Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Grafitova

Boję się pierwszego razu

Polecane posty

Gość balajlama
Poprawdzie uprawialiśmy już petting, bawiliśmy się oralnie i analnie. Raz nawet na siebie sikaliśmy, ale z seksem jest problem. No mam ten syndrom dziewicy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balajlama
podszywaczu kochany - poprosze o jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balajlama
buzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balajlama
I co... będę miała orgazm paszczowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam już
za sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie wypowiem w temacie
ze ja mialam 22 lata, zaczelo mi ciazyc to dziewictwo i poszlam na pierwszej randce z chlopakiem do lozka, upilam sie zwyczajnie:(.Jestesmy razem , uklada nam sie, ale sama dla siebie jakos szacunku do tej pory nie mam.NIby cicha woda ze mnie, a tutaj taki numer:(Zastanowcie sie jednak i zrobcie to dla siebie, nie dla faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też się bałam
bolało co prawda mocno i szczypalo, ale chłoapk był bardzo czuły. nie krwawiłam, większość dziewzcyn widzę nie krwawi, a jest stereotyp, że musi być czerwone prześcieradło. potem mogą nie wierzyć u mnie tak nie było na szcęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie bałam, chciałam mieć to za sobą, bo wiedziałam, że nie będzie przyjemnie :P i nie było, ale na szczescie nie krwawiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olik
Mialam IDENTYCZNIE jak autorka topiku. Tylko ze ja bylam zaparta zeby trzymac dziewictwo chocby do osiemdziesiatki az spotkam wielka milosc. No i wreszcie jak mialam 26 lat spotkalam faceta, co sie bardzo zakochalismy w sobie. No i on straaaaaasznie byl zachwycony ze jestem dziewica, dlatego ze mial plany wobec mnie, zeby sie ozenic ze mna. No i po 8 miesiacach TO zrobilismy, no i wkrotce po mi kupil pierscionek i wkrotce byl slub :D No i moj maz twierdzi, ze faceci ogolnie wola doswiadczone dziewczyny do lozka; ALE jesli kochaja kobiete i chca z nia spedzic ZYCIE, to by sie dali pokroic za DZIEWICE. Utrata dziewictwa zajela nam okolo miesiaca!!! Bo za pierwszym razem sie denerwowalam i mialam zacisniete miesnie - a specjalnie wyjechalismy i zarezerwowalismy hotel. Zaraz potem dostalam okres. Po tygodniu probowalismy w domu w lozku, ale znow sie denerwowalam i moze wszedl na 2 cm i dalej sie nie dalo. Potem znow minelo kilka dni i tak w kolko. Aha, a on byl bardzo wyrozumialy cierpliwy i wogole sie nie wkurzal ani nie popedzal tylko sie smialismy z tego razem. I wreszcie juz minal z miesiac i lezelismy na sofie i jakos od slowa do slowa, i to sie samo stalo. Nie krwawilam tego dnia. Bo troche krwi poszlo jak wsadzilismy kiedys wczesniej 2 cm. a reszta blony moze jakos sama sie rozerwala, bo jak wreszcie TO zrobilismy calkowicie, to nie bylo nic krwi, ale on powiedzial, ze czuc bylo blone na penisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie myślę
że ja to chyba sama się pozbawię dziewictwa jakimś przedmiotem, żeby przy chłopaku nie krwawić i wogóle żeby nie było nieprzyjemnie. Jak będę to mieć już za sobą, to pójdę do łóżka z nim, bo już tak długo nalega, że chyba mu ulegnę. Myślicie że to dobry pomysł? On nie wie że jestem dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olik
Dzieki za mile slowa :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie mysle
tak sobie mysle-jeśli nie prowokacja to co za pomysł- a może facet będzie najszczęsliwszy na świecie, że jesteś dziewicą. a Ty co będziesz wspominać? żę straciłas dziewictwo z ogorkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monira
