Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anitka 23

od kturego miesiaca ciazy lekarz moze zaczc dawac l4

Polecane posty

Gość anitka 23

mam pytanie od kturego miesiaca ciazy lekarz moze dac l-4 tak juz do konca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
L4 dostaje sie jak ciąża jest z problemamami, jak się ma zagrozenie poronieniem, jak sie ma skurcze, bóle, .............ja np. jestem od 6 tyg. ciąży na L4 i prawdopodobnie juz tak bedzie do końca, jestem po zagrażajacym poronieniu i ogolnie z patologiami i ciąża podwyzszonego ryzyka, mam wskazanie leżeć, ale jak sie nic nie dzieje i wszystko jest w porządku to po co L4? No chyba ze masz prace w szkodliwych warunkach a pracodawca nie moze ci zapewnic innego stanowiska, pozatym nie ma jakichs ograniczen od kiedy sie daje L4, ciąża musi byc przedewszystkim stwierdzona, najlepiej przez badanie z krwi i badanie USG no i po tym stwierdzeniu ciąży coś sie musi z nią dziać zeby dostac to L4, ale sama ciąża to nie choroba i nie musi byc powodem do L4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aeryn
tak mozne napisac ktos kto siedzi juz na zwolnieniu... :-0 Po co Ci L4...ciaza to nie choroba...bla bla bla :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka31
od samego początku. ja byłam na zwolnieniu od momentu kiedy wyszedł mi test tzn ok3tyg. Lekarz nawet mnie nie badał bo było za wcześnie ale ponieważ wcześniej poroniłam od razu dał mi zwolnienie i leki na podtrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dokładnie o co Ci chodzi, czy lekarz może dać zwolnienie do końca ciąży? może ale nie od samego jej początku i przeważnie dają do dwóch tygodni przed terminem porodu (potem trzeba wziąć macierzyński ale to zależy od lekarza, normalny da Ci do dnia porodu). Może dać od początku ale wtedy nie będzie do końca tylko przez 183 dni, potem trzeba się starać o świadczenie rehabilitacyjne z ZUSU (nie robią problemu ciężarnym). A jeśli Ci chodzi od jakiego momentu ciąży może dać, to praktycznie od razu po potwierdzeniu ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stalowa Magnolia
olka31---- jak to jest mozliwe ze lekarz wystawił L4 ciążowe nie stwierdzajac ciąży, bo test paskowy nie jest zadnym potwierdzeniem ciąży, mozesz mi to wytlumaczyć, bo pierwsze słysze cos podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od momentu stwierdzenia ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz....
Ja jestem w 10 tc i jestem na L4 już trzeci tydzień i tak zostanie już do konca............ Umowa w pracy na czas nieokreślony, więc co mam sie przejmować. Mam spoko gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz....
a i dodam ze ciąża nie jest zagrozona i rozwija sie prawidłowo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xyz
ciekawe co powiesz jak cie odwiedzi pani z ZUSU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veilgbaiv
Dziewczynko,lepiej zebys moze poszla i kupila slownik ortograficzny? hmmmmm? a potem za robienie dzieci sie wziela....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz....
nic nie powiem tylko w odpowiednim czasie położe sie do szpitala na kilka dni i to wystarczy. Jeśli L4 od gina będzie przerwane L4 szpitalnym to nie ma co sie martwić. Zreszta ginek powiedział ze wszystko da sie załatwić. Teraz sie nie martwie jednak starałam sie o dzidzusia ponad 3 lata więc nie będę ryzykowac stresów w pracy, dojazdów autobusami i wstawania o 5.00 rano. Główny pracodwawca sie o mnie nie martwi wiec po co ja mam być nadgorliwa???? A mój dyrektor któremu podlegam jest spoko wiec nie mam co sie martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz....
a czy ja pisałam ze mam jedno L4???? Idę co dwa tygodnie i dostaje nowe........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz....
nie to nie Ja :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analfabetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L4
