Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Nikola. Oj...masz rację Nerwy mnie biora,jak widze,kiedy mój mąż ewidentnie się obija i nic mi nie pomaga Tak będzie symulował nie wiadomo do kiedy:O:O:O Zoska. Dlaczego nie przyjechał?Odechciało mu się,czy coś go zatrzymało?:O Wionka. Fajnie jest zobaczyć coś innego:) U nas tez sie szykuje wesele,ale jeszcze nie ma terminu.Moj kuzyn lat 39 odnalazł swą połowę-lat 25:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u mnie ciut lepiej, dziewczynki na razie w miarę zdrowe. Ciekawe jak długo :O byłam z Martyną u okulisty. Ma ukrytego lekkiego zeza i dużo słabsze prawe oczko. Mam z nią ćwiczyć, za półtora miesiąca badanie dna oka i lekarka zdecyduje czu trzeba jej okularki. Martynka niepocieszona, bo ona chciała okularki już dzisiaj :) Ktośka, z chłopami czasem nie ma rady :O mój od 3 lat wybiera się do dentysty :D Zosiu, a czemu to mąż się nie zjawił? Nikola, jak zima w górach? Wionka, zazdroszczę wesela :) chętnie bym gdzieś potańczyła :) dziewczyny, byłam wczoraj na filmie Lejdis - rewelacja!!!! dawno się tak nie ubawiłam :) :) :) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy myślicie, że gdyby coś sie zdażyło nieoczekiwanego to miałabym kryzys formy? Nie nie miałabym, bo to każdemu się zdaża.Jednak jeśli jedzie sie taki kawałek i umawia sie kilka dni wcześniej i rezerwuje miejsce w busie i na miejscu okazuje sie że komuś tam się nie chcialo rano wstać, albo zwyczajnie sie zapomniało to człowieka może trafić cholera. Buźki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik jestes kolejna osoba ktorej ten film sie strasznie podobal, ja czekam na siostre az wroci z krakowa i tez idziemy do kina Zosiu ojjjj rozumiem Cie swietnie , miala bym nerwa na maksa :) kafelku tobie by sie przydala odskocznia w formie jakiejs pracy , ja jak siedzialam w domu to tez mialam czasami nerwa ze wszystko musze robic ale odkad wrocilam do pracy wszystko trzeba robic wspolnie nie ma juz wymowek ze ktos jest zmeczony ehhehe spedzilam z mała piekne 3 lata ................ale niezmiernie sie ciesze ze wróciłam do pracy (kafelku oczywiscie wiem ze narazie nie masz jak wrocic do pracy heeh) dziewczyny ale mnie dalej dusi , szczekam jak pies , taki meczacy suchy kaszel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola. Oj czasem to bym wyszła i trzasnęła drzwiami Mam niekiedy dosyc tego kieratu domowego:( Ale nie mam co zrobić z Ania-bo niania to troszkę nie na nasza kieszeń-minimum 1200zł:O Moja Karolina dostała ghoraczki po kąpieli:(Znowu cos przytargała z przedszkola:(A była tylko jeden dzień😭 Jutro mąż musi z nią jechac do pediatry z samego ranka:( Ja sie chyba wykończe nerwowo z tymi chorobami:( Zoska. No ja bym chyba udusiła Gołymi dłońmi:P Anik. Ja tez powinnam z Ania sie przejechac do okulisty.Ale jakoś dodzwonic sie tam nie moge:O:O:ONie mam nerwów,żeby wisiec na słuchawce przez pół dnia,żeby się dodzwonic do rejestracji:O Podłe czasy nastały.Nie mam kasy,dziecko non stop zasmarkane,kaszlace a do tego jeszcze dzis z temepraturą😭 Mąż symulant. Normalnie kicha po całości:(:(:(:( Ktoś ma gorzej????? Możecie sie wpisywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiszę jeszcze tylko,że dziś nie było "M jak Miłość' i tym mnie dobili po całości😭buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj kafelku ja sie moge dopisac u mnie wcale nie lepiej dziecko tez ciagle chore meza brak i kasy do tego ......ostatnio marzy mi sie dzien zeby wstac i nie myslec o pieniadzach.............takie sa uroki budowania domu :( ja kafelku mojej nie poslalam do przedszkola chociaz zdrowa jest , u nas straszliwie duzo dzieci i ludzi choruje wiec znowu byla by chora a ze dziadkowie sami powiedzieli zeby ja nie puszczac to korzystam :) tez sie wkurzylam ze nie ma filmu bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chora kolejna trójka, poza tym mąż sobie śpi a ja mam wszystko gdzieś i nawet nie myję dziś naczyń po kolacji. Dopisuje sie do listy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja mam dziś smutny dzień,bo bylismy u owej pani doktor i powiedziała nam...