Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna Walentynka

Moje nieudane Walentynki...

Polecane posty

Gość smutna Walentynka

Cześć Kochani! Smutno mi, mimo ze dziś Dzień Zakochanych:( Zaplanowałam upojny wieczór... ;-) Przygotowałam obiado-kolację, wino, lodowe desery. W mieszkaniu zapaliłam dziesiątki świec i zapachowych świeczek; cichutko włączyłam romantyczną muzykę i z utęsknieniem czekałam na przybycie mojego wieloletniego ukochanego. "Walenty" zjawił się z bukietem róż. Na szybkiego opędzlował przygotowane dania i... od razu odpalił laptopa ze strategiczną grą pt. Kozacy :-O Ręce mi opadły. Zero romantyzmu, uczucia, namiętności😠 Zaniechałam więc dalszych niespodzianek. Ech...zaczynam się zastanawiać, czy aby na pewno chce z nim spędzić resztę życia. Nigdzie mnie nie zabiera, niczym nie zaskakuje, najważniejsza jest praca, ciepłe żarcie i GRA, GRA, GRA! 😡 Dorosły chłop,a zachowuje się jak dzieciak! Spieprzył mi humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC.
Pewnie miał ważny etap do przejścia a dziś akurat ma na to czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Walentynka
heh... dziś akurat miałam nadzieję,że wyjątkowo odpuści sobie grę i zainteresuje się swoją kobietą. Łudziłam się,że zrobi to dla mnie,w tym zaczarowanym dniu, ale się przeliczyłam:-O Jejuuuu...jak mnie to wkurza! Jakie to frustrujące być na 3-ej, albo nawet 4-ej pozycji w hierachii ważności😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wytrzymala jestes... ja moge wybaczyc brak romantyzmu ale nawet druga pozycja w hierarchii mnie nie urzadzala. musisz cos z tym zrobic bo przeciez do cholery nie mozna przegrywac swojej atrakcyjnosci z jakas gierka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe no on tez nial prawo
do przyjemnosci tego dnia Nigdy nie wierzylam w kolacje przy swiecach, nigdy nie robilam,. Zyje i ciesze sie zyciem razem ze swoim chlopem bez swiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek rada
niech pracuje jako informatyk :) Hahahah posiedzi w pracy 8 h przy kompie i w domu bedzie mial dosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj uwierz mi że
wiem co czujesz. Dała bym wszystko żeby być dla niego tak ważna jak ta jego gra. Jakiś czas temu chciał sprzedać swoją postać na allegro ge plus postać plus coś tam cos tam.. nie sprzedał a dzis zauwazyłam zę w tym samym czasie jak sprzedawał wykupij już sobie pakiet na następne dwa miesiące. On jest uzależniony od grania, leczył się z tego i mówi że jest lepiej niż kiedyś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widocznie jestes
nudna 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggata r.
smutna Walentynko, mam dokładnie taki sam problem ze swoim mężem. Jak się spotykaliśmy nigdy nie widziałam go grającego na komputerze, a od kilku lat nie rozstaje się z kompem i tymi zas***ranymi grami. Siedzi w domu i gra, w pracy gra. W święta gra, urodziny gra, imieniny gra. Nawet w wolne od pracy weekendy wstaje o 7 rano i gra. Nie gra tylko jak śpi i jak się wypróżnia. To jest powiem wprost wkurrr***wiające! Nie mamy jeszcze dzieci, choć ja bym już bardzo chciała. Nie wiem tylko czy on kiedykolwiek dorośnie, już nawet nie pisze o dojrzeniu do ojcostwa,bo kiedy patrzę na niego mam wrażenie,że ten moment chyba nie nastąpi w tym wcieleniu. Współczuję Ci z całego serca, bo naprawdę wiem, co to za wstrętna choroba -uzależnienie od komputera.👄 Ja dzisiejsze Walentynki spędziłam w gronie 2 najlepszych przyjaciółek,żeby nie wkurzać się patrzeniem na zajętego grą swojego ślubnego. Jeśli nie jesteście małżeństwem, zastanów się poważnie nad Waszym związkiem. Może szkoda tracić lata na tego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdjkhdjkhjdkhkjdlsh
mialas z kim spedzic walentynki? to sie ciesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
sluchaj, dla faceta trzeba powiedziec jasno ze sie napracowalas i oczekujesz od niego wdziecznosci, inaczej nie bedzie wiedzial ze Cie skrzywdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy czytam cos takiego od razu mi lepiej bo jestem singlem, przynajmniej nikt mnie nie zawiedzie HA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Kozacy\" hmmm nie gralem a fajna ta gierka to? ja gram w dungeon siege 2 ale moja dziewczyna sie juz chyba z tym pogodzila jak ja przejde to biore sie za armies of exigo polec swojemu facetowi super gierka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamkaaa4564546
nikt nie miał chyba gorszych walentynek niz ja moj mąż sie opił z kolegami, usnął i nic. rano wstał i przepraszał a obiecywał ze jak przyjedzie z pracy to gdzies pojedziemy i co ty na to?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
stefan telefan A ja z moim nie obchodzimy walentynek, gralismy wczoraj w pilke nozna na PS2 i bylo suuuper ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
