Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porywana przez wiatr

osławiony blog

Polecane posty

Gość porywana przez wiatr

z wiekna nadzieja weszłam na ostatnio reklamowany blog. nie dość , ze graficznie jest mało przejrzysty i panuje tam bałągan, to Kasia wykazała sie kompletna niekometencja, twierdząc, ze starczy zabrac do krawcowej zdjecie sukienki i efekt bedzie identyczny. o matko...kasia nie wie, że hiszpańskie koronki dla wiekszosci krawcowych sa nieosiagalne i przy okazji bardzo drogie. kasia nie wie, ze krawcowa piekne delikatne koronki czy hafty zastapi tandetnymi wyrobami made in china? i to da taki sam efekt? bzura, suekinki za 3 tysiace i wzwyz sa z konkernych materiałów, które swoja struktura i dendencjami do układnia nadaja kształ sukience. Gratuluje laictwa Kasiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porywana przez wiatr
"przy wyborze ślubnej wiązanki można kierować się rozsądkiem - czasem lepiej wydrukować zdjęcie tej wymarzonej i pokazać je florystce z peryferiów miasta. Zamiast 300-500 PLN zapłacisz od 100 do 150 PLN a efekt będzie taki sam :)" pomyliłam sie, chodziło o wiazanke nie o sukienke :) ale tu mam kilka przykładów z zycia i slubów moich kolezanek: wiazanki robione przez panie z peryferiów miasta w niczym nie przypominaja tych ze zdjeć. mało tego niektore dosc szczególne kwiaty, mimo, ze zakupione na giełdzie, bez odpowiedniego przygotowania i podciecia, padaja po 2 godzinach. ja osobiscie wolałam dac za wiazanke 600 zł i miec pewnosc, ze sie nie rozwali i nie zwiednie w jedne wieczór. pozdawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widzę że zazdrośnica z ciebie
Wyprodukuj lepszy. Dla mnie blog przejrzysty i ciekawy. Narzekać każdy potrafi, zrobić coś swojego niezupełnie. Koleżanko, uważaj, żebyś się swoją mądrością nie zachłysnęła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porywana przez wiatr
mi osobiscie szkoda czasu nie bezproduktywne klepanie bloga. dajcie spokoj ta zazdroscia, no chyba, ze masz 3 fakultety, konskie zdrowie i jaguara w garzau :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniesmaczona.
Koleżanka niech sama wyluzuje. Tobie moze szkoda czasu na prowadzenie bloga. Widocznie sama nie masz nic do zaoferowania innym, procz narzekania, obrazania innych i stekania. Zatem faktycznie, na twojego bloga szkoda by bylo czasu :/. Czy tamten blog o slubach jest bezproduktywny? Nie sadze. Ja na przykład znalazłam tam coś dla siebie. I Kasia bedzie mi organizowala slub w lipcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he na szczęście
Bez przesady. Jak ktoś się bierze za stronę to niech wie że musi to zrobić dobrze i tyle. Niech się liczy z krytyką:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiruNaparstek
Jest różnica między krytyką a krytykanctwem. Niewielka, ale istotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa tutaj
a co to za blog, bo jeste, nowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym bukietem to przesadziłaś ja właśnie tak zrobiłam jak opisałaś. Zaniosłam zdjęcie swojego bukietu ślubnego do kwiaciarni (malutka kwiaciarnia) i bukiet był IDENTYCZNY jak na zdjęciu, co do detala!!!! Co więcej trzymał się całą noc, cały następny dzień i całe następne dwa tygodnie. Teraz jest pięknie zasuszony i czeka na spalenie. Z suknią może i jest tak jak piszesz, trudno by było odtworzyć identycznie suknie jak na zdjęciu nie widząc jej na żywo. No i oczywiście te materiały za 3000 zł :O to jak dla mnie za dużo, ale co niektórych stać, aby kupić orginał z salonu. Dla chcącego nic trudnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że bukiet kosztował mnie 100 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGARYTKA SALONOWA
Wiele krawcowych szyje z własnych materiałów :) Przecież nie muszą być to oryginalne tkaniny z najwyższej półki. W Warszawie, na Bazarze Różyckiego (wiem, niektórych nazwa odstrasza) jest krawcowa, która szyje na zamówienie. I szyje piękne rzeczy. Niekoniecznie z jedwabiów, atłasów i innych kosztowności :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom Hanks
Kochane kobietki, byłem na tym blogu, przyjemniutki i cieszy oko. Dziewczyna ma pojęcie o ślubach - wbrew temu, co jedna pani usiłuje tutaj podważyć :) Przede wszystkim dziewczyna jest odważna - ja bym w życiu nie reklamował bloga na portalu dla Pań, które (jak wiadomo) często gotowe są wydrapać oczy rywalce/konkurentce tylko dlatego, że ma taki kaprys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham jak
autorki blogów/fotografowie, zaespoły reklamuja sie tu i sami siebie zachwalaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom Hanks
No to nie jesteś zbyt kochliwa. Rozumiem, że podejrzliwość masz we krwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom Hanks