że to konieć chodzenia Karoliny do przedszkola:(:(:(:(Bardzo mi smutno z tego powodu,bo wiem jak lubi przedszkole.Normalnie mi się ryczec chce,jakbym to ja miała nie chodzić😭.Dziwne-nie???Ona (narazie)przyjmuje to ze spokojem.Ale pewnie za dwa tyg.bedzie płacz,że chce iśc do przedszkola-do dzieci:(:(:( Lekarka powiedziała,ze ona tak czesto choruje,ze to bezsens tak ją męczyc.Dlaczego własnie moje dziecko tak choruje??A inne dzieci chodza do przedszkola. Przede mną jeszcze przeprawa z dyrektorką.Mam miesięczny okres wypowiedzenia.Karolina do konca lutego napewno chodzić tam nie będzie-lekarka zabroniła.Nie wiem,czy dyrektorka nie będzie mi kazała jeszcze płacic za marzec.Nie dośc,że za luty,to i za marzec😭.Ale za marzec jej nie zapłace!Bez przesady. A tak poza tym,to Karolina ma wirusa i stąd ta goraczka.Dostała leki i siedzimy w domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku mi tak lekarka powiedziala juz pare miesiecy temu a moje dziecko czesciej choruje niz karolka :) tyle ze niedlugo wiosna i przestanie chorowac heheh zreszta ja nie mam wyjscia zabardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola. Ja tak chodze po domu i zastanawiam sie nad tym wszystkim:( I chyba jednak jej nie wypisze,tylko zrobię jej ten m-c przerwy.Zobaczę co powiedza laryngolodzy-bo mam iśc do jednago,a później do fundacji(prywatnie)sie zapisać.Tam mają jej przebadac słuch. Zresztą tak jak piszesz-idzie wiosna i tego będę sie trzymała kurczowo.Tak bardzo nie chce jej wypisywac😭.Wiem ile daje jej to przedszkole.Ile radości,nauki,rozrywki... No i ma tam narzeczonego :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witajcie co was tak mało
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafelelku, ja też się już zastanawiałam nad wypisaniem Martyny z przedszkola, ale po pierwsze szkoda mi, bo ona się tam super rozwija i lubi tam chodzić, a po drugie nie mam serca zwalać teściowej na głowę dwójki dzieciaków. Biedna ma już bardzo marudnego, starszego już teścia - to gorzej niż dziecko ;) Ale na razie nie mam wyjścia - muszę Martynę przetrzymać w domu. Jak się da, to do końca lutego. Zosiu, mnie to by chyba na Twoim miejscu trafił szlag tylko i tak pewnie by to niczego nie zmieniło Nikola, ja tez się cieszę, że chodzę do pracy. To naprawdę zmienia nastawienie do życia. Można oderwać myśli od domu, dzieci, chorób, braku kasy, męża... ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja już po rozmowie z panią dyrektor i jestem miło zaskoczona:) Nie kazała mi płacić za luty i jezeli Karolina nie będzie chodziła to i w marcu mam nic nie płacić.Normalnie jestem w szoku.Kazde inne przedszkole chce za rezerwację miejsca 100zł m-cznie.A u nas-nic. Powiedziała,ze Karolina moze wrócić jak juz bedzie dobrze sie czuła. Jestem w szoku! Czyli jeszcze sa uczciwi i humanitarni ludzie na tym świecie.A ja myśląłam,że tera zto juz wszyscy gonią za kasa nie patrzac na boki:( Ale ciesze sie,ze się myliłam. A Karolina dziś zdecydowanie lepiej.Nie ma goraczki,bawi się i jest ok.Tylko,ze całe ciało ma w czerwonej wysypce.Taka kaszka czerwona.Ale jej nie swędzi.Moze to jakiś rodzaj trzydniówki??? Anik. I dlatego bardzo bym chciała wrócić do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafelku to super masz , ja normlnie placilam za przedszkole jak Oliwia nie chodzila tyle ze jedzenie odpadalo a karolina bierze jakis antybiotyk czy nie??? (bo jesli tak to mogla by miec wysypke ) a jak nie to rzeczywiscie moze miec trzydniowke MOJE DZIECKO WALSNIE JEST W KOSCIELE z dziadkami znowu sie doczekac nie mogla az jej glowke posypia hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola. No własnie ja też jestem miło zaskoczona,że nie musiałam NIC płacić.Byłam przygotowana,że jednak będę musiała. Babka ma serce,że się lituje nad