Miłość na odległóść.....

nie daje rady chodzi psychicznie

hej...hmmm szkoda ze nie mogę tu zaglądac cześciej...:(.....cięzko mi się wczuć przez to w temat i w to o czym aktualnie gadacie:(

a co tam wogole u was?

czekam na Mojego B. czuje ze jakas kłotnia bedzie:/:/ wogole mam taki humor ze lepiej nie mowic:(:(:( i jakis dół jeszcze załapałam:(:( ehhh....

ale czemu klotnia o co?jaki dol/

widzisz czasami klocimy sie o glupoty...doslownie,potrafi mi zrobic kłótnie za to ze spałam,a miałam być na skype...czy cos w tym stylu....i wlasnie dzisiaj mialam byc o 8 rano ,ale zaspałam.i wlasnie klotnia..... ehh przez to wszystko juz wszystkiego mi sie odechciewa:(:(:(:(:(:(:(:(

oj nie warto marnowac czasu na klotnie, wiem to po sobie, mialam taki zwiazek, foch za fochem. Ale teraz moj chlopak jest starszy i nie obraza sie o byle co, a ja nigdy taka nie bylam wiec problemu nie ma. W ogole to my nigdy sie nie klocimy troche glupio mi pisac bo Ty sie źle czujesz, ale wyjasnij cala sytuacje, przeciez to nie koniec swiata:) naprawde, ludzie to dopiero maja problemy a ja mam taki okres, ze mdleje, wymiotuje, no wszystko co mozliwe, dopiero z lozka wstalam. A kochanie to mnie do lekarza goni. Oj wiem, musze isc. ktoras z Was tak ciezko znosi okres? dla mnie to dzien i noc wyciagniete z zyciorysu jak to sie mowi;) nic nie pomaga no to zostalo 9 dni, tralalalalla:):):) a z psinka musi byc dobrze, no przynajmniej my wszystkie trzymamy mocno kciuki!!!

takBardzoKocham.. mam tak samo ze klocimy sie jak cos o byle co.np. ze do niego kolega przyszedl ze dlugo z nim siedzi, itd rozumiem cie doskonale ale wiesz takie klotnie sa spowodowane tesknota

470 oj mam nadzieje ze to przez tesknote......wlasnie klotnia mija.....;)

ja mam taki pierwszy dzień okresu, że też zero kontaktu ze światem. potem jest już ok. a z K też coś dziś nie mogę się dogadać, jakis taki nieprzytomny:) pozdrawiam głodna i zmęczona

takBardzoKocham.. widzisz tak jest zawsze...unikajcie klotni jak ognia..nie warto:)

ale i tak troche mnie denerwuje! łuuuuuuuuuuhhhh.... wredooooota z niego..no szok....;)

coś z tym dzisiejszym dniem musi byc bo u mnie z humorem tez nie najlepiej... właśnie sobie uswiadomilam ze dzis prawie z nikim nie rozmawialam:) sama sobie sie dziwie:)

:(

550 no naprawde dziwny dzien.......:/ wszystko mnie denerwuje.......

nie no dziewczyny bedziemy sie teraz scigac ktora ma dalej faceta:) Moj jest teraz w Australii tez daleko:(

nawet 10km jest duzo odlegloscia dla prawdziwej milosci

550 i kiedy wraca//?

takBardzoKocham... własnie nie wiem dlaczego tak sie dzieje ale jestem jakas zla od samego rana:( buuu

powinien wrocic pod koniec czerwca:) mam nadzieje ze nic sie nie przedłuzy a wrecz przeciwnie licze na to ze wroci troszke wcześniej

chyba zostałam sama... hallooo jest tam ktoś??:)

550 daaaaaasz rade kobietko!;P;P

o jejku:) jak to dobrze ze ktos we mnie wierzy:) dzięki:)

widzisz bo nie jestes sama!;) ja tez czekam;P

ja tez,,,kazda z nas czeka

czy to znaczy ze wy tez zobaczycie sie ze swoimi dopiero pod koniec czerwca czy moze na poczatku lipca??:)

ja zobacze sie na poczatku maja

no to zazdroszcze...:)

Ja 6 lipca ;) jeszcze troche czasu niestety zostało.... A co do okresów.Tydzień wyjęty z życiorysu,tydzień z ketonalem,tydzień z termoforem....nie wytrzymuje niekiedy z bólu :( ale od kiedy biorę tabletki jest lepiej i to o wiele :)

o boze jaka tu cisza czyzby przez to ze ja malo zagladam