Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paćka

plusy bycia ze starszym facetem...jakie są?

Polecane posty

chodzi mi o kolesia o 20 lat starszego. proszę o wypowiedzi wszystkch, w szczególności kobiet, które są w takim związku, a wiem że niemało tu takich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastępuje ci ojca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie kipnie szybciej
od ciebie i zagarniesz majątek:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popoop
kolesia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1356779999
ja bylam ze starszym o 18 lat....to byla jedyna milosc mojego zycia,po prostu zakochalismy sie w sobie a on byl niestety zonaty....bylismy 6 lat...plusy sa takie ze ...po prostu byl...jesli jest milosc,to wiek nie jest wazny,mi po prostu trafil sie starszy i teraz nie umiem bez niego odnalezc sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhaha
chyba jest żle z tobą skoro za starucha się zabrałaś ,granica wieku jak dla mnie może wynosić góra do 10 lat ,ale to też dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ech ech ech
Dla mnie też facet 15 lat starszy był najlepszym kochankiem jakiego sobie można wyobrazić i będę za nim tęsknić do końca życia! Takie rzeczy przeżywa sie tylko raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1356779999
do ech ech.....wiec chyba rozumiesz co czuje,po prostu ja nie umiem sie pozbierac,a Ty jak sobie poradzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodzia23
kasa non stop jest bez trudu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahha->gdzie przeczytałaś, że się za takiego zabrałam (???) i proszę cię- bez takich głupawych komentarzy a la: głupia jesteś, dla mnie max.granica o 10 lat; wiesz moja droga nie każdy musi żyć tą samą filozofią, co ty...świat byłby nudny....:-) wiesz, co oznacza termin tolerancja? jeżeli nie, to sobie sprawdź i pomyśl nad tym, a może zmienisz swój stosnek co do poniektórych spraw. ps. zresztą sama nie wiesz, co cie w życiu może spotkać :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawwwwwwwww
ja byłam w takim związku,na początku zgrywał chłopczyka ,ubierał się jak młodzieżowo, wesoły,lubił się bawić,ale jak się póżniej wydało to była tylko gra ,z czasem stał się nudny,wiecznie zmęczony,chorowity, po prostu przestał już nadążać za mną ,jednak to już nie te lata a miał wtedy 47 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ech ech ech
Pewno, że rozumiem. Nie poradziałm sobie tak do końca......proces leczenia trwa już 13 rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet jest 30 lat starszy. Nie zgrywa chłopczyka, nie próbuje sie odmładzać na siłę. Jest mądry, odpowiedzialny i opiekuńczy. Ze swojej strony myślę, że trochę zastępuje mi ojca, bo takowego nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ech ech ech
Ja byłam tuz po 30, a on ok. 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do paćka
oj,jaka jesteś drażliwa.chcesz starszego o 20 lat,to miej go ale co o nim powiesz za dwadzieścia lat? jak wtedy będziesz go traktować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1356779999
do ech....13 rok?to bardzo dlugo.A macie kontakt?jak to u was bylo?napiszesz mi troche o tym?spotykalas sie potem z kims?bo ja kazdego splawiam i czuje taka ogromna pustke emocjonalna i wypalenie ze nie umiem sobie poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem drażliwa? w mojej wypowiedzi nie było żadnego ataku :-) odpowiedzialam, co myślę. Wg mnie to drazliwa była wypowiedź hahha, czyż nie? Powtarzam nie mam faceta 20 lat starszego; od 3 lat jestem w związku z mężczyzną starszym o siedem lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do paćka a ile ty masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój jest 3 lata starszy. jest odpowiedzialny, opiekunczy, ukochany. Niedlugo zostanie moim mezem... nie wierze w te gadki, ze starszy facet ma coś (oprócz lat) czego nie mają młodzi. Ale wiem, że trafić na takiego faceta jak mój jest trudno.Może wyjątek ten potwierdza regułę? Też nie miałam ojca, ale wiązać się z tego powodu z jakimś gościem starszym o 20 czy 30 lat nie zamierzam. Związek to partnerstwo, nie tatusiowanie. Wg mnie takie związki są chore, ale to moje zdanie, każdy robi co mu się podoba. Facet 20 lat starszy może być fajnym mateiałem na krótki, niezobowiązujący romans, ale nie trwały związek do końca życia. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dlaczego pytasz nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy kobieta ma zle z ojcem
to szuka starszego kochanka. wiem co czujecie, bo chociaz nigdy nie mialam faceta starszego od siebie o 5 lat, z ojcem dobrych ukladow nie bylo, to pociagaja mnie starsi faceci wlasnie 10 - 15 lat. Wiem czym jest to spowodowane. Brakiem dobrych relacji z ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ech ech ech
widziałam się znim tylko raz, 6 lat temu... Mieszkamy w tym samym mieście, oczywiście on jest żonaty, bo jakże by nie! Ale nie ma mowy o spotkaniach, juz wtedy MUSIELIŚMY się rozstać, by nie rozwalać życia ani jemu ani mnie, tylko że jemu sie faktycznie nie rozwaliło, a mnie - całkowicie, w drobny mak....a potem...potem związałam się z kimś, żyję niby normalnie, niby wszystko jest ok, ale w duszy dzieje się, co się dzieje i już inaczej nie będzie. Tyle, że przestałam na cokolwiek czekać. Swoją miłość i opętańcze pożądanie przeżyłam. I w ogóle tylko po to sie urodziałam. Pogodziłam się faktami i już! Moge być miłą, uśmiechniętą partnerką życiową dla kogoś innego, dawać mu absolutnie wsystko, czego potrzebuje i tworzyc po prostu dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×