nie obchodzimy bo u nas walentynkii sa codziennie :) Widze ze niektore Panie stawiaja wymagania i oczekuja i dlatego sie zawodza... Mnie tam komercyjne swieta nie interesuja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinnn28
Musisz koniecznie postawic na swoim, bo ten zwiazek sie rozpadnie. Postam sprawe na ostrzu noza i zadaj czasu dla ciebie... Wiem co mowie.... miałam faceta , tez ciagle siedział na kompie , tylko on był uzalezniony oo neta, i do tej pory nie wiem co na nim robił, miał pozakładane na wszystko hasła, ja nie miałam dostepu do kompa NASZEGO.Gdy sie pobralismy przez jego uzaleznienie nasz zwiazek zrobił sie koszmarem. Wszystko robiłam sama, zakupy, ogladanie tv, spacery, spałam sama, bo on usypiłam w fotelu przed monitorem.Rozmawiałam, ale on nie widział problemu. Po 1,5 roku bycia małzenstwem i uzerania sie wywalilam go z domu... po roku wziełam rozwod... i teraz lecze złamane serce. A miała byc tak pieknie. Przegrałam z komputerem. Załosne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość los nie rozdziela równo
pewnie nawet nie zauwazyl tych swieczek. w ramach pocieszenia dodam ze naprawde malo jest romantycznych facetow na swiecie... niestety.... Romantyzm nie jest pożadaną cecha u faceta ? Popatrz na topicu facetów, że wszystkie wola macho i chamow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju masakra
ja bym sie obrazila i poszukalam sobie romantycznego , dojrzalego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie nie rozumiem...
...na co narzekasz, Autorko. Nie dość, że miałaś dla kogo przygotować kolację i z kim ją skonsumować, to jeszcze absztyfikant przyniósł Ci bukiet róż. A Ty marudzisz. :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granatowe niebo
fakt- kwiaty przyniósł- przyniósł, znaczy się - myślał o Tobie i pamiętał. A ze nie odgadł Twoich myśli- pewnie dlatego, że mu nie powiedziałaś czego od niego oczekujesz. nie pozostaje ci nic innego jak zaakceptowac faceta jaki jest, albo szukac szczescia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granatowe niebo
poza tym jak wiemy- faceci nie reagują na słowa. Reagują na czyny i wycofanie, dystans.... Mogłaś np. po prostu wyjsc z mieszkania i isc do kina albo zadzwonic po przyjaciółkę i sie gdzieś wybrać. ocknąłby sie błyskawicznie. Ale czy zmienił? wątpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na to nato
a jak moj mily gra w kozakow (sic!) mam jedna metode zeby go odciagnac od kompa:podchodze do niego z tylu,zaczynam calowac po szyi,uszkach-on sie juz usmiecha spod przymknietych powiek...,macham przed nosem stanikiem i mowie ze gra nie ucieknie w przeciwienstwie do mojej ochoty..;)on nie moze odmowic a po milosci juz nie chce mu sie grac tylko spac i to ze mna a nie z gra;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Walentynka
Mogłam wyjść do kina, lub przyjaciółki, jak Ktoś wyżej napisał, ale ja chciałam z NIM spędzić ten wieczór,wszak to DZIEŃ ZAKOCHANYCH. Myślałam,że będzie...romantycznie,czule, namiętnie,zabawnie i dziko... ;-) Już w trakcie kolacji subtelnie dawałam mu do zrozumienia,że mam w zanadrzu przygotowanych jeszcze kilka miłych niespodzianek... ;-) Naprawdę nie trzeba było słów,by odczytał moje 'pokolacyjne' intencje... ;-) Uzależnienie od gry wzięło jednak górę i wybrał komputer. Widziałam,jak jeszcze przed kolacją usiłował w pośpiechu go odpalić(w nadziei,że może zdąży z raz zagrać), lecz widząc moje wymowne spojrzenie- odłożył. Niestety natychmiast po konsumpcji włączył Kozaków i skończył po 24-ej :-O No comment :-O Rozmowa? Między nami własciwie nie ma już dialogu. Co najwyżej od czasu do czasu prowadzony jest monolog. Ja mówię, on jak zwykle gra i udając,że mnie słucha wydobywa z siebie "no", "tak", "nie" -bez odrywania wzroku od monitora. Wielokorotnie dla sprawdzenia jego czujności mówiłam takie głupoty, że z trudem opanowywałam śmiech,po czym zadawałam pytania, a z jego ust w odpowiedzi padało bezsensowne - 'tak", "dobrze" :-O Powinnam się cieszyć,że dostałam bukiet róż? Sama o nich przypomniałam w wieczór poprzedzający Walentynki, więc wielkiej niespodzianki nie było. Mimo to cieszą mnie, oczywiście. ;-) Nie raduje mnie jednak jego oziębłość. Irytuje wręcz. Sprawia,że zaczynam siebie obwiniać o brak komunikacji między nami, o nudny związek, o zanikające uczucie. Drażni mnie jego pasywność; brak polotu, fantazji, spontaniczności. Nie wiem, czy długo tak wytrzymam. Nie daje rady sama walczyć o wspólną, udaną przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz co
rób to samo, co on, może coś dojdzie do tej głowy ;) przychodzi z pracy, siada, to go stanowczo odsuwaj, że teraz Ty będziesz grać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×