Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lelok

moj chlopak to skenra

Polecane posty

Gość lelok

Zaczne od tego ze nie uwazam sie za materalistke, peiniadze nie sa wyznaczniekiem uczucia, ale duzo sie tu naczytalam o tak zwanym inwestowaniu w kobiete. I tym ze jesli mezczyzna tak naparwde kocha kobiete to uczszcesliwia ja drobnostkami. Moj chlopak nie robi tego wcale, czasami odnosze wrazenie, ze po prostu szkoda mu wydawac kasy na mnie. Nigdy nie dostalam kwiatka bez okazji, w kinie bylimsy raz bo to ja kupilam bilety, nigdy nie zaprosil mnie na kolacje. Jesli cos dostaje to np urodziny. Ale tez sie nie wysila. Jesli idziemy do marketu po zakupy to najczesciej ja place bo wiecej wlozylam do koszyka. Nawet ostanio w walentynki, jak bylimsy troche pokloceni, najpierw chcial sie zobaczyc powiedzial ze zaplanowal kino, kolacje, a jak sie juz zobaczylismy to nie dostalam nawet kwiatka:( smutono mi:( nie oczekuje ze bedzie mi robil niewiadomo jakie prezenty, ale chcialbym sie poczuc przy nim jak kobieta, a tymczasem czuje ze jemu po prostu szkoda na mnie kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cie nie chce straszyc...ale on sie nie zmieni, moze tak jest wychowany, ale nie licz na romantyczne uniesienia z nim skoro nawet na kwiatka ci skapi, moze kup sobie pare razy sama kwiaty powiedz ze dostalas od kolegi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
on sie nie zapowiada na ekonomiste, a juz w ogole slawnego. ty tez tak postepujesz z kobieta swojego zycia(niby:O)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
ale cos w tym jest, bo dla siebie na ubrania tez mu szkoda kasy, a nie utrzymuje domu bo mieszka z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieraptus
- nie żebym był sknerą bo stać mnie było na perfumy i różne tam extrasiki ale jakoś nigdy nie chwaliłem się kasą bo za dużo też jej nigdy nie miałem.miałem za to plany co do wspólnego bycia razem. ona tego jakoś nie widziała. w momencie gdy postanowiła odejść rzuciłem jej kasą niemal w twarz ze słowami - to było dla nas na początek.(30.000) - ale jej kopara opadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek 24
moze ma jej malo i nadrobi to kiedy bedzie juz sam sie utrzymywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek 24
nieraptus - brawo brawo :) szkoda, ze nie zrobiles zdjecia :) ja kasy nie mam za wiele, sobie nie kupuje niczego wykwintnego, perfumy podrobki, spodnie big star a nie levi's, itd. ale wam babom ciezko jest pojac rozne sprawy.. a ty lelok pewnie masz kasy w brud co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
nie mam kasy w brud bo studiuje i pracuje, i nie napislam ze chcialabym zeby mi robil drogie prezenty, chcialbym sie tylko troche poczuc przy nim jak kobieta, a nie jak kumpel i dostac kwiatka bez okazji czy podelko czekoladek, bo wiem ze on nie zna pojecia romantyczna kolacja nieraptus o to chodzi zeby podtrzymaywac zwiazek na wszystkich jego poziomach, a dziewczyna miala sie domyslac czy planujesz z nia wspolne zycie czy nie? jak o nia nie dbales to sie nie dziw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co? czasem faceci okazuja milosc na 100 innych sposobow i czasem nawet do glowy ci nie przyjdzie, ze to co on robi dla ciebie to wlasnie dowod milosci. moj np. rzucil palenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nzts
Witaj. To bardzo smutne co piszesz i niestety nie rokuje nadzieji. Z czasem bedzie coraz gorzej. Moze i kocha, moze i okazuje to inaczej ale to nie wszystko. Jesli kocha to powinien robic czasami to co Ty lubisz. Nie placenie w sklepie albo kinie to juz sknerstwo. Chociazby zaplacil za siebie. Jezeli mozesz to zmien sympatie bo bedziesz w zyciu nieszczesliwa.Zawsze bedzie Ci tego brakowac. Wiem co mowie. My lubimy male gesty i dowody milosci. Jak to kobiety.......Zycie jest takie krotkie ze szkoda czasu na sknere, Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety to materialistki
a ponoc kobiety to nie materialistki... i poszukuja mezczyzn zaradnych, obrotnych... jakby to nie nazwal - wiaze sie z kasa.... kobieta dla ktorej licza sie drobiazgi jest MATERIALISTYCZNA SZMATA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturroo gatttii
