Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez chęci do życia

Widuje sie z moim chłopakiem tylko wtedy gdy jest ciemno

Polecane posty

Gość bez chęci do życia

Tak jak w temacie:(Unikam jak ognia jego niezapowiedzianych wizyt czy spacerów w dzień.Cholernie wstydze sie trądziku i jest mi z tym strasznie źle:(Wiem,ze on by to zrmzumał bo sam sie z tym męczył kiedy miał 17 lat (teraz ma 24),ale ja po prostu nie potrafie mu o tym powiedzieć,czuje sie przez to nie atrakcyjna:(:(Kiedy czasem spod pudru widać mi jakies czerwone plamy,tłumacze mu,że to na boksie sie tak załatwiłam i musiałam to jakoszamalować i jutro powinno zejść:(:(Powoli popadam w paranoje!Coraz częsciej wymyslam,że musze gdzies wyjechać na tydzień,dwa,żeby tylko nie musiał mnie oglądać bo już nie mam siły!!!!!Bardzo sie kochamy,niebawem zamierzamy razem zamieszkaćale ja sobie tego nie wyobrażam!!!!!Co ja mam zrobić!!!!Może powinnam wziąśc w ręke jakąś ''mądrą''książe,moze problem tkwi w mojej głowie,sama już nie wiem...Ale mam tylko jedno marzenie.POZBYĆ SIE TEGO ŚWIŃSTWA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że swoją wiarą
Nie tylko Ty jedna masz takie marzenie... Wziąć do ręki "mądrą książkę" to za mało, jeśli sama nie będziesz świadoma swej wartości. Jedyna rada: uwuerz w siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desadesa
Wlasnie powinnas tym bardziej pokazac mu sie w tradziku, tylko tak sprawdzisz czy naprawde Cie kocha. Bo chcialabys miec chlopaka, ktory jak widzi ze jestes nieatrakcyjna - Cie porzuca? Albo gorzej traktuje? Pokaz mu swoje wady urody itd i dopiero wtedy przekonasz sie co on naprawde do Ciebie czuje. Jesli Cie szczerze kocha, to wzruszy ramionami i uzna to za nic waznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desadesa
A jesli po zobaczeniu tradziku zacznie wykrecac glowe feeee i bedzie Ci sprawial przykrosc, to powinnas tym bardziej sie cieszyc, ze w pore rozpoznalas co to za wredny typ. I cieszyc sie ze masz go z glowy i szukac dalej, kogos wartosciowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj Kochana! Trądzik widać i w nocy i w dzień, w nocy czasem jeszcze bardziej jak pada półcieniem na twarz. Twój chłopak jak miał trądzik to na 100 % już go u Ciebie rozpoznał. Mimo to cały czas chce się z Tobą spotykać i widać jemu to nie przeszkadza. Także weż się w garść i nie panikuj. Idź do lekarza. Moja sis też ma kłopoty z cerą od wielu lat i fajnego chłopaka, któemu to nie przeszkadza. Na ulicy tez widuje sie przystojnych chłopaków, którzy chodzą z dziewczynami o takiej cerze i im to nie przeszkadza. Głowa do góry! Przeciez w nieskonczonosc nie bedziecie sie widywac wieczorem, lato idzie i dzien jest coraz dluzszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez chęci do życia
Muszę Ci przyznać racje:(:(No czasem samaw idze,że wieczorami wygladam gorzej niz w dzień.Ciesze sie na myśl o lecie i chciała bym móc codzić na plarze bez makijarzu...Czy jest możliwe abym poprawiła wygląd skury do tego czasu?Co robić?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj. Ja mam taki sam problem jak Ty - trądzik. Na początku mojego związku miałam ZAWSZE tapete, starałam się spotykać w takich porach żeby jak najmniej mój trąd rzucał się w oczy. A na samą myśl nie zapowiedzianej wizyty dostawałam dreszczy. Aż kiedyś nie wytrzymałam i sie przez to popłakałam. Poprostu nie dawałam sobie z tym rady. I wiesz co? Mój chłopak powiedział, że mam się tym nie przejmować bo On nie kocha mnie za moją urodę, ale za moje wnętrze i że z taką twarzą mu się spodobałam, z taką mnie pokochał i nie wyobraża mnie sobie innej. Jestem pewna, że Twój chłopak też to zrozumie, tymbardziej, że On sam borykał się z tym problemem i pewnie doskonale wie jakie to uciążliwe. Poza tym, jeśli się kogoś kocha, to wielu rzeczy się nie zauważa bo są ona poprostu nieistotne. Uwierz w siebie 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź do dermatologa. Wieczorem zapytam moja siostre jaki krem ostatnio używała bo 2 ostatnie przepisane przez lekarza naprawde jej pomogly. Ona tez robi sobie zima peelingi u kosmetyczki ( 1 kosztuje ok.30 zł -wystaczy ze zrobisz ze 3) . Poza tym slonce i solarium nie bardzo pomagaja na taka cere. To tylko chwilowe a pozniej wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam! Jeden krem to Brevoxyl a drugi Clinzacne chyba, ale zapytam dla pewnosci wieczorem czy cos nie pokrecilam. A z tymi peelingami to zapytaj kosmetyczke i dermatologa bo chyba nie zawsze mozna to stosowac, zaleznie od fazy tradziku. Do tego odpowiednia dieta . Mojej siostrze tez pewnie by juz dawno to zniklo ale ona zyje glownie na czekoladzie, czipsach i zapiekankach (mimo to jest chuda :) - szczesciara) . Gdyby to jednak odstawila to pewnie juz dawno byloby lepiej. Ja osobiscie uzywam tabletki Silica na cere i naprawde widze poprawe. nie mam co prawda tradziku ale troche zawsze mialam zaskornikow i przebarwien. W tamtym roku zrobilam sobie 3 peelingi i wiecej kosmetyczka powiedziala ze nie trzeba i nawet tej zimy tez nie powtarzalam. Przebarwienia nie znikly odrazu ale dzis ich nie ma. Te tabletki biore juz 3 opakowanie i jest OK. Teraz podczas okresu mam tylko 2 jakies zmiany na twarzy a kiedys ze 4 ktore schodzily kolejny miesiac. Nawilzam sie tez ostatnio od srodka Capivit hydro, ale to dopiero pierwsze opakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrob wszystko aby zwalczyc ten tradzik.idz do dermatologa, do kosmetyczki na czyszczenie twarzy i zmien diete.nie jedz duzo slodyczy i czipsow-po tym duzo tego swinstwa wyskakuje na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli sa top czerwone krosty to odradzam peeling,rozsiejecie tradzik na calej twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez chęci do życia
Dziękuje Wam bardzo.Na pewno sie tak szybko nie poddam,cos w końcu musi mi pomóc.Myślałam nad zabiegami u kosmetyczki tylko nie wiem czy to da oczekiwane efekty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropne
chłopakowi,męzczyźnie trzeba sie pokazywać jak najczesciej tajkie ,jakie jestesmy naprawde,tzn.aby widział jak najwiecej naszych mankamentow urody.facet przyzwyczai sie do tego i bedzie uwazał ,ze tak ma byc .najgorzej jest jak kobieta,dziewczyna upieksza sie na siłe a jak np.zachoruje i facet zobaczy ja w takim swietle jaka ona naprawde jest to dopiero przezywa szok.wiec badzmy naturalne jak najczesciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyleczony
kochana- mamy 21 wiek- ja jakies 10 lat temu mialem tez ten problem- ale sa skuteczne leki. nazywa sie to roaccutane- kuracja trwa ok pol roku ale po niej nie bedziesz wiedziala co to tradzik. teraz najlepszy okres na leczenie, bo w czasie kuracji nie wolno sie opalac. wiec do lekarza i nie ma co panikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też tak mam...
Zawsze jak umowiam sie z moim chłopakiem to wieczorem. I zawsze mam tapete :( Nie mam już pryszczy tylko przebarwienia, bardzo ale to bardzo bladą cere przez te wszystkie leki.... I jak ja mam sie jemu pokazać z takim ryjem?! :(:(:( Mam 16 lat a z nim jestem juz półtora roku. JAk jest u mnie to gasze światło i zapalam malą lampke mowiąc że tak jest romantyczniej... paranoja!! Na myśl o niezapowiedzianym spotkaniu dostaje dreszczy!! Z tą tapetą wyglądam nawet ładnie ale jak ją zmyje to... nie mam checi do życia, jestem poprostu brzydka ;( Inni chłopaki tego nie widza bo mam ciągle na twarzy puder. Jestem obrzudliwa buuu ;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej sprawa jak chce
diane 35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej sprawa jak chce
Pariss tylko nie pilingi na tradzik a zwlaszcza jesli to ropny! ostrzegam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez wlasnie dlatego napisalam ze musi to skonsultowac z lekarzem i kosmetyczka bo nie mozna go w takiej zaawansowanej fazie tradziku robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja was wszystkie
kochane rozumiem!!! bo sama tez tak robilam... heh... wiem paranoja.. u mnie nie bylo tak zle, ze zgaszalam swiatlo bo przeciez jak bylismy u niego to nie moglam zgasic swiatla u niego... by bylo romantyczniej;) w windzie tez swiatla nie moge zgsic, autobusach i tramawajach rowniez;) a jak to jest z wami?? hmm.. unikacie windy? i srodkow transportu?? a no i ja zawsze tez mialam tapete....to meczace:(:(:( a juz niedlugo lato... heh to co? zamierzacie sie kobieki ze swoimi Miskami spotykac dopiero po 20? gdy juz bedzie troszke ciemniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak mam...
