Dzieci z 2003-2004 roku

Cześć. Kredko, Kafelku...dołączam do Was, tyle że ja z kolankiem. Jutro idę na prześwietlenie i okaże czy to łękotka mi się popsuła, czy będę musiała uzupełniać zastrzykami w kolano masę chrzęstną. Cholera mnie bierze bo sie sypię i z miesiąca na miesiąc cos nowego. Tyle ze tm razem poszłam prywatnie bo mam dośc czekania w kolejkach, chociażby z tego względu że nie mogę chodzic bo mnie tak rwąco boli kolano. Nie mówię już o wnoszeniu po schodach dziecka i później wózka. Prywatnie tez poszłam ponieważ jak będę musiała mieć robione kolano operacyjnie to przynajmniej zrobi mi to ten lekarz, którego znam i zrobi mi to w szybszym terminie niż przez fundusz. W przyszłym miesiącu mam wizyte u urologa i tez sie dowiem czy tabletkami będą mi zmniejszać kamyki w nerce czy będą je rozkruszać szpitalnie. Najgorsze jest to ze sie pozarłam z teściową, bo miała dzieci siebie na 2 dni i znów Maks wrócił z czerwona pupą. Tyle że pupa to był jeden z tematów kłótni. Teraz będę musiała przeprosić się bo będę potrzebowała jej pomocy. W dodatku za półtorej miesiąca komunia, a ja o niczym nawet nie pomyślałam do ubrania...nie mówiąc o jakimś jedzeniu. Nie użalam się więcej,zabieram się za robotę, dopóki Maks śpi. Trzymajcie się chorowitki, zdrowe też. Buźki.

Hej. Zoska. Tez masz kolorowo?:O Ja byłam u profesora,ale nie pogadaliśmy,bo zoastał wezwany do plinej opracji i klops:( Jestem z nim umówiona na wtorek 18.03-wtedy spokojnie powiem o co mi chodzi. Wytrzymam,bo teraz mniej mnie boli.Nawet dobrze sie czuje. Pozdrawiam.

czesc co porabiacie dziewczyny???? ja siedze w pracy i za godzine musze pedziec do denetysty bo kolejny zab mi sie ułamał , najlepsze jest to ze ciagle łamia mi sie zeby wyleczone zaplombowane :( a pozniej przyjezdza moj maz i jutro po pracy jedziemy do krakowa na weekend :) kafelku maz kupil malej rowerek w decathlonie 16 niewiem kurcze czy nie bedzie zaduzy na nia , jutro sie przekonam jak go zobacze :)

:-) ;-)

ehhehe pomarańcza dowcipna jestes nie ma co :)

Hej. Dobry ten dowcip,że Nikola za dużo je-to jej sie zeby łamią hehehehe:D Ale ułamał Ci sie tak,ze można odbudować???Bo mi jak się ułamał,to już tylko koronke można było zrobić:OAle w sumie to teraz jestem z niej zadowolona-wygląda jak prawdziwy zab i nie ma z nią problemów hehehe. Ja dziś kupiłam Ani buty na wiosnę.Karolina ma,bo jej kupilismy wczesną zimą-na wyprzedazy.Tyle,że z kurtki wyrosła i musze cos poszukac. Nikola. Nie mierzyliście w Dechatlonie dla małej???Kurcze,a jak sie okaże za duży to możecie oddac???

Własnie wróciłam od lekarza i jestem strasznie podłamana. Mam do zrobienia kolanko, na razie będzie usztywnienie i seria zastrzyków w kolano. Jesli to nie pomoze to czeka mnie operacja. Wiecie co jest najgorsze, ze cala impreza z zastrzykami i tym usztywnieniem to okolo 1000zl. Gdybym nie miała na to kasy to chodziłabym tak dalej aż całkiem starłaby mi sie rzepka i wtedy nie wiem co by było. Teraz ledwo chodzę, a po schodach wchodzę po jednym schodku. Wyć mi sie chce bo powinnam zwyczajnie odpocząć a tu nie ma jak... Buziaki, dobrej nocy.

Witam:) Zosia. Widzisz jak to jest...teraz jak ktoś kasy nie ma,to na pomoc może nie liczyc:( Niestety:(Wszystko za kaske:( Ja sie cieszę,ze nie musze płacić za teb zabieg usunięcia 3migdałka. Dobrze miec znajomości:P Zawsze to 1500zł w kieszeni zostaje. Czytałam że w w-wie najdrożej jest,bo np. w Poznaniu robią to za 800zł,a w Leborku za 500zł.Popytałam wśród znajomych. Tu to tylko kase trzeba liczyc:( Pozdrawiam.

