wasz życie na codzien i SEX po porodzie...jaki jest ?

jak wyglada dzien? i czy cos sie zmieniło w łóżku na lepsze, gorsze. czytałam tu juz nie jedno ze po urodzeniu kobiety są zalatane, nie maja czasu na nic, a wieczorem marza aby wreszcie sie połozyc, nie mowiac juz o seksie. co to za zycie. ....jedne tego nie wytzrymuja i wpadaja w depresje, inne próbuja tłumaczyc ze to minie, tak jak dziecko podrosnie czy to prawda, ze po urodzeniu wszystko sie zmienia, niektóre małzenstwa tego nie wytrzymują

sie nie przewróciło do góry nogami, nie mam jeszcze dziecka, mam za to wspaniałego męża

kobiety zycia seksualnego nie macie juz po porodzie czy co ? czy jest tak źle ze nie macie ochoty o tym brzdekolic, jesli tak to szczerze współczuje

Ile razy można pisać o tym samym?

pokaz mi taki temat ? dla ciebiue sex jest nudny gratuluje

Dla mnie ilość dzieci nie jest przeszkodą samą w sobie. Po prostu teraz seks bywa bardziej spotnaniczny, bo nie zawsze można kiedy by się chciało więc trzeba chcieć kiedy można:D:D:D Przyjemność też taka sama, za każdym razem ciężko było nam wytrwać te 6 tygodni. Za trzecim razem nie wytrzymaliśmy;)

;)