mam lamblie i podejrzewam ze jestem w ciazy

od kilku lat leczylam sie na lamblie..stosowalam rozne leki..jak metranidazol,trynidazol i macmiror..z roznymi efektami..po jakims czasie robilam badanie kalu,ktore nic nie wykrylo...planowalam z chlopakiem dziecko ale jakos trudno bylo mi zajsc w ciaze..teraz okrse spoznia mi sie juz 20 dni..robilam test,ktory wyszedl negatywnie.bylam u lekarza i on powiedzial mi ze szanse sa pol na pol..nie wiem co teraz mam myslec.czy mozliwe jest ze jednak jestem w ciazy???prosze pomozcie bo ja juz sie pogubilam..piszcie na moj meil..lenka191@poczta.fm.

wydaje mi sie ze nie ma to znaczenia bo lambla z tego co sie orientuje jest w przewodzie pokarmowym wiec nie ma jak przeniknac do dziidzi. gdyby byla we krwi to tak a tak oze byc jedynie meczaca dla ciebie i jedynie bezposrednio oddzialywac na niunie. nie martw sie.

bo zalezy kiedy robiłas...lekarz moze ciaze wykryc nie wczesniej jak w 5 tygodniu. po 20 dniach spóznienia test da ci juz wiarygodny wynik. ps mi sie spóznił miesiac okres a w ciazy nie byłam.