KAFELKU rowera nie mierzylam dzisiaj to zrobie ale w decathlonie mozna oddac do miesiaca wiec spoko , maz stwierdzil ze ta 14 to zamala na nia jest , zobaczymy :) co do zeba to odbudowala mi go kiedys juz i teraz kawalek mi sie ukruszyl i nie bede ryzykowac i musze sobie zrobic koronke , ile u Was kosztuje koronka?? u nas 300 zl porcelanowa plus 50 zl wyciski chyba Zosiu nie zazdroszcze ale prawda jest taka ze ciagle sie placi na ta kase chorych a jak cos to trzeba samemu sobie fundowac leczenie :( Magda co z toba niechce Ci sie pisac z nami???? heheh

U nas od 500 do 1000, ceny są robione pod Niemców. Wszystkie usługi dentystyczne wzrosły.

Nikola. Ja płaciłam za 6-tke ...600zł:O Uważam,że sporo,chociaz podobno i tak tanio.Inna dentystka policzyła mi 850zł,więc zrobiłam u swojej. Kolega za 2-kę płacił 950zł w zeszłe wakacje.Jechał na rowerze i tak się niefortunnie wywalił:O:O:O,że pojechał głowa i twarza po chodniku:(:(:( Fatalnie wyglądał i do tego złamał 2-jkę.:(:(:( Tak wiec rower nie jest az taki bezpieczny....:( Było to drugiego dnia ich pobytu nad morzem-wyjechali na urlop:( Słabo im się udał:( Dobrze,że można robić zwroty.A 14-tka na moja Karolinę tez mała.Moja ma teraz jakies 114cm wzrostu-tak szacuje po ubraniach.Nosi rozmiar 116-122.

Hej. Co z Wami??? Pozdrawiam.

CZESC ja dzisiaj dopiero sie melduje po udanym weekendzie :) kafelku rowerek dobry mala zadowolona strasznie z tymi koronami to mnie pocieszylyscie ze u nas tak tanio hehe zrobie sobie odrazu 2 :) ja dzisiaj rano dopiero przyjechalam z krakowa , mala w nocy miala goraczke wiec czeka mnie po pracy wizyta u lekarza :( w weekend wylatalam sie po sklepach jak niewiem , przez 2 dni bylam zalamana bo nic nie moglam kupic szukalam butow ale wszystko co mi sie podoba jest na plaskim a przy mojej figurze to nienajlpeszy wybor hehe wiec dopiero wczoraj w ostatniej chwili kupilam sobie buty ale zastanawiam sie jeszcze czy je zostawie ehheh wogole pisze ten tekst od rana i skonczyc niemoge bo takie urwanie tylka mamay w pracy dzisiaj uciekam napisze pozniej :)

kasiunia, kwiatuszkiem sniegu??

ej no co wy dziewczyny strajk czy co????????? moje dziecko jest chore goraczke znowu miala 39 w nocy dostala antybiotyk biedulka oby do swiat sie polepszylo co dziewczyny robicie dobrego na swieta??? my w sumie mieszkamy u rodzicow wiec tylko musze cos mamie pomoc , niewiem jakie ciasto upiec macie jakies pomysly?? napewno bede piec toffi kafelku bylas u tego lekarza???

Hej. Byłam u lekarza.Mam taką odmianę endometriozy,ktora umiejscowiła sie w jamie macicy.Narazie dostałam receptę na krażek dopochwowy antykoncepcyjny-ktory ma złagodzić ból(przez hormony w nim zawarte).Jednak mam problem ze znalezieniem tego w aptekach:O Potrzebuje opakowania jednostkowego,a są tylko trójpaki.Musze pojeździc po aptekach. Jezeli mi ten krązek nie będzie służył,to niestety konieczna będzie operacja i usunięcie całej macicy:O Dobrze,że mam rodzinke w komplecie-bo tak to nie wiem co bym zrobiła:O U nas brzydko na dworze.Na zmianę pada śnieg,wychodzi słonko i wieje silny,zimny wiatr. Wiem,że u Karoliny w przedszkolu ostatnio panowała grypa żołądkowa,a teraz dzieci chorują na anginę:O Nawet sie cieszę,ze moją to ominęło. Gdyby mi Ania(nie daj Boże:O)rozchorowała sie na rota wirusa to ja nie wiem...:O Ona by pewnie schudła do 7kg:(:(:( I dlatego tak się tej choroby boję:(

Witam przedświątecznie :) Kafelelku, niewesoło, skoro chcą ci macicę usunąć :( to faktycznie powikłania po cc? Miałam dziś jechać z Martyną do okulisty, dzwoniłam, żeby potwierdzić wizytę, a facet mi na to, że wszystkie wizyty odwołali, bo im się kontrakt wyczerpał zła jestem jak nie wiem, bo znów mi przyjdzie zapłacić za wizytę po cholerę w takim razie płacę te składki na ZUS???

Kafelku, daj znać jeśli będziesz miała problem z tym krąkiem, to zapytam koleżanki, która ma aptekę. Buźki, napiszę troszkę później bo muszę ogarnąć mieszkanko. Mąż wraca. Papa.

