Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pochlastam sie zaraz

wczoraj po pijaku wycałowałam sie kolegą mojego faceta...

Polecane posty

Gość pochlastam sie zaraz

wczoraj po pijaku wycałowałam sie ze znajomym mojego faceta! odwozil nas do domu, najpierw jego, potem mnie bo jestesmy z jednego osiedla. byłam wstawiona, mało moge, kiepsko sie czułam, a ten koles pocałował mnie na dobranoc, tak namietnie-był trzezwy, wykorzystał sytuacje. chyba myslałam ze to moj chłopak, bo odwzajemniłam pocałunek. pierwszy taki numer w moim zyciu i na pewno ostatni! tragedia... teraz tylko sobie obciąc łeb! mam kaca moralnego, prosilam tego kolege zeby milczał, niby obiecal ze nic nie powie, ale kto wie, nawt jak powie 1 koledze to lipa!!! bo w moim miescie wszyscy sie znają. co mam zrobic? powiedziec chłopakowi o tym pocałunku? czy milczec, a w razie gdyby tamten wydał zaprzeczyc? rany czuje sie strasznie, wiem ze powinnam tak sie czuc, bo zawiniłam i to okropnie. ale co robic? tak długo o niego walczyłam, a teraz moge stracic... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jak bylo
ze on cie pocalowal a .. reszty juz nie musisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej Twoj chlopak powinien miec pretensje do swojego kolegi za to ze cie wykorzystal !! przeciez ty bylas pijana a on trzezwy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamkaaaaaa
powiedz ze taten Cie pocalowal dupek jeden, wykorzystal sytuacje, a Ty zle sie czulas i nawet nie wiesz kiedy odwzajemnilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochlastam sie zaraz
jejciu, macie racje, powinnam powiedziec, ale boje sie ze strasznie skłóce chłopaków i padnie wtedy wiele nieprzyjemnych słów pod moim adresem, a ten kolega wyda ze odwzajemniłam pocałunej, rany tragedia, nie tkne juz alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chlastaj sie
zgadzam sie z chloee, on byl trzezwy, to jego wina. Jak muslisz dlaczego to zrobil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamkaaaaaa
powinnas sie od razu przyznac ze odwzajemnilas i zakryj sie zlym samopoczuciem i alkoholem- powiedz ze na tamtego jestes wsciekla ze wykorzystal Twoj stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochlastam sie zaraz
nie chlastaj sie - nie wiem dlaczego on to zrobił, raczej nie wyglądałam apetycznie po długiej imprezie. porozmawiam z nim jeszcze dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie dlaczego to zrobił?? skoro był trzeźwy wiedział co robi... wyjasnij z nim to jak najszybciej bo może posunąć sie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chlastaj sie
Ja bym sie do odwzajemnionego calowania nie przyznala. Pijana bylam moge nie pamietac. A ten kolega to swinia i juz. Nie ma szacunku do ciebie , nie ma szacunku do swojego przyjaciela. Nie sie pozra, twoj chlopak zasluguje na lepszego kumpla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochlastam sie zaraz
powiem że mnie pocałował, ale sie nie przyznam ze odwzajemniłam, tak moze bedzie najlepiej. gdyby tamtem opowiadał ze odwzajemniłam wypre sie, powiem ze tak sie zle czułam że nie miałam siły i ochoty na takie rzeczy. nawarzyłam piwa musze je wypic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamkaaaaaa
Ja bym sie do odwzajemnionego calowania nie przyznala. Pijana bylam moge nie pamietac. w sumie racja, mozna nie pamietac ale z tym gosciem to w ogole nie gadaj, jeszcze powie Twojemu chlopakowi ze do niego poszlas po tym i nasciemnia ze cos jeszcze bylo- nie ryzykuj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochlastam sie zaraz
z jakiegos powodu mnie pocałował, wiec i moze nadodawac zeby nas sklócic, powie np ze zadzwoniłam sobie pogadac bo sie steskniłam! a nie wyjasniac. oleje kolesia. myslałam ze taka sytuacja nigdy mi sie nie przydarzy, a tu prosze... ojej, najtrudniejsza rozmowa w moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamkaaaaaa
masz racje, olej tamtego i trzymaj sie bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochlastam sie zaraz
dziekuje Wam za rady i podtrzymanie na duchu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chlastaj sie
Ja tez bym z gosciem nie gadala, pokaze kumplowi, ze do niego wydzwaniasz. Ten facet pachnie mi szuja. Jedynie mysl jak zalagodzic to z twoim, moze jakos mu to wynagrodz, sama wiesz jak mu sprawic przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochlastam sie zaraz
Najgorsze ze nabrałam chęci na zrobienie mu lodzika. Ale tak głupio teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochlastam sie zaraz
i juz podszywacz, brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywacz podszyty
Powinnaś być zaszczycona ze ktos z naszej braci się podszył w tym temacie. To nobilitacja. ale cóż niektórzy po prostu nie doceniają... podszywacz licencja 45/1982b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×