do panów- dlaczego jesteście tchórzami?

od kiedy?- od tąd odkąd zaczęłam ćzytać to co tu wypisujesz :P

odbiegacie od tematu :))))))))))))))))))))

odbieganie od tematu to przecież nic innego jak zdrada - czyż nie- a więc jesteśmy cały czas w temacie :)

lete jako rodzynek jestem jedynym obiektem do atakowania więc spoko :)

:))))))))))) uwielbiam rodzynki a zwłaszcza w czekoladzie i najbardziej smakuja po wspaniałej randce :))))))))))

Lete to nie syn czy corka zrywa kontakt to ojciec naraz zapomina jak mają jego dzieci na imię ba nowej partnerce mówi że nie ma dzieci ot i co Ty na to

Rodzynek zgnił i udaje się na śmietnik ;) Siemanko

cześc to znowu ja widze że dobrze sie bawicie ,a ja znowu uciekam tym razem odetchnąć swiezym powietrzem ,a potem praca praca praca -niedługo zwariuje ,potrzebuje urlopu i ciszy a pogoda sobie robi zarty,u mnie teraz swieci słońce..

kszmirek- tak tez się zdarza, ale skad ja to moge wiedzieć. Mnie nic takiego nie spotkało. Uważam ze jest to facet bez jaj i tyle. Raz\\ ze oszukuje swoje dzieci oraz ta kobietę. nie wiem , nie rozumiem tego

Witam wszystkich.. ja byłam z facetem starszym o 24 lata. Związek trwał 8 lat. to była bajka....boję się,że się już nigdy nie zakocham,bo dalej GO kocham a już nie jesteśmy ze sobą.... On odszedł tak nagle i tak dziwnie chociaż bardzo się kochaliśmy bardzo a ja nie wiem dlaczego mnie zostawił...Jedyne co nas zawsze dzieliło to jego żona, która wiem nawet od jego dzieci była złym człowiekiem... dlaczego tak postąpił jak tyle nas łączyło????? RAAATUUUUNKUUUUU!!! Błagam pomózcie,bo zwariuje!!!!

zbyt duża róznica wieku- nie te zaintersowania, poszukaj sobie kogoś młodzego

ale dlaczego to zrobił skoro było nam tak dobrze i tk nagle... a ja go nadal kocham a minęło już pół roku...

albo Cie oszukiwał, albo jest zwykłym tchórzem trudno, czas leczy rany

dziwnie tak się odciąć o w taki sposó i tak nagle jak łaczyło nas OGROMNE UCZUCIE...A z tamtą kobietą nie jest mu dobrze to wiem... TO KOCHANA DLACZEGO TAK POSTAPIŁ ??? DLACZEGO??? I CZY TERAZ PO TAKIM CZASIE CIERPI ??? POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE I DZIĘKUJĘ....

dorosły,dojrzLa facet nie powinien tak sie zachować,powinien ci wyjasnic dlaczego odcodzi...faceci zazwyczaj tak kończą niewygodne dl nich zwiazki..są egoistami,myślą tylko o sobie,zabawił sie toba i odłoztył na półkę ze starymi zabawkami...

ale ja wiem,że mnie kochał to dlaczego tak zrobił dlaczego ?

skad masz pewnosc, ze Cie kochał tak naprawdę? moze zabawiał sie Twoim kosztem? Skad pewnosć, ze nie kochał zony i było im zlę. czy znałas ją ?Czy tylko tak mówił Tobie by dostac to co chciał..

Ciężko tu opowiedzieć cała historie,ale uwierz mi,że kochał, bo robił takie rzeczy,że wszyscy byli w szoku...A co do żony to rozmawiałam nieraz z dorosłymi dziećmi i same opowiadały,że matka jest straszna i wiem to..... to o co tu chodzi???

BŁAGAM NAPISZCIE CO O TYM MYŚLICIE.... POZDRAWIAM

mało wiadomosci, opisz jakies sytaucje z Waszych spotkan. Bo to Co piszesz to zbyt mało by cokolwiek powiedziec. Co te dzieci dorosłe mówiły ???

do załamanej--a może on jest chory i nie chce cie obciążać...albo sie boi

O w mordę aż mnie zatkało.Ale faktycznie za mało szczegółów było.

helo, helo :)))))))

Melduje się pierwszy tchórz forumowy :)

cześć xyzed- a dlaczego tak mówisz o sobie ? czyzby to była prawda :))))))))))

lete każdy jest tchórzem nawet jeśli mówi,że nim nie jest :) Czy Ty niczego się nie boisz? Nie boisz się ,że Ci się nie uda to na czym Ci zależy? A jeśli Ci pójdzie tak jak chcesz,to nie boisz się,że za jakiś czas może się to wszystko rozpaść? Masz pewność,że wszystko zawsze będzie po Twojej myśli? A nie boisz się samej siebie,swoich wątpliwości,swoich marzeń? Ja się boję,co nie wyklucza tego żeby żyć normalnie i cieszyć się tym co mam :)

melduje sie drugi tchórz forumowy i jak zwykle xyzed zgadzam sie z toba w każdym słowie...

kto nie ryzykuje ten nie ma- widocznie zgredzie ta kochanka to nie jest jeszcze ta kobieta z którą chciałbyś spędzić zycie - to tylko odskocznia od codzienności- albo może tylko seks? - gdybyś kochał prawdziwie nie wahałbyś sie ani chwili a tak mnóstwo rozterek gdybań....wszystko to świadczy, że masz póki co taki erzac, bo prawdziwą miłością zycia jest Twoja własna żona, albo ktoś kto kiedyś w przyszłości zawładnie Twoim sercem - a póki co zyjesz tak aby żyć a kochanka to taka okrasa dnia powszedniego, monotonni zycia, monotonii małżeństwa - żal mi jej z całego serca :O

Cześć Lete,witam pozostałych również, oj żal mi tej Załamanej 34,odszedł,zostawił nie wytłumaczył tak się zastanawiam czy byłoby jej lżej gdyby jej opowiedział jakąś bajeczkę że musi odejsc itp dyrdymały nie sądzę żeby powiedział prawdę a może on już tak jak Ciebie kocha inną? I jeszcze jedno bardzo zakochane kobiety widzą w facecie to czego tak wogóle to nie ma ,widzą to czego pragną i często żle interpretują miłość.Załamana 34 myślę że stać Cię na faceta młodszego ,czas zaleczy tą ranę i wtedy spojrzysz na to z innej strony .Życzę powodzenia

a ja mam pytanie z innej beczki -czy z tymi partnerami z którymi jesteście to tak od razu wiedzieliście że to na całe zycie ??i czy jesteście tego pewni teraz ?? i czy dopuszczacie inna wersje zdarzeń ,ze np. to bedzie pomyłka??