Aaa, i jeszcze jedno - właśnie dlatego nie odważyłbym się reklamować swojego bloga na takim portalu dla Pań. Tyle w nich zawiści, zazdrości i złości, że czasem się cieszę, że jestem wybredny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham jak
a wiesz czemu??? bo ani jednego czarnego nicka broniacego Cię, wpychasz sie na kazdy topic i bredzisz: napisz do kasi; a ona ci doradzi" nie podszywaj sie pod faceta....nie ma takich debili zeby wchodzic na forum ślubnei blogi weselne...chyba,ze sa niezbyt mescy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom Hanks
Dziewczyno, ależ ty podejrzliwa jesteś :/ Po co mi czarny nick? Ani mi od tego prestiżu nie przybędzie, ani popularności. Wyrażam swoje opinie na dany temat, a jeśli ty nie możesz się z nimi zgodzić, to twój problem, nie mój. Takie wietrzenie spisków wręcz od ciebie odpycha, czy naprawdę masz takie nieprzyjemne usposobienie? Nie męczy cię to? A co z twoim otoczeniem, też wszędzie "węszysz" podstęp? Współczuję twojemu mężczyźnie, o ile tak niedojrzała osóbka może go mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa tutaj
czy ktos mi powie co to za blog. skoro go tak chwaliscie pozwolcie mi tez na niego zerknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem czarny nick daje pewność, ze osoba w pełni utożsamia sie z samym sobą i nie zmienia pogladów w zaleznosci od topiku czy sprzyjajacych wiatrów weszłam na blog i stwierzam,ze nic nowatorskiego nie wnosi. Chyle czoło przed autorką, bo napracowała sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlekin Wejherek
Blogi to pamiętniki internetowe - dlaczego mają wnieść coś nowatorskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jest to blog o czymś, bynajmniej nie relacja z wlasnego ślubu (czyli nie pamiętnik internetowy), to żeby wybic sie na tle innych pieknych stron, to powinien chyba czyms zabłysnac, nie tylko namolnym reklamowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlekin Wejherek
Namolne reklamowanie? Zatem piszące tu dziewczyny ( w tym ty) powinny zrezygnować z pisania, ogłaszania si czy wyrażania własnych opinii, itp. Większość przecież reklamuje siebie, swoje przeżycia i inne takie, prawda? Pamiętnik może mieć różne formy, czy jesteś tak schematyczna, że innej definicja pamiętnika nie jesteś w stanie zaakceptować? Dlaczego coś ma czymś zabłysnąć? Żeby zadowolić takie sroki, jak ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, ze nawet nie mozna powiedziec swojego zdania. tu sie przychyle do kogos wczesniej, ze autorka bloga sama siebie tu broni skoro pracujesz w tym od 13 lat, to spodziewałabym sie po kims takim weikszej subtelnosci...sroko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlekin Wejherek
Nieee, no, dziewczyno, weź na wstrzymanie. Gdzie tu było napisane, że jestem kobietą? CZYTAJ UWAŻNIE! Niektóre baby są tak podejrzliwe, że strach z nimi wchodzić w układy. To do pani o xywce dhunka. Do Papierowych Nożyc - dziewczyno, tobie też by się przydało czytanie ze zrozumieniem. Widziałem bloga - gdzie jest napisane, że to są propozycje autorki bloga? To jest lista. LISTA a nie propozycje! Ile razy na tym forum pojawiła się prośba o tę właśnie piosenkę, hm? Dziewczyny, jakieś takie wredne i mało rozgarnięte jesteście :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem..autorka bloga w pełni ponosi odpowiedzialnośc za zawarosc bloga, tymbardziej, ze jak sama pisze sama ja uaktualnia.... smutne....tyle lat praktyki i takie bzdury do arlekona...dam sobie glowe uciac, ze to ty jestes autorka..inaczej nie slanczalabys tu pod roznymi nickami ta sama skaladnia zdania broniac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlekin Wejherek
Bez głowy trudno żyć. Nie odpisuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpisuje..bo bez głowy to fakt, ze ciezko zrozumiec niektore rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strona beznadzieja tam
weszłam na ta stronkę i jestem zniesmaczona. Jak można tak obrażać forumowiczki na stronie o ślubach. Tam powinna panować tematyka subtelna a nie jakieś wyzwiska. Najp[ierw pisze, że każdy może wyrażać swoje zdanie a sama obrzuca później błotem. Okropna strona i zero inteligencji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też sie ten blog nie podoba. widziałam ładniejsze i prowadzone przez bardziej kompetentne osoby. moim zdaniem autorka zamiast denerwowac sie, powinna wysłuchac słów krytyki, gdyz prawdziwa cnota jej sie nie boi ( to jakis madry człowiek kiedys napisał) mi tez szykowała ślub dziewczyna, gdyz ja zwyczajnie nie miałam głowy do latania za wszystkim. jak mi sie cos nie podobało mówiła: ok, to szukam dalej. i zrobiła mi piekny ślub, a słowa krytyki dosłownie notowała i mowila: na przyszlosc lepiej zeby wiedziec Do Kasi: takich jak ty jest mnóstwo ludzi, zarabiasz takze na tych co krytykują, wiec szanuj swoich potencjalnych klientów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×