Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nianiia

czemu małe dzieci nie potrafią bawic sie same----przeciez

Polecane posty

Gość nianiia

to strasznie czasochłonne bawic sie z dzieckiem. wiadomo ze małe do 2 lat nie umie sie bawic samo ale zabawa z dzieckiem jest nudna i zabera czas dorosłym, czy one naprawde nie potrafia sie bawic same moze jest jakis sposób na to doleglowosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343535
głupie pytanie! co ty jakas nierozwinięta jestes???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiarra
jak głupie to czemu nie umiesz na nie odpowiedziec madralinska, pyta bo nie wie, a ty wiesz to odpowiedz a nie obrazaj innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343535
sama nie odpowiedziałaś a czepiasz sie mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co wy się kłócicie, nie warto. Zabawa z dzieckiem owszem czasochłonna, ale za to ile radości daje dziecku. za każdą poświęconą mu chwilę odpowie uśmiechem. Przecież ze wszystkiego można zrobić zabawę. Nawet zwykłe mycie naczyń czy szykowanie jedzenia może być super dla dziecka. Trzeba tylko trochę wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubie
a ja lubię bawić się z moją córcią choć ona ma dopiero 4 miesiące, to lubię jej pokazywać zabawki, nawet jak przez godzinę ślini ciągle jedną i tą samą:) Już nie mogę się doczekać kiedy będziemy razem rysować, lepić z plasteliny. Izabelka ma rację, że we wszystkiego można zrobić zabawę, ze sprzątania i układania zabawek, z lepienia pierogów , robienia kolorowych kanapek. Nawet jak dziecko więcej nam popsuje niż pomoże to dzieciaczki uwielbiają takie zadania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złe pytanie
Prawidłowe pytanie tu powinno brzmieć chyba: czy ja jestem szczęśliwa, że mam cudowne spragnione mojego towarzystwa dziecko, któremu chcę pokazać cały świat, czy też posiadanie tego dziecka to istny dopust boży. Nawet chomikowi trzeba poświęcić trochę czasu.... ale są ludzie, dla których najlepszą istotą pod opieką jest.. kolekcja motyli w gablocie. Jeść nie woła, czasu nie zabiera, nie robi w majtki i bawić się z tym nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam 4 -ro miesięczną coreczkę i uwielbiam się z nią bawic, jak sama lezy na macie i bawi się zawieszkami to co chwilę do niej zaglądam, zagaduję..jakos nie umiem jej zostawić samej ;) Taka zabawa rozwija dziecko, nawiązuje więzi, uczy, bawi....nie wiem jak można tego nie lubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×