***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

bega to jeszcze w 15dc nie działałas co???

daily a kiedy ty miałas isc do gina?? przepraszam ale juz mi sie wszystko myli.......

ok moje drogie dobranoc do jutra

Jestem na chwilkę Kochane, Zadzwoniłam dzisiaj do tej prywatnej kliniki, bo idąc za ciosem powiedziałam,że nie dam kasy to nie, i jak mam zapłacić to oficjalnie do kasy z paragonem. Na wizytę przedporodową umówiona jestem na środę na 11:15 i zobaczymy co mi powiedzą, sama już nie wiem co robić. Czy zdecydować się na tamtą klinikę , mąż jest za czy czekać do terminu i zobaczyć czy te bóle się rozpoczną, bo jak do 22 nic to mam się zgłosić na oddział. Doradźcie, bo już głupieje, ja mogę czekać ale boję się w razie czego nocnej akcji, zostawienia dzieci i tej nocnej gorączki przy przygotowaniu cc.

Beguniu, mi również :D :D :D. Napisalam kilka slów dla Brydzi na waszym topiku, ale caly czas myslę o niej i jej tragedii. :( EWELINKO, nie wiem co Ci powiedzieć, ale czuję sie tak jakbyś obwiniala mnie za swoja decyzję. Ja prosilam żebyś przemyślala sprawę. Decyzja należala do Ciebie, uważam, że postąpilaś slusznie, ale to moje zdanie i możesz sie z nim nie zgodzić. Ja zrobila bym na TWOIM miejscu następującą rzecz. Nie wiem na ile dni przed terminem zasymulowala bym zle samopoczucie, nie wiem dokladnie jakie objawy tego zlego samopoczucia podać, ale zrobila bym wszystko żeby przyjeli mnie do szpitala i zrobili cesarkę. Wiem, że Twojemu ginowi to nie na lapkę...Rozpuściliście gościa i on patrzy na WASZE brzuszki przez pryzmat kasy, która może z WAS wyciągnąć. takich ludzi należy eliminować ze środowiska lekarskiego a nie podlewac ich gotóweczką. wiem, że mówimy tu o sprawach poważnych o dobrostanie dziecka i spokoju wewnętrznym mamy. dziewczyny, ale nie panikujcie, narazie wszystko jest w porządku i EWELINKA dobrze sie trzyma. I oby bylo tak jak najdlużej. Ewelinko bądź dobrej myśli, stresujesz sie niepotrzebnie. Będzie dobrze zobaczysz a we wlaściwym momencie sama uzansz czy dobrzez postapilaś czy nie. przychodzi mi na myśl przypadek synowej mojej przyszywanej cioci. Monika chodzila prywatnie do ordynatora jednego z olsztyńskich oddzialów polożniczych, kiedy zaczęla rodzic mial dyżur, męczyla sie 26 h, aż w końcu pan ordynator na kolejnym już dyżurze spokojnie ustalil, że chyba czas na cc. Jej synek urodzil sie z niedotlenieniem. caly czas mają żal do pana dr że w oczywistej dla nich sytuacji (zaplacili więc liczyli na wszechstronną opieke i pomoc) nie otrzymali należytej, przede wszystkim szybkiej pomocy. NIE CHCĘ CI NIC RADZIĆ, ja osobiście nie zaplacila bym...na pewno nie przed porodem..o nie !!!