takimi osobnikami jak ja.Mimo,że przeciez ostatnio miałam z nia zatarg,ze przyjmuje chore dzieci do przedszkola.:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola. Ona nie bierze antybiotyku. Ale teraz poczytałam o różyczce w necie i jakoś mi to pasuje do objawów Karoliny:O Pododtykałam jej szyję(węzły chłonne)i płacze,że ją boli.No i ta wysypka wygląda trochę jak ta z obrazka w necie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafelku, przykro z powodu przedszkola, tym bardziej ze Karolcia tak bardzo chętnie chodziła do niego. Różyczka zazwyczaj nie swędzi i nie ma przy niej temperatury. Faktycznie to kaszka na ciele, jeśli bedzie temperatura to powinnaś iść do lekarza. Laura nic nie miala i nic na to nie dostała. Cieszę się że już to przeszła, ale u mnie to tylko ona miała różyczkę. Teraz natomiast Laura męczy się z anginą ropną i tak jest dzielna bo ma ją dwa dni a od wczorajszego wieczoru dostaje antybiotyk. My nie pójdziemy posypać głów, niestety siła wyższa. Mój mąż pojechał z kolegą do niemiec po auto, znów dwa dni poza domem. Troche mi smutno bo chyba faktycznie się lekko odzwyczaił od bycia w domu, to prawie 9 miesięcy. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zośka. Już 9m-cy!!!!O kurcze,ale czas leci... Pewnie,że sie człowiek odzwyczaja.Nie ma mu kto nad uchem brzęczec.Cisza,spokoj,to póxniej dla niego szok,jak wraca do domu:O Ja w necie wyczytałam,że przy różyczce występuje temperatura.Ja byłam z nia wczoraj u lekarza i nie jadę wiecej.Tylko,że wczoraj rano nie miała tej wysypki hehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Przez to,ze taka jestem zaaferowana tym przedszkolem,to zapomniałam sie Wam pochwalic... Ania wazy 9100g!!!!! Czyli osiągnęła te wymarzone przez nas 9kg! Nawet nie wiecie ile radości z tego powodu było wczoraj w naszje rodzince.A jak moj tata sie cieszył:D Bo on to strasznie sie martwi tym naszym kurczaczkiem. Mam nadzieje,że tak będzie teraz ekspresowo goniła swoich rówieśników. Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam i spokojnej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku to gratuluje Anusi , zobaczysz ze Ania nadgoni te kg i niebedziesz sie wiecej stresowac , wyslij jej zdjecie bo ciekawa jestem jak wyglada teraz w tym wieku dzieci sie szybko zmieniaja ja dzisiaj sie wybieram do kina licze na smiech i relaks ehhe Zosiu jak ja sobie policzylam to mojego meza w sumie tez juz nie ma tyle miesiecy w domu tyle ze on był czesciej i dluzej w domu , i powiem wam ze moj maz to zawsze mial \"świdra w tyłku\" niemogl dlugo usiedziec w jednym miejscu a jak byl w domu to tez go nosilo gdzies ciagle a teraz jak zaczal wyjezdzac to jak wraca do domu to ciagle siedzi z nami w domu nieciagnie go juz tak jak wczesniej docenil zycie rodzinne hehe i to jest jedyny plus tej jego emigracji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem:) Nikola. mam nadzieję,że będzie tak jak piszesz i mała nadgoni.Chociaz wiem już od lekarzy,że będzie dzieckiem mniejszym niż rówiesnicy-niestety przez te niedowagi w wieku niemowlecym,tak jest:( Ale co tam...nie wszyscy musza byc duzi:P:P:P:P Ja Wam nie zazdroszczę tych męzów na odległośc.Ja nie wiem,jakbym sobie bez mojego chłopa poradziła:ONiby jestem bardzo zorganizowana,zaradna i ogólnie to pędze przez zycie -nie ide:P,ale samej byłoby mi bardzo cięzko.Chociaz sama nie wiem... Bo w sumie,jak jestesmy same z dziewczynkami,to mam posprzatane na glanc,obiadek i ogólnie jest porzadek.A jak jest mój mąz to rozgardiasz i brak zorganizowania:O Więc sama nie wiem,jak by to było... Moja Karolina nie goraczkuje juz.Ale ma taki kaszel,że do około 1-szej w nocy to nie spimy,bo ciągle sie budzi i odksztusza ten kaszel i wydzielinę-wymiotując:O:O:O Jutro ide z nią do laryngologa-zobaczymy co powie,bo ten kaszel to ją wykończy:(:(:( Uciekam na serial na TVP2.Rozkręcił się nieźle.Wczoraj to mi anwet było szkoda tego kolesia,co zdradził swoją żonę i jego sekretarka jest w ciązy:OChociaz...to chyba jego żony mi żal,a nie jego:O Pozdrawiam.Buziaki na dobranoc👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Widze,że nikt jeszcze nie wstał heheh:D:D:D Ja dziś idę z Karoliną do laryngologa.Dzisiejsza nocka trochę lepiej.Nie miała tych ataków kaszlu.Ale pewnie przez to,ze jej podaję nowy syrop na kaszel. Przesłałam Wam fotki.Dwa chyba z urodzin Karoliny kolegi. Reszta to domowe. