Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kruchaa

Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Polecane posty

Kruchutka ja tez nic nie wiem o tych lekarzach, tylko wyczytałam ich nazwiska na forum jako specjalistów od trudnych ciąży. To znaczy dziewczyny, które poroniły nawet niektóre kilka razy polecały właśnie tych specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz dziekuje antelko, ze pamietalas ❤️ mam nadzieje, ze jesli sie ponownie uda to juz bedzie wszystko dobrze. Powiem wam, ze mimo uplywu czasu nadal wszystko dobrze pamietam, jakby to bylo wczoraj :( boli tak samo:( Staram sie o tym nie myslec nieustannie, ale to juz chyba zostanie. Co prawda wzielam sie w garsc (cokolwiek to znaczy) i moglo byc znacznie gorzej ze mną, ale zdaje sobie sprawe z tego ze nic nie moglam zrobic :( tak musialo chyba byc... Starczy tego smecenia ;) Cos pozytywnego by sie przydalo, jakies 2 kreski - na przykład :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pustki Monia rozumiem, na wyjeździe, ale co z resztą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, co się z wami dzieje? czemu nic nie piszecie? u mnie spokojniej, posiedziałam u cioci kilka dni, wczoraj wróciłam, dzis się pakuję i jutro jedziemy w góry :) tyle mam dzis roboty ze nie wiem w co wsadzic ręce. i dobrze, bezczynność zle na mnie wpływa. wczoraj skonczyła mi sie @, pierwsza po zabiegu. była krótka, skapa i bezbolesna. jak znajdę chwilę to jeszcze dzis tu wpadnę, i mam nadzieję zobaczyć kilka wpisów od was. bo jak nikt się nie odezwie to ja też ogłaszam strajk, i nie pokazuję sie przez połtora tyg minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki!!!🖐️ Czytam Was,choc ostatnio bardzo mało jest tych zaległosci:(:( U mnie bez wiekszych zmian,czyli siedzę w domciu i pomału dostaje szału.W nocy ciężko mi zasypiać,staram sie zmęczyć w ciązgu dnia,ale jak zaczynam pomalutku cos robić to kończy sie to pobolewaniem w podbrzuszu,wiec pozniej musze sie polozyć!!! A ogólnie oprocz tego to wszystko ok,nie mialam i nie mam wymiotów,nie mam zachciewajek,nie mam wiekzego apetytu,wzdęcie mnie trzymają ,ale juz coraz rzadziej męcza tak porządnie!! Dzis jest termin mojej 3 @,a slyszalam,ze ten okres jest najtrudniejszy dla dzidzi,wiec nic dzis nie robię,lepiej tak niz potem miec wyrzuty sumienia.... Na nastepna wizyte mam sie zjawic 28-ego,bedzie to 14 tc i 3 dni,ale chyba nie wytrzymam i pojdę tydzień wcześniej,bo na tej wizycie bedę miala wszystko mierzone,w sensie dzidzia bedzie miala czy wszystko z nią ok:D:D Ale jak pojde tydzien wczesniej,to nie bedzie mojego męża bo wyplywa w morze ,no i ja bedę musiala i tak isc znowu za tydzien,gdyz zwolnienie mam do 28-ego :o:o Musze to sobie poukładać,bo jak nadal bede sie tak czuła,ze chodzac kila godzin,albo robiąc cos zaczyna bolec mnie brzusio to znowu czeka mnie zwolnienie:(:( A Wy kochanie proszę sie tu odzywac,bo ostatnio topik znowu podupadł a tak byc nie może!!!! Czekam na Was i pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Widze,ze u Was maly kryzysik na topiku:(:( Szylusia sliczne fotki:) Kurcze juz 11 tc jak to leci. Coral tez do Was nie zaglada:( Ciekawe co u niej. Janeczka Jerta Renia Monia pozdrawiam Was serdecznie i piszcie prosze. 🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Miffy🌼 Jak miło,ze odwiedziłas nas po tak długiej przerwie:D:D A co u Ciebie slychac?? Ja dziś czuję sie tak sobie,wczoraj był termin mojej 3 @,czułam sie w miare dobrze,ale dzis za to nadrabiam,ciagnie mnie niesamowicie na dole,dosłownie jakbym miała zaraz eksplodować:(:( Ehhhh uroki bycia w ciąży,no ale cóż mniejmy nadzieję,ze bedzie juz tylko lepiej,w końcu w poniedziałek zaczynam 12 tc.:D:D:D Dziewczyny co z Wami piszcie bo mi smutno,a bardzo sie do Was przywiązałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boziu!!!!!!!!!!!! Czy już nikt tu nie zagląda? Dziewczyny wracajcie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja wpadlam tylko zameldowac,ze dostalam @ :(:(:( Pol roku i nic.Na razie przerywam staranka na jakies 2-3 m-ce. Musze sie troszeczke odchudzic ;) Dziewczynki co z Wami ??? Bede tu zagladac. Pozdrawiam i caluje Was wszystkie 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej No własnie dziewczyny chyba przechodza depresje zimowa,bo to co tu sie dzieje inaczej nazwac nie mozna. Jak mozna tak zaniedbac inne dziewczyny,ktore potrzebuja wsparcia???? Ehhhhhhhhhhh wiecie co to jest szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buziaki nie mam kompletnie weny ....do pisania :O poza tym nie mam za bardzo dojscia do netu, bo sie spsuł... ale Was baaaaaaaaaaaaaardzo mocno całuje 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭😭 Dziewczyny co sie dzieje?? Co to za pustki??? Smutno mi i samotnie,bo nie mam z im pisać,wszystkie