Witam!A ja juz myslalam,ze tylko ja mam taki problem i cos ze mna nie tak.Mam lat 26 i nadal jestem dziwica.Od roku jestem ze wspanialym mezczyzna i chcialabym juz w koncu to z nim zrobic,ale zwyczajnie sie boje.Wiem,ze moge nie krawiac,ze moze mnie nawet zbytnie nie bolec.Zdaje sobie sprawe,ze rewelacyjnie tez nie bedzie.On nie nalega,daje mi czas.Mowi,ze JA musze byc gotowa na ten krok.A ja jestem coraz bardziej sfrustrowana.Czasem wieczorkiem pije winko,zeby w nastroj sie wprawic,rozluznic i troszke upic.I wtedy jak na zlosc jestem zupelnie trzezwa. :PJuz nie wiem co robic.Owszem,mozemy czekac,ale jak dlugo jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, czasami pomaga kilkukrotne \"podejście\" do utraty dziewictwa. Chodzi o to, żeby nie doprowadzić do penetracji, ale żeby dziewczyna była przekonana, że to zaraz nastąpi. Z reguły dziewczyny się w takich sytuacjach stresują (niektórzy faceci też), dlatego odpuszczenie i nie pójście \"do końca\" może nawet pomóc. Ważne by obserwować dziewczynę i stwierdzić, czy się bardzio denerwuje (i czy jest spięta), czy jednak nie. Po jakimś czasie można znów spróbować. Po kilku takich \"podejściach\" dziewczyna się oswaja z sytuacją i jest bardziej rozluźniona i dzięki temu ten pierwszy raz jest łatwiejszy dla niej. Ahaś - i warto, by ona wypiła trochę wina (ale trochę - nie żeby się upiła) - to jej pomoże się rozluźnić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ostatniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa
no no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moni160
Hej mam 16 lat i mam chłopaka który ma 21 lat. Ja nie jestem jeszcze gotowa na ten pierwszy raz ale on non stóp nalega. Co mam zrobić żeby on jeszcze poczekał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to msamo co wy
mam ten sam problen. 20 lat na karku, chce sie kochac, nieraz mam na to wielka ochote, ale bardzo sie boje, ze cos pojdzie nie tak. moj chlopak jest doswiadczony a w ogole. i zawsze mnie strach zzera. i chyba nawdt alkohol na rozluznienie nie pomoze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D-18
Rada z tymi kilkoma podejciami jest jaknajbardziej sluszna. Przynajmiej mi pomaga. Jestem z chlopakiem wlasnie na etapie trzeciego podejscia.. pierwsze to byl zupelny niewypal, podczas drugiego wszedl do polowy (owszem bolalo, nie krwawilam, a uczucie jest takie jak by Cie cos "rozdzieralo od srodka" :)) ) Trzecie to bylo dwa dni temu na sylwestra ale wypilismy troche za duzo i nawet nie bylo ochoty, sily - zero podniecenia, wiec odpuscilismy. Tak wiec drugie podejscie uwazam za najlepsze a bylo to wieczorkiem, sami w pokoju zamknieci i co najwazniejsze rozmawiac przy tym!! My nawet klucilismy sie , zartowalismy :) ciagle powtarzalam 'powoli' , 'zaczekaj'... troche pchnal, zaczekalismy az bol nieco minie i znow troszczke dalej.. Wiele tez zalezy od facety i od tego czy wie jak to jest z dziewicami czy jest wyrozumialy. Nie musi byc doswiadczony tylko zeby posiadal taka wiedze ze to trzeba stopniowo. Ja natomiast mam jeszcze inny problem... Strasznie sie podniecam i mam ochote to zrobic jak np. jedziemy z tylu w samochodzie z kims a on wklada reke i piesci a jak juz jestesmy sami to do takiego stopnia podniecenia nie dojde bo znow pojawia sie ta obawa ... no i nie wiem moze uzywac jakis srodkow podniecajacych...?? Wie ktos o czyms takim?? Pozdrawiam i zycze powodzenia podczas pierwszego razu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia.