skenra? wtf? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
kobiety to materialistki - przeczytaj co napisales lepiej, to gdybym chcial od niego drogich prezentow to twoim zdaniem nie bylabym szmata tak? czy dla ciebie kazda kobieta to szmata? w ogole nie rozumiem co to znaczy materialistyczna szmata bo nie rozumiem co ma jedno z drugim wspolnego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez mi tego luja
przykro mi z powodu twojego faceta, moze czas na zmiane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale marudzisz.....
Ja nawet z okazją ie dostałam kwiatka, tylko RAZ w ciągu dwóch lat bycia razem, w sumie dostają na urodziny czy imienini tylko drobiazgi jak nagrana płyta, jakiś film na dvd czy maleńka maskotka. A czasami dostanę tylko smsa, bo on nie ma pieniędzy na bilet, żeby do mnie przyjechać, czy zeby się zobaczyć. I jakoś żyję. Wiem, ze on nie ma pieniędzy i tyle. Co prawda czasami się wkurzam, ale tylko dlatego, ze jak się pokłócimy albo ja jestem nadąsana, to on zamiast się zachowa jak facet i mnie przeprosić, pokazać, ze mu na mnie zależy, zupełnie się nie odzywa:o Ale nigdy nie wymagam od nikogo, zeby dawał mi prezenty, bez okazji, czy z okazją i zeby wydawał na mnie pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
ale mu nie jestesmy razem dlugo okolo1,5 roku to moj pierwszy chlopak, troche inaczej sobie wyobrazalam zwiazek, jakos bardziej romantycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
ale marudzisz przeczytaj dokladnie moj post tu nie chodzi o to czy ktos ma kase czy nie(on akurat tez parcuje) ale o drobny gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale marudzisz.....
To też jest mój pierwszy chłopak. I mówię Ci, ze jak dostajesz prezenty na urodziny, imienini itd. i jeżeli już w te walentynki zaprosił Cię do kina i na kolację, to nie jest tak źle. Ja w walentynki siedziałam sama w domu... W zeszłym roku tak samo. Ale ja to rozumiem, ze on naprawdę nie ma pieniędzy. Tyle, ze kwiatek za 2zł z okazji imienin chyba by go nie zrujnował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez mi tego luja
jak nie ma to nie ma ale na kwiata to juz przesada 3 zlote na kwartal nie miec np. a najgorzej jak ma a jest po prostu skapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
on mnie zaprosil na kolacje i ino kilka dni przed Walentynkami, bo jak przyszedl ten dzien to nigdzie nie poszlismy, w ogole sie zachowywal jakby nie pamietal o tym zaproszeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się pokłóciliście
a jakie prezenty dostajesz na urodziny czy imieniny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez mi tego luja
osobiscie by mi bylo wstyd jakbym nie obdarowal jakims malym "czymstam" swojej kobiety od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelok
to byla drobna ktotnia, i wlasnie jakis drobny gest w postaci chociaz badylka by ja zalagodzil bo i tak sie nie gniewalismy mocno na siebie przwaznie dostaje jakas bielizne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to chyba i tak nieźle
ja juz jestem z chłopakiem dłużej i mamy po 23 lata, a jakoś dostaję same drobiazgi, nigdy nie dostałam bielizny, żadnej eleganckiej rzeczy, perfum, czy czegoś takiego typowo "kobiecego". Zazwyczaj takie brobiazgi jak właśnie kwiatek, maskotka, jakiąś czekoladę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie
faceci roznie okazuja milosc - ja tez okazywalem na rozne sposoby, staralem sie, ale nie myslalem ciagle o kupowaniu dupereli bo nie mam nawyku ciaglego myslenia o kupowaniu blahostek - i co, jestem od razu zly? To, ze wiele innych rzeczy robilem to jest niewazne?? Wlasnie chyba na taka materialistke trafilem.. Juz nie jestesmy razem bo wg niej wlasnie nie okazywalem tego... ch*j tam, ze kurwa rok jeszcze o niej zapomniec nie moge... jestescie nic nie warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturroo gatttii
co to jest "skenra" ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie się dowiedziałam, że jestem materialistyczną szmatą (człowiek to się jednak całe życie uczy) bo mi też sprawiają przyjemność drobne upominki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×