nagle zapomniały o naszym topiku😭 ehhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Wpadłam, żeby poczytac co u Was, ale widzę, ze malutko nas tu:( Kochane, nie zawsze mam czas aby pisać, troszkę odpuściłam sobie komputer, jedynie w pracy, ale to czysto zawodowo. Wiecznie jestem w rozjazdach, jak nie u rodziców, to teraz doszła choroba teściowej, lezy w szpitalu, we wtorek ma mieć zabieg, ma problemy z pęcherzem. Praktycznie nie mam czasu na nic, bo wiadomo jeszcze obowiązki domowe. I czuję sie taka jakaś wykończona psychicznie... no ale dość o mnie. W końcu wpadłam na topik, aby oderwać myśli. Może sobie poklachamy dzisiaj wieczorkiem? Brakowało mi Was, pozdrawiam cieplutko, mam nadzieję ze któraś się odezwie. To na razie, czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda kochane, ze sie Was nie doczekałam :( zmykam do łóżeczka, bo jestem b.zmeczona, a jutro znowu praca i ten cały kołowrotek od początku. Piszcie i nie zaniedbujcie forumowych koleżanek. Pozdrawiam Was gorąco i dobrej nocy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szylusia - byłam w sobotę w Gdańsku, pojechała na zakupy do tego centrum handlowego, gdzie jest IKEA i chyba sklep firmy w której pracujesz. Jakiś Pan pokładał się na materacach a obsługiwały go 2 panie w krótkich czarnych włosach. Wiem , że jesteś na zwolnieniu , także nie próbowałam tam Cię wyszukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jerta🌼 Jaka szkoda,ze nie pracuje,ale bym byla zaskoczona jakbys sie mi przedstawiła:D:D:D Cos mi sie wydaje,ze szybko nie wrócę do pracy jak wogole do konca ciazy wroce,nadal mam bole brzucha jak za duzo pochodze,wiec jak narazie moge zapomniec o pracy. We czwartek mam Usg genetyczne,moze nagram sobie to na dvd:P:P Męża nie bedzie,bo wyplynął w morze,ale jak bedzie nagrywarka dvd to maz zobaczy sobie dzidzie w piatek:D:D:D Ja pomału swiruje w domu,no ale coz siła wyższa,no i troszku zaczynam sie denerwowac przed tym Usg,ale co ma byc to bedzie ,no nie???? Dziewczyny odzywajcie sie ,bo dostane doła zaraz!!! Nie mam komu sie zwierza,a to z wami przezywalam moje nepowodzenia i wy mnie wspieralyscie a teraz co???:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Szylusiu, proszę mi tu w dołki nie popadać, zobaczysz juz niedługo swego szkrabika, a na następnym to już pewnie dowiesz się kto to:) Nie wiem czy Cię pociesze, ale jak bylam w ciązy na L4 i miałam zakaz wyłażenia na zewnątrz, to też dostawałam na glowę :( bo w sumie ile można siedzieć w domu. Ale jak mus to mus, zobaczysz szybko zleci, zresztą zobacz jak szybko zleciało te 13 tygodni. Jerta, to faktycznie miałybyście fajne spotkanie:) Dziewczynki, gdzie jesteście? Moniś, wróciłaś już? Daj znać kochana Buziaki dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szylusiu, nie wiem czy zwrociłaś uwagę, ale trzasnęłaś 5000 pościk 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu cisza :( coś nie mam szczęścia by na Was trafić. Wiem, ze czytacie:) Powiem Wam w sekrecie, ze razem latwiej iść do przodu:) Buziaki i dobrej nocki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Jak Twoje staranka?? Ida pełna ara czy dalas sobie spokoj i koncentrujesz sie na karierze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie skończyłam sie depilować :P bo coś ostatnio sie zaniedbałam.... i chyba jakies grypsko mnie dopadło, bo czuję sie fatalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szylusiu, staranka były i owszem :) kariera to za duże słowo, mam trochę urwania głowy w pracy i już niestety zero czasu na topik w pracy. Al cieszę sie ze podjęłam tę decyzję. Na maluszka wciąz czekamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez znowu podziebiona,w 5 tc mialam zapalenie krtani,ciagnelo sie 4 tyg. Teraz wszycy sasiedzi byli chorzy i sila rzeczy i ja zalapalam i moj maz,tylko,ze oni wszyscy wzieli antybityk albo konska dawke innych lekow,a ja si zowu bede meczyla.Z nocha leci,spac i tak bez tego ciezko,no ale mam nadzieje,ze sie to nie rozwinie w nic gorszego:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę jak pokręcona, ale to chyba przez to grypsko:( Chodziło mi o to, ze decyzja odnośnie przyjęcia awansu była jak najbardziej pozytywna, dobrze się czuję w tym co robię teraz :) Jedynie co mnie martwi to choroby w mojej rodzinie, ale na to nie mam już wpływu... A co u Ciebie, udzielasz sie na jakimś topiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 marca Kochana, no teraz to Ci pozostały tylko domowe sposoby, jakaś cytynka, sok z malin nie bardzo, może jakieś lagodne syropki. Ja dzisiaj łyknęłam trochę prochów, ale też sie obawiam , ze jakbym była to czy nie zaszkodzę, ale rzekomo poczatek jest bezpieczny. Ostatnio trochę mniej myślę na temat ciązy.... może to pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×