KLAN

Zgadzam się czepiacie się, czy Gwiazdor czy Mikołaj, czy coś jeszcze innego ;). Jacek to ogólnie ostatnio tylko ma pracę każdemu znajdować wcześniej ta sekretarka od Donaty, teraz Karolina. No i doradca Ryśka w sprawie kredyty ;), ale to akurat co innego i bardziej zrozumiałe jest.

Zgadzam się czepiacie się, czy Gwiazdor czy Mikołaj, czy coś jeszcze innego ;). Jacek to ogólnie ostatnio tylko ma pracę każdemu znajdować wcześniej ta sekretarka od Donaty, teraz Karolina. No i doradca Ryśka w sprawie kredyty ;), ale to akurat co innego i bardziej zrozumiałe jest.

dziewczyny mnie denerwuje Michal Wszyscy kolo niego lataja,podtykaja obiadki,dogladaja dzieci a ten ma wiecznie skwaszona mine:(

klikam ile wlezie- a TY nie mialabys skwaszonej miny? wypadek, niepelnosprawnosc, koniec kariery, wpadka- 2 niechcianych dzieci, brak milosci, brak kobiety (oprocz przelotnych romansow). no i z czego on ma sie cieszyc?:O

Ten typ tak już ma ;)

E nie przesadzajcie Michał się zmienił ostatnio lubię go oglądać, w odróżnieniu od Kingi, która jak przyjechała z tego Berlina, to chrzani, jak potłuczona...

Ja też nie znosze Michała. Taka pierdoła. Wiecznie cos mu nie pasuje. Paskudny typ. Wrr.

Mało powiedziane, jak dla mnie urwał się z choinki!!! Powinni coś zmienić w tym scenariuszu.

a czemu rodzinny prawnik byl w swieta w okularach przeciwslonecznych???

bo jest cool buahah

Co do wpadek, to nie uważacie, że dziwne, że taka inteligencja, z dobrych domów, a Beata zaliczyła wpadkę, Michał, no i Aga....;), czyżby im rodzice nie powiedzieli skąd się biorą dzieci...

bo pewnie "te sprawy" sa tematem tabu w ich domach i z dziecmi o sexie nie rozmawiali:P

i co z tego, ze inteligencja? kazdemu moze sie zdarzyc ;) co z tym wujaszkiem wy mi powiedzcie.

Wiesz komuś się może zdarzyć, ale tam się prawie każdemu zdarza, tylko patrzeć, jak Olka wpadnie...

mnie sie wydaje, ze pierwsza bedzie bozenka ;) albo lepiej... macius i martynka. nudny sie ten serial robi niestety....

Bożenka będzie miała własną chaciędę ;), to może się wydawać za Karola ;)

ale lipaaa Bożenka będzie miała własną chaciędę , to może się wydawać za Karola ????? chyba umknął mi wątek Hacjenda – nazwa używana dla określenia dużego gospodarstwa rolno-hodowlanego (plantacja) lub posiadłości wiejskiej w Hiszpanii i Ameryce Łacińskiej, a także dla samych zabudowań (zarówno mieszkalnych, jak i gospodarczych) w tym gospodarstwie lub posiadłości.

Oj o mieszkanie chodzi pewnie je kupią, bo Graża dostanie ojcowiznę ;)

no co TY?! Graża dostanie ojcowizne? kurcze widocznie tego nie ogladalam. widzialam tylko rozmowe Pawla z Krystyna i Paweł nie byl chetny by porzyczyc Ryskowi pieniadze.

Wuj Stefan to miał okularów przeciwsłonecznych, a zapewne okulary typu fotochromy, czyli takie okulary optyczne, które pod wpływem silniejszego światła same się ściemniają, żeby wzrok światło nie raziło. A teraz wyobraźcie sobie taką sytuację - mają kręcić scenę, gość odpowiedzialny za oświetlenie wali reflektorem po wuju Stefanie... no i jakie on miał mieć te okulary jak nie mocno przeciwsłoneczne :P Apel do scenarzystów: zamienćie panowie wujowi Stefanowi okulary na zwykłe, bo to jest jawny wygłup ;)

Poniedziałek 13:05, odc. 1810 Po wyznaniu Michała Zyta niepokoi się reakcją swego ojca. Jest pewna, że ten każe jej zerwać zaręczyny. W biurze Renata nie odzywa się do męża, a i Antek unika wszelkich z nią kontaktów. Rysiek wciąż waha się, co zrobić z pieniędzmi Grażynki za ojcowiznę. Mężczyzna myśli poważnie o rozbudowie firmy. Proponuje Mariuszowi, by został jego wspólnikiem. Prawnik sugeruje Agnieszce, że single nie potrzebują stowarzyszenia i klub w zupełności wystarczy. Leszek wraca do domu i zastaje Bognę w bólach. Razem jadą do szpitala. Michał zwierza się matce, że według ojca Zyty jego synowie są przeszkodą dla ich związku. Leszek zawozi Zuzię do Pawła i Krystyny, a sam wraca do szpitala. W drodze odbiera telefon z informacją, że Bogna urodziła syna. Za tydzień będzie o ojcowiźnie Graży ;)

wow:) w klanie to kazdy problem tsk czy siak sie rozwiaze:) a Rysku firme chce rozbudowac:O

Też miałam kiedyś fotochromy, gówno to niesamowite, dałam się namówić optykowi, bo powiedział, że nie będą w zimie parować, jak będę wchodzić z dworu do ciemnego pomieszczenia. Oczywiście parowały, no i najciemniejsze były pod wpływem słońca na dworze w zimie, a nie latem, kretynizm totalny, do tego drogie to :D

do ciepłego pomieszczenia miało być.

To dziecko Bogny i Leszka, to wcześniakiem będzie i to sporo za wcześni się urodzili, chyba że o czymś nie wiem. Pamiętacie żeby mówili w którym teraz jest miesiącu?

nie pamietam, ale Bogna maly brzuch ma... pewnie nerwy zwiazane z odwiedzinami siostry wplynely na wczesniejszy porod. a Aga co kombinuje?

No dopiero niedawno zaczęli pokazywać, że ma brzuch ;). Kolejny genialny pomysł na interes w klanie klub singlów Agi, to już nie wiem, co głupsze pralnia Kingi, czy to Agi. Jak sądzicie? :D

Aga to juz nie wie za co sie zlapac. tak zakochana byla w dziennikarstwie i jakos jej przeszlo:O u tatusia juz nie pracuje? Kingi pomysl z pralnia byl tez dziwny- moze tylko studenci by z niej korzystali. ludzie w Polsce sa przyzwyczajeni raczej do prania w domach. to nie USA

W mieszkaniach wynajmowanych też są pralki, rzadko się zdarza, że nie ma, w akademikach też są, więc nie wiem o co biega :D. Myślałam, że chociaż Jurek zjedzie ten pomysł, bo on bywa szczery w takich sprawach, bo to że rodzice kingi pieją z zachwytu, to się nawet nie dziwię, bo to ich córeczka... Pracuje u tatusia, ale wiadomo potrzebna tam jest jak 5 koło u wozu, to co ona robi, to można zrobić w domu wieczorkiem raz w tygodniu...No właśnie takie ciele z Agi zrobili, wcześniej była bardziej przedsiębiorcza...

mnie w klanie irytuje to ze wszyscy sie ze wszystkimi znaja i ladza ich dziwne relacje np. romans Jacka z siostra jego syna:O; Kinga jest z wujkiem ojca swoich dzieci; teraz pewnie jeszcze byle kochanki Jacka beda ze soba pracowaly-Karolina i Donata:O