*****DOPINGUJĄCE**** NICK.............. dzieci................. dł.cyklu........... następna@ 1.Lili................3s................................ ........................ 2.Sylwia7...........2s1c............................... .................... 3.Moni76...........1c1s................................. ................... 4.Kroma............1s1c................................. ................... 5.Aga123...........1s................................... .................... ******STARAJACE SIE****** 1.Bega................2s................ 26-28........... ......... 17/22.06 2.Justina33..........1s1c............. 28-32............. ...... .04.03 3.Daily................1s..................32........... ........... 16.05 4.Koko................3s................ 27-28........... ......... 20.05 5.Roksana34.........1c 2s............. 34-35.................... 19.05 6.Janeczka...........2s............... 29-................ ..... 10-....05 7.Anastazja .........3c............... 30-31.................... 15.06 8. Ronja..............3s............... 29-30................... .. 3.05 9.Poka...............1s............... 26-28............ ..........????? 10.Ala_71.......... 11.Kate68............1s............... 29-30............. .........3.07 12.edi33..............1s....................30.......... ...............14.04 ****PRZYSZŁE MAMUSIE**** 1.Ewelina76...........1c 1s...........38tc...19.06 synek Igorek 2.mama trójeczki....2s.1c...........36tc....29.06................ 3.pola40...............3s...............25tc....20.09... ............ 4. mamulka............2s.............. 5. Enex................2s.................6tc.................. ......... 6.Paty36..............2s.................2tc....04.02.08 ............ ****NASZE DZIECIACZKI**** 1. ZUZIA córa Asi...........ur 29.11.06.. waga. 3650....wzrost 54. 2 .Szymon synek Edlem....ur.26.01.07. .waga.3500.....wzrost.52 3 .Małgosia córa Mai.......ur.27.12.06 ..waga.4310.....wzrost.57 4 Jakub synek Nadziejki...ur............. .waga...........wzrost.... 5 Agatka córka Aguni33....ur. 23.02.07..waga...3030. .wzrost..49 6.Maciuś syn Misia...........ur.30.04.07..waga...3030...wzrost...51 7.Madzia córa Dany.........ur.01.05.07….waga.. 3350….wzrost…55

Dziewczynki przepraszam ale wcześniej mnie tu nie było więc nie odpisałam! @ oczywiście dostałam w terminie ,ale o niczym innym nie było mowy poniewaz nic nie było w całym cyklu.braliśmy antybiotyk bo tak wymyślił Pan gin przez 10 dni i tak przeleciało,może teraz po @ wezme sie do jakiejś roboty!!!:D Paty = OGROMNE GRATULACJE Dziewczynki postaram się jutro do was wieczorkiem zaglądnąć! Miłych snów Dobranoc!

Dziewczyny nie wiem co robić.Chciałabym pojechać do Chorwacji lub samolotem do Grecji lub Hiszpanii.Czy to może być dla mojego dziecka groźne?Czuję się na razie okey tylko jem jak wilk

widzisz problem? masz ochote,to lec i tyle a nie zaracasz dupe ciagle z tym samym:0

Janeczko Enex czy decydujecie się na badania prenatalne.Bo ja sobie myślę, że może czasem nie wiedzieć, bo co to zmieni jeśli ktoś wie ,że i tak nie usunie?

nie janeczka-tylko mamulka32 jest w ciazy CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM

O znowu ktoś groźny wpadl na nasze forum ????????????????

Przepraszam bardzo, ale post nie był skierowany do ciebie . Nudzi ci się to poczytaj coś intelektualnego. A poza tym to widzę, że jesteś wtemacie.I nie sądzę, aby któraś z naszych forumowiczek podszywała się robiąc głupie uwagi >nasze dziewczyny mają cywilną odwagę ujawnić się nawet z niezbyt mile widzianą odpowiedzią.

Paty z reką na sercu to nie ja :D. Nie przejmuj sie naprawdę szkoda nerwów i czasu. A propos latania w ciąży, zapytaj poprostu swojego lekarza co o tym mysli, czy sa jakieśprzeciwskazania. :D

Cześć Daily Nie wiem czy czytałaś mój post wczorajszy.Rzeczywiście coś namieszałam. Myślałam, że ta dziewuszka to twoja córa...sorki...Nie jestem tu zbyt regularnie i nie wszystko jeszcze wiem . Jak twoje staranka? Czyżbyś zrezygnowała?Dlaczego?

