Proste pytanie do kobiet

swoje obserwacje powypisuj i sprobuj wprowadzic w zyie zycie to teatr i nie musisz sie tego wstydzic!:)

no tak ale wtedy to nie będę ja. Po co mam udawać kogoś kim nie jestem? Tak już mam, nie będę grał jakiegoś twardziela, skoro to się nie uda. A poza tym po czasie i tak wyjdzie, że udawałem.

nie chodzi o udawanie, ale moze masz jakies nawyki, przez ktore kobiety spostrzegaja Cie jako nieatrakcyjnego- co z tego ze jestes jaki jestes, kazdy moze sie zmieniac i siebie udoskonalac, co nie znaczy ze udaje kogos innego

a przecież tak naprawdę dla kobiety, która Cię pokocha całym sercem nie będzie się liczyło ile masz wzrostu. to prawda, poza tym pomysl jakby inna cie miała, ta głupia, co patrzy tylko na okladke jak kupuje ksiazki, to co miałaby ta, która cie kocha całym:)? Gdyby kazdy pasował do kazdego nie mowiono by, ze kazdy ma swą połowke, a to oznacza, ze tylko 1 osoba do nas pasuje:)

mnemonic-> z kilogramow to mi na chudego nie wygladasz :P czyli u mnie nie masz szans.. no i nizszy jestes.. ach.. straszne!