Ja unikam wody jak ognia!!! Od 2 lat nie bylam na żadnym basenie ani nad rzeką :(:( wogole mało wychodze z domu przez to. Mam ferie a ja siedze w domu przed kompem buuu :( życ sie nie chce :( kiedys spotykalam sie czesciej z kolezankami, chodzilysmy do siebie na noc, a teraz tego unikam :( życie jest do dupyyyyyyy!! chodze tylko tam gdzie musze. Moze troche wyolbrzymiam bo mam przebarwienia tylko kolo ust troche, policzki czyste, czoło czyste, tylko na nosie i kolo nosa wągry. Dla mnie to jest tragedia :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do roa - nie każdego na to stać, to po pierwsze. A po drugie, nie każdy ma zdrowie by móc to zażywać. Zreszta zdażają się przypadki nawrotów, więc uważam, że roa to OSTATECZNOŚĆ w przypadku bardzo nasilonego i uciążliwego trądziku, a nie pójście na łatwizne przy kilku pryszczach. Ja miałam ostry trądzik na CAŁEJ twarzy, teraz w tych miejscach mam blizny i przebarwienia plus oczywiscie jakieś tam wypryski, zaskórniki i wągry. Też zawsze unikałam wody itp, ale za namowąmojego chłopaka zaczęłam częściej wychodzić, jeździmy razem na basen, nad wode.Teraz czuje że żyje.Fakt faktem, że mam czasami takie dni, że nie chce mi się zyc przez tą cholerną cere. Zacznijcie chłopaka z tym oswajać stopniowo, jeśli boicie się jego reakcji. Ale uważam, że skoro z Wami są i Was NAPRAWDE kochają, to stan Waszej cery duzo tu nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temacik
w gore.. up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez chęci do życia
a ile kosztuje ten roaccutane i gdzie go mozna dostać?A co do Diany to słyszałam różne wypowiedzi.Sama nie wiem co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwczyna_z_perłą
też uwazam ze NOCA TRADZIK WYGLADA GORZEJ-bo roznie pada swiatlo i widac wszystkie dziurki nierównosci..nie ma rady ta choroba odbiera chec zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś zdesperowana prawie tak jak ja... mam juz 22 lata i z tym pier.d.o.lonym g.ó.wnem męczę się prawie 9 lat. Najbardziej przeszkadza mi łojotok i ogromne zaskórniki, plamki. Ktos zapytał mnie dlaczego tak się pocę. Powiedziałam, że jestem posmarowana tłustym kremem. Wstydzę sie jeszcze paskudnego zniszczonego siana zamiast włosów. Praktycznie nikomu nie podobam się w dzień, w nocy bywa różnie. Podobnie w ciemniejszym świetle. Chłopak też widział mnie 2 razy w dzień, raczej z daleka i dokładnie mi się przyglądał. Uciekłam mu... Teraz jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyle straconych dni
W nocy gorzej ? Akurat W nocy to ja moge chodzic bez makijazu i wygladam dobrze a w dzien, to dramat i robie to samo co kolezanka, nie wychodze w dzien nigdzie, bo strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny roznie to
bywa.... wg mnie w nocy wyglada sie lepiej, no ale nie wiem.... to tylko moje zdanie... w dzien a jeszcze w lato gdy swieci slonce.. wtedy to dopiero wszystko widac przebrawienia i zaskoroni... eh okropne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyle straconych dni
Nie tylko to twoje zdanie, prawie akzdy tak uwaza, gorzej wyglada sie tylko przy ja(r)zeniowce Ja w nocy przy normalnym swietle wyglada dobrze, moge na siebie patrzec i inni tez, a w dzien to boje sie spojrzec w lustro, dramat po prostu Spr to nawet na zdjeicach, te robione w nocy, przy stucznym swietle sa zupelnie inne od tych z rana, nie wiem co to dalej ebdzie, ale jest ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambordżini
kurcze ja tez tak robie...w dzien nigdzie nie wychodze.niedlugo wraca moj chlopak z Anglii i mamy spedzic razem tydzien.ale ja chyba nie bede nigdzie wychodzila z nim w dzien.jak sie upudruje to jest luzik,fajnie...ale jak wyjde na swiatlo dzienne to mysle ze mam okropną maske chociaz tak nie jest:/ tylko pozostaje mi wieczór:/ ajjjjj naprawde przez to odechciewa sie wszystkiego":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×