Hemoglobina zleciala mi z 13,8 do 12,3, zaczelam brac Feminatal

czy powinnam brac rownoczesnie Zelazo (Hemofer)?, lekarka wypisala, ale nie udzielila mi konkretnej odpowiedzi. wiec ze strachu, ze przedawkuje zelazo, lykam tylko Feminatal.

hemoglobine masz w normie (norma 14-11) wiec nie ma sensu faszerowac sie zelazem, wystarczy feminatal za miesiac zrob kontrolna morfologie i zobaczysz jak wyglada

A po co masz brać dodatkowo żelazo??? Ja jak miałam taki poziom hemoglobiby to nie było potrzeby żeby vrać. Z tego co wiem to jak spadnie poniżej 12 czy 11 trzeba uzupełniać. A tak na marginesie polecam Tardyferon (to też żelazo), bo nie ma po tym zaparć. Po zwykłym Ferrum są :o

nie martw sie ja mam niecala hemoglobine 8 ....anemia... wcinam hemofer a moj lekarz raz tylko mi dal skier na badania krwi i jak bylam w szpitalu to sie dowiedzialam..a ciagle sie zastanawialam co sie ze mna dzieje heh

dziekuje Wam z calego serca. pocieszylyscie mnie. lekarka stanowczym glosem kazala brac zelazo, bo jestem na progu anemii. humor mialam od tego czasu popsuty, zloscilam sie na męza, ze to przez niego, bo mi dzialal na nerwy, a teraz juz od samej sugestii, ze jednak jest ok, poczuje sie lepiej. nie bralam jakos tego tabletek zelaza, bo ciezko mi bylo je przelknac, choc sie sa az tak duze, widocznie organizm sam sie broni. jeszcze raz dziekuje.

ja cala ciaze mialam hemoglobine 9,5 pomimo brania zelaza..po porodzie wszystko wrocilo do normy:) 12,3 to nie ejst jakis zly wynik, wystarczy bardziej zadbac o diete (wiecej zielonego) i bedzie OK:)