Co do lekarza to jeszcze nie byłam .wolałabym obecnego zmienić. Ta ciąża to dopiero 2 tydz, na co wskazują moje obliczenia i test. Myślę, że trzebaby było udać się już do ginki.Jednak dopiero za tydzień, bo w czwartek jedziemy do ŁEBY.pO POWROCIE SIĘ TYM ZAJMĘ.cO U CIEBIE?

Ta dziewuszka to moja najukochańsz siostrzenica. ma 2,5 miesiąca. Oczywiście nie zrezygnowalam, mialam dzisiaj umówiona wizyte u mojego gina, ale niestety jest chory i odwolal wszystkie wizyty w tym tygodniu. Planów rzadnych nie mam, dzisiaj 8dc, spontan!!!

żadnych !!! :D

Idę do ŁÓŻECZKA bo mąż mnie wzywa :D

Normalka - literówka.Też łapię się na błędach, które raczej rzadko popełniam . Czy jesteś może z okolic wybrzeża?

Też lecę . dobranoc

Jestem, trochę poprasowałam,ale jeszcze sterta leży no i pranie w pralce. Daily, nie mam do Ciebie żalu ani troszeczkę. Nie dałam i koniec!!!! Chciałam zobaczyć jak postąpi, oczywiście był miły,ale nie widzi wskazań na wcześniejsze cc, no i trzeba poczekać,ale z tym KTG 18 czerwca u jego żony już przegiął,bo przecież mogę sobie podjechać na ktg do szpitala za darmo,a nie cisnąć mu jeszcze do kieszeni. No i naprawdę nie wiem co robić, jestem umówiona na tę wizytę do prywatnej kliniki, wszystko dobrze, tylko bardzo szybko wypuszczają do domu i z jednej strony to super a z drugiej się martwię,że to zbyt szybko, bo stan po cięciu wcale nie należy do najprzyjemniejszych. No i oczywiście zapłacić trzeba. Co do symulacji bóli to nie wiem czy potrafię udawać, trochę mi głupio tak symulować,no i nie ma żadnej pewności,że i tak mnie nie potrzymają na oddziale. Może jeszcze zadzwonię do szpitala i zapytam jak to jest, kiedy ma się mieć cięcie to czy czekają do bóli, czy mam się zgłosić w dniu terminu. Prześpię się z tym i pomyślę, ale nie będe was już tym zamęczała. Jutro zaglądnę do Was popołudniu. Jadę jutro do pracy, więc Kochane śpijcie dobrze i do pogadania jutro!!!!!

Ewelinko! Wysłałam Ci maila bo caly czas myślalam o Tobie...

Ineczko, bardzo dziękuję. Lecę do przdszkola i do pracy. Będę popołudniu. Miłego dnia dla wszystkich [serce[

hej dziewczynki, ja wpadłam sie tylko przywitac... I jeszcze...kopiujcie zawsze ostatnia tabelke, bo ja juz dwa razy poprawiałam termin @ a znowu jest nieaktualny...hehe, a moze to znak, ze juz jej nie bedzie...:-)

hej kochane:) paty moja w listopadzie rodzi, a w maju na długi wekend majowy poleciała samolotem na Cypr,i wszystko w porzadku było:),ale oczywiscie skonsultowała to ze swoim ginem,porozmawiaj po prostu na wizycie,i on powienien rozwiac Twoje mozliwosci;). A mnie tak w nocy uszy i gardło bolało ze sie non stop budziłam:-o, chyba bez antybiotyku sie nie obejdzie:-o,ja to mam pecha w tym roku ,co 2mc boli mni gardło

miało byc moja kolezanka w listopadzie rodzi:D

i miało byc--powinien rozwiac Twoją niepewnosc:D:P bony pisze jak pijana:P,a nic nie piłam:)

o jeszcze nikogo nie ma???? pora na kawe:)

no dobra wtedy ,pózniej zajze