Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona pijaka

Co mam zrobic?

Polecane posty

Gość zona pijaka
Uspokoił sie , pewnie zasnął .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pijaka
o mało mnie cholera nie wzięła , ale miałam dziwny objaw , bo im natarczywiej dzwonił , tym bardziej sie smiałam , a wcale mi nie do smiechu To juz chyba objaw jakiejs histerii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pijaka
Nie...nie zasnął Dzwoni znowu Musze łyknąc cos na uspokojenie (nie alkohol), bo nawet gdybym go teraz wpusciła... to chyba bym go rozerwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jednak stawiałabym
sorry ale jak czytam takie posty to się cieszę,że takie zycie mam za sobą,rozwiodłam się i wyeksmitowałam pijaka ale co przeszłam to szkoda pisać,dlatego rozumiem co czujesz i jak sie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no ja nie wiem_
powinnas go zignorowac. nie rozmawiac z nim, nie robic mu obiadu, nie prac jego zeczy itd. moze wtedy dotrze?? ale ty go znasz najlepiej i musisz sama zdecydowac. tylko sie nie denerwuj! nie pozwol, zeby jego picie wprowadzalo ciebie w taki stan! nie daj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pijaka
Boze to jest gehenna Nie dlatego ze jest awanturnikiem , bo taki nie jest Ale tym piciem , tym lekcewazeniem , lekkomyslnoscia , niedbałoscią tak juz mi obrzydł , ze nie moge patrzec na niego gdy jest pijany Nojemu psu powiem -nie rusz i zrozumie A ten gad , co ma rozum i nazywa sie czlowiekiem , nie potrafi zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no ja nie wiem_
czy moge zapytac ile masz lat i jak dlugo jestescie malzenstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pijaka
Zignoroważ sie go nie da w ten sposób Bo to on będzie mi w chwilach trzezwosci podsuwał kanapeczki , kawke ... Nie zrobie nic to zrobi sobie sam Probowałam juz róznych sposobów Kiedys nawet spakowałam mu jego rzeczy , wiecej dla pokazu niz naprawde , ale zaniosłam mu to do pracy Dostał on opier...i ci co z nimi pije Poskutkowało ale po czasie znowu sie zaczeło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jednak stawiałabym
no tu sobie doraźnie ulżysz ale co dalej? Chcesz mieć całe zycie takie ? Rób coś kobieto bo życie moze byc zupełnie inne-piękne,bez alkoholu i pijaka u boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pijaka
w tym roku 27 rocznica Co mozna teraz? Chyba tylko czekac az swoim postępowaniem do grobu mnie wpędzi , co juz o mało mu się nie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jednak stawiałabym
zawsze można zacząć żyć godnie a teraz-przyznaj- to jest wegetacja od upicia do upicia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no ja nie wiem_
a wiec on moze ma za malo obowiazkow. jezeli lubi robic kanapki itd. to moze trzeba to jakos wykozystac i zwalic jak najwiecej obowiazkow na niego. jak bedzie wiedzial, ze w domu musi jeszcze prac, prasowac i co tam jeszcze to moze wroci wczesniej do domu. albo zapytaj sie go w prost o co mu chodzi i czy on zamierza sie tak dalej zachowywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no ja nie wiem_
a wiec on moze ma za malo obowiazkow. jezeli lubi robic kanapki itd. to moze trzeba to jakos wykozystac i zwalic jak najwiecej obowiazkow na niego. jak bedzie wiedzial, ze w domu musi jeszcze prac, prasowac i co tam jeszcze to moze wroci wczesniej do domu. albo zapytaj sie go w prost o co mu chodzi i czy on zamierza sie tak dalej zachowywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pijaka
Wpusciłam , własciwie wpadł sam jak otworzyłam drzwi Przespał sie trochę pod tymi drzwiami....i pierwsze jego słowa były takie--"zrobic ci herbaty??!!!!" Ręce opadają :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×