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kafelku my kiedys tez sadzilismy ze nigdy nie bedziemy musieli sie roztawac , ale niestety zycie nie jest takie proste, napewno łatwiej jest jak jest maz bo mam o polowe mniej obowiazkow no ale coz, dobrze ze mieszkam u rodzicow to moge sama wyskoczyc nawet na glupie zakupy jak byla mała np chora dzieki za zdjecia dla mnie Ania na zdjeciach wyglada naprawde fajnie wogole nie widze ze ma jakas niedowage bylam wczoraj w kinie na lejdis dla mnie rewelacja przez 2,5 godziny ciagle sie smialam dawno mnie juz nic tak nie ubawilo jak ten film polecam naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nikola. Ja dzis wybieram sie na ten film.No chyba,że pójdę z Karoliną Wyspę Dinozaurów-nie wiem jeszcze czy uda mi sie wykręcić,czy nie:P:P:P Ania na fotkach wygląda super,bo nie widac na nich niedowagi:D:D:D Moj wujek,jak widział zdjęcia,to tez mówił,że sie jej czepiamy,ale jak sie dowiedział że półtoraroczne dziecko wazy 8,5kg-to załamał rece:D Ale ona wygląda bardzo proporcjonalnie-dlatego nie wzbudza zainteresowania hihihi.Jest poprostu bardzoooooo drobniutka. Karolina coraz mniej kaszle.W nocy prawie wcale.Chyba jednak pomaga jej ten nowy syrop na suchy kaszel. Zapomniałam Wam wczoraj napisac,że pojechałam z nią do laryngologa i na miejscu dowiedziałam sie,ze i owszem,była umówiona-alne na czwartek:O:O:OPani która mi podawała termin wizyty błednie podała mi zamiast czwartku,to piatek:O:O:O Prywatnie do funcacji na starówce jesteśmy umówione na 05.03 i pewnie tam dopiero dotrzemy.No chyba,że u rodziców uda mi sie znaleźć jakiegoś laryngologa.W koncu bede tam 2tyg!!!Mam nadzieje,że nie zwariuje-nie lubię być tak długo poza domem(bez męża:P) Pozdrawiam i miłej soboty dla wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku nic nie mowilas ze nas zostawiasz az na 2 tyg , jak pojedziesz to juz zupelnie bede pisac monologi heheh jaki ten syrop ma karola na suchy kaszel??? ja tak kaszle ze wytrzymac niemoge , antybiotyk chyba mi nic nie pomogl :( I daj znac na co Ci sie udalo wyskoczyc do kina :) a reszta dziewczyn by sie przestała lenic i napisala cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) byłam wczoraj u koleżanki, która jest zwolenniczką medycyny naturalnej. Trochę jej poopowiadałam o zdrowiu moich dziewczyn. Pogadałam sobie z nią i poszłam potem do sklepu zielarskiego. Pani w sklepie poleciła mi na uodpornienie Martynki sok z aloesu. Poczytałam trochę w necie o tym i kupiłam. W sumie nie zaszkodzi, a może pomoże. Przeraża mnie to, że ona tak choruje, że co chwilę antybiotyki bierze :( O, tu jest napisane o tym aloesie: http://www.altermedica.pl/flash_pl/index.html Kafelelku, dzięki za fotki - dziewczynki śliczne :) i na pierwszy rzut oka widać, że to siostrzyczki :) moje nie są takie podobne do siebie. Zresztą prześlę wam fotki, same ocenicie :) Nikola, widzę, że i Tobie film się spodobał :) ja chcę go koniecznie zobaczyć jeszcze raz, bo chcę się wsłuchać w te teksty ;) Zosiu, co u ciebie? jak dzieciaki? kiedy macie ferie? bo ja już po, niestety 😭 A co się dzieje z Magdą, Kasiunią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik wiesz ze ja wychodzac z kina myslalam tez o tym zeby ten film obejrzec jeszcze raz chociaz nigdy nic nie ogladam 2 razy ehhe ciekawe czy kafelek byl w kinie????? hop hop odezwij sie aha Anik wyslij jakies zdjecie dziewczynek bo juz dawno ich nie widzialam dobra ja ide sie chyba polozyc bo nudy sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×