ja sie nie bałam... zrobiłam to z moim chłopakiem bo bardzo tego oboje chcieliśmy ;) a teraz tylko spojżenie głęboko w oczy i już wiemy czego chcemy ;) nie bój się! ;) tampon to coś innego boloło, bo może za płytko go wsadziłaś ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana2334
Hey! mój pierwszy raz był jak miałam 15 lat. Już jako 12 latka dostałam okres... Jestem dość kobieca tu i tam i w gimnazjum chodziłam z chłopakiem Czarkiem. on nalegał na sex ale ja odmawiałam ale jednego dnia skusiłam się bo w końcu kiedyś musi być ten pierwszy raz... na początku jak wkłada to lekko boli ale potem idzie gładko... I nie bój sie że gumka pęknie weź pigułkę i niech twój chłopak założy prezerwatywę będzie podwójne zabezpieczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asasza
Cześć mam 17 lat i boje się pierwszego razu nie wiem czego :( a mam zawsze taką ochotę :(:(:( i zawsze odmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinky1706
Nie ma się czego bać. mnie fakt, bolało i to barrrrdzo ale krwi nie było ani trochę. Okropnie się bałam pierwszego razu i odmawiałam wiele razy choć miałam ochotę. po prostu paraliżował mnie strach! ale zrobiłam to i nie żałuję seks to cudo!! ;) i naprawdę nie ma się czego bać bo ból przejdzie a przed ciążą można się zabezpieczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romantyczna spacerowiczka
do autorki postaraj wyluzowac,ja mialam podobne obawy i potem musialam sie leczyc i chodzic do seksuologa bo sobie nawkrecalam glupot,po pierwszym razie bylo jeszcze gorzej. teraz jest ok ale nie warto tego tak przezywac bo tylko sobie samej mozesz zrobic krzywde. mialam to samo co ty nie moglam nosic tamponow bo sie balam ze cos tam wejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no spoko ej.
wiecie co ? jestem naprawde bardzo zadowolona ze jeszcze takie dziewczyny są. bo wokol pełno przelecianych 15;/ przepraszam ale taka jest prawda dziewczyny sie ne szanuja i ina do lozka z chłopakami zeby tylko 'to' zrobic. nie wykazujac przy tym 0 milości. ja mam 19 lat i jestem dziewica. i jestem z tego zadowolona. moze nie czekam na jakas wielka milosc ale napewno na chłopaka ktory bedzie dla mnie kims waznym a nie jakims kolesiem pozatym w lubie. na sam pierwszy pocałunek czekałam do 18 roku bo miałam straszne opory, zawsze wydawało mi sie ze to cos wyjatkowego i wogole, i co do sexu mtsle tak samo. musi byc to przemyslona decyzja i co najwazniejsze z kims kto jest wazny ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona11111111111111111
Nie ma się czego bać. Każdy(albo prawie każdy:P) przez to przeszedł:) Odpowiednia osoba, odrobina alkoholu, zabezpieczenie i wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asasza
Bez alkoholu tez można :):) Po co sobie przyjemność psuć hm..??? A mam do was pytanie od jakiegoś czasu dostaje z byle czego orgazmu można coś na to zaradzić ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asasza
Bez alkoholu tez można Po co sobie przyjemność psuć hm..??? A mam do was pytanie od jakiegoś czasu dostaje z byle czego orgazmu można coś na to zaradzić ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika_r2
Mam 16 lat mój chłopak ma 21 lat... Kocham go i on mnie i postanowilsmy to zrobic... Mnie to tylko troszeczke bolało (przy wkładaniu), wogóle nie krwawiłam... I teraz nie załuje że to zrobiłam... To jest bardzo przyjemne i nie bojcie sie tego zrobic:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×