Z ciążowych doświadczeń wiem, że ciężko znaleźć ginekologa, który pomimo braku przesłanek (czyli w sytuacji gdy ciąża jest prawidłowa) nie wystawi L4. Nawet super zdrowej pacjentce sami proponują chorobowe, a ZUS ani razu nie zapukał do drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zus womenka
Nie spotkalam sie jeszcze z tymaby ZUS zapukal do drzwi,a jesli juz to martwic sie tym powinne te ktore mają na zwolnieniu prikaz aby lezec, te ktore moga chodzic nie musza gnić w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość którego sie pisze
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie pani z ZUS odwiedziła jak byłam na L4 w ciaży ,na zwolnieniu byłam od 6tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zus womenka
mialas "pecha"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manzanka
Taaaa....a ile jest takich ktore sa w ciazy,zdrowe,ciaza niezagrozona i na L4? a potem sie dziwic ze kobiet nie zatrudniaja.Ja im sie nie dziwie.Fajnie tak siedziec w domku kupe czasu i pieniazki dostawac?to trzeba tak siedziec a nie isc do pracy,a jak sie idzie to sie z obowiazkow wywiazywac a nie sie ciaza zaslaniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manzanka
xyz - wlasnie przez takie jak ty nie zatrudniaja kobiet.Ja bym cie wywalila zaraz po powrocie do pracy pod byle pretekstem.Najwidoczniej nie nadajesz sie od pracy zawodowej.I wk****a mnie ze przez takie jak ty czlowiek potem ma problem ze znalezieniem pracy,bo ma 24 lata i kazdy patrzy podejrzliwie czy w ciaze nie zajde i nie znikne z pracy na 8 misiecy plus macierzynski, bo przeciez jak sie L4 skonczy to sie do szpitala poloze na pare dni...zenujace.Jablka w sklepie tez kradniesz bo przeciez sprzedawca sie o ciebie nie troszczy to ty o niego tez nie musisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
I przez takie leniuchy jest tak krótki macierzyński, bo skoro tym nieuczciwym trzeba płacić 8 miesięcy leniwcowego, to na uczciwe brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ciąża nie jest zagrozona i rozwija sie prawidłowo....to z jakiej okazji L4?? jestes oszusstem i złodziejem inaczej nazwac tego nie mozna typowa polka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza..
Myśle Netar , że to ty jesteś typową Polką-zawistną i cwaną.Za kazdym razem jak czytam jakikolwiek twój wpis ogarnia mnie niesmak i obiecuje sobie, że nie będe komentować twoich wypocin.Jestem pewna , że jestes zgnuśniałą brzydula , która na 100% nie ma dzieci!Tym razem będę trwała w swoim postanowieniu i juz nigdy nie wejde z toba w jakąkolwiek polemikę(jezeli mozna nazawac polemizowaniem z kims, kto przedstawia taki poziom intelektualny jak ty...) Zegnam obrzydliwa babo. P.S.Autorka topicu niech ma gdzies zdanie tej jędzy-ona neguje wszystko i wszystkich,także po prostu szkoda prądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama11
ja bylam na L4 od poczatku ciazy i nie mam wyrzutow sumienia, ciaza nie byla zagrozona, uwazam że każda wie co dla niej najlepsze a to dla mnie wlasnie bylo najlepsze wyjscie, w drugiej ciazy i kazdej nastepnej ( o ile bedzie wogole druga:)) tez tak postąpie!!! bez wzgledu na to co piszecie:), lubie sie nudzic w domu i juz, a po to place skladki na ZUS zeby w przyszlosci z tego skorzystac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i właśnie przez takie jak wy
jats taka sytuacja u nas na rynku pracy - a potem się dziwią jak wracają z macierzyńskiego że ten wstrętny pracodawca zwalnia, bo jest ktoś inny na to miejsce, ktoś kto zastępował kiedy z powodu ciężkiej niewydolności jaką jest ciąża, i nic dziwnego, że walczy o swoje stanowisko - należy się tej osobie, ktora się stara.. oczywiście, jeśli ciąża jest NAPRAWDĘ zagrożona, to zrozumiałe, ale że "nie chce mi się pracować, to wezmę zwolnienie" - to bardzo dobrze, że potem zwalnia, w końcu nie chce się jej pracować, to po co biedaczkę męczyć, niech sobie siedzi w domku i się nudzi, skoro lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×