby nudno

Na 15 rocznicę ślubu mój mąż zabrał mnie do pałacu w Krobielowicach. Załatwił opiekę nad dziećmi, więc mogliśmy wybrać się sami. Była romantyczna kolacja przy świecach w zamkowej restauracji, spacer po wiekowym parku, uroczy prezent i kwiaty a potem szalona noc w zabytkowym pokoju. Myślę, że do końca życia będę wspominała tę rocznicę z wielkim rozrzewnieniem. Wszystko było zorganizowane w wielkiej tajmnicy, więc niespodzianka ogromna. Czułam się jak ktoś naprawdę wyjątkowy i bardzo kochany. Polecam wszystkim małżonkom.

przychodzi babka do lekarza po wyniki badan, onkologia i te sprawy, lekarz sadza ja na fotelu i mowi: prosze pani, ma pani nowotwor, zostalo max 2-3 miesiace zycia, na to kobietka: alez panie doktorze, niech pan cos robi, niech pan mi cos zapisze, prosze mnie tak nie zostawiac, sa nowe metody... na to lekarz: hmmm wobec tego niech pani wymiesza ziemi z łąk bagnistych z tranem i tym prosze sie nacierac... babka pyta: i co panie doktorze, to pomoze..???? lekarz na to: nie, ALE SKORA NIECH POWOLI DO PIASKU SIE PRZYZWYCZAJA...:)

tak tak, przyzwyczajenie to podstawa...:)

do Margeritka102... cudnie mialas... ale gdyby ci URNE podarowal, to byloby to piekne dopelnienie WYJATKOWOSCI...:)

15 rocznica to nie przelewki :D trzeba się postarać :D ja z mężem na 3 rocznicy ślubu byliśmy w Hotelu Windsor w Jachrance :) było I D E A L N I E :D kolacja, spokój, cisza, widoki - przez weekend mega odpoczęłam

Kupie żonie piętnaście róż i szampan we dwoje.Na biżuterię musi poczekać jeszcze miesiąc bo jestem spłukany po wczasach

Na wycieczkę po więzieniu bo gdybym ja wtedy zabił to dziś bym wychodził

15 rocznica to juz chyba powinienes wiedzec co zona lubi,jak jest domatorka to zadne wyjazdy ja nioe zadowola,jak oszczedna to bedzie patrzec na wydatki,jesli cie kocha to cokolwiek sprawi jej przyjemnosc a najbardziej ze o tym pamietales jesli lubi wyjazdy to tak, jakis mily weekend,jak lubi zakrapiane imprezy to kolacja z toba ja troche znudzi i lepwsza duza impreza z gronem znajomych....sam dobrze wiesz jaka jest to nie pytaj tutaj :) ps szczesciara....

teraz to już nawet 22. rocznica