Hej. Dzięki Zoska;) Anik. Nie wiem,czy to akurat po cc.Ale ogólnie endometrioza lubi blizny pooperacyjne i najcześciej lokuje się na nich.Chociaz uważa sie,ze jest to choroba genetyczna.Ale ja jakos nie przypominam sobie,żeby moja mama narzekała na bolesne miesiączki.A od takowych się wszystko zaczyna.Własciwie każda kobieta,która zwija sie z bólu podczas okresu,powinna być badana pod tym kontem.Tyle,że lekarze póxno to diagnozują,bo choroba jest dziwna i niewiele jeszcze o niej wiedza.Daje mylące sygnały i stąd kobiety nie chodza z tym do lekarzy.U mnie to jest masakra i porażka obecnie.Chociez gdybym miała okres pieciodniowy ale bolesny,to tez bym nie poszła-bo tak jestesmy nauczone,że ma bolec! Ja mam 12-dniowy,dlatego chodze i szukam pomocy:( Ja na świeta robię sałatkę warzywna,rybę po grecku,żeberka w musztardzie,żurek(oczywiście!),karpatke i oczywiście będzie biała kiełbaska na śniadanko w niedziele.Bigos zrobiłam wczorej i powekowałam w słoika,zeby dłużej postał. A tak w ogóle to jestem od tygodnia na diecie.Owoce,warzywa,jajka,twarożek(z Piątnicy,ten ziarnisty). Schudłam 4kiloski i czusię się świetnie:D:D:D:D Wprost emanuję radością i wigorem. Wprawdzie łykam mnóstwo leków:O:O:O,ale co tam...ja twierdze,że tak dobrze sie czuje od tej diety:) I nie chodze głodna. Nie wiem jak to będzie na święta-pewnie na karpatkę się skusze:P:P:P No i najwazniejsze...KAWY NIE PIJE!!!!! Przez 3dni tak mnie bolała głowa przez brak kofeiny:O:O:O:O Ale teraz jest superrrrrr!!!Polecam! Pozdrawiam i ślę buziaki przedswiąteczne

Oczywiście miało być... Bigos zrobiłam WCZORAJ!!!!-bo wyszło mi trochę jak z lubelskiego :P:P:P:P hehehehehehe

Cześć Kochane, nie wiem czy będę tutaj zaglądala jeszcze przed świętami. Jeśli nie, to chciałabym Wam życzyś najserdeczniejszych świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka i dyngusa, chociaż w tym roku, to chyba będzie zimny. Piszę że chyba nie będę zaglądała, bo w nocy pojechałam z Maksem do szpitala bo miał ponad 40 stopni gorączki i nas zostawili bo ma wyniki nie za dobre. Na razie ma antybiotyk i zobaczymy co dalej z wynikami. Szalu dostałam w zabiegowym kiedy nie mogły sie mu wkłuć i jest tak bardzo pokłuty, a taki obrażony na cały świat teraz. Przyjechałam teraz na chwilę po ubrania i jedzenie dla niego. Buziaczki, to chyba nie bedą fajnie święta jak dla mnie. Moja Karola jest na mnie obrażona bo nie bedzie w domku swiąt. Kacper ma jutro urodziny i tez nie wiem jak to będzie. Pozdrawiam.

Zosiu, bardzo mi przykro :( rzeczywiście niewesoło sytuacja wygląda, ale trzymaj się mocno! mam nadzieję, że z Maksem szybko okaże się wszystko w porządku i szybciutko wrócicie do domu. Mimo wszystko życzę ci spokojnych Świąt trzymaj się i wracaj szybko

Zośka,ale sie porobiło:(:(:( I na same święta:( Przykro mi bardzo.Tylko z kim zostawisz resztę brygady???Teściowa? Pewnie mi odpowiedz dopiero jak wrócisz? Trzymaj sie,buziaczki,dla Maksa.Mam nadzieje,że wszystko będzie dobrze.Skrobnę smska do Was. Wracajcie szybko do domu. Zdrowia na te święta

czesc kurcze zosiu wspolczuje bardzo ale moze sie uda i maly wyjdzie szybko ze szpitala , ja 2 lata temu tez wyladowalam z oliwia w szpitalu w czwartek przed swietami i balam sie ze na swieta nas nie wypuszca ale na szczescie sie udalo i w wielki piatek nas wypuscili , oliwia tez maila w tym tygodniu ponad 39 st ale chyba jest juz lepiej bo nie goraczkuje ale chrypke ma straszna i niewiem czy pojdzie do święcenia :( ja dzisiaj mam tak niskie cisnienie ze glowa mi spada na biurko a w domu tyle roboty :(

Życzę Wam dziewczyny spokojnych, rodzinnych i słonecznych Świąt!

Witam Dziewczyny ostatnio bardzo mało mnie tu jest na topiku,przyznaję, że nie mam czasu:( i nic nie czytałam,mam nadzieję, ze po Świetach wrócę już do pisania z Wami:) Składam wam najserdeczniejsze zyczenia,pogody ,slońca,radosci ,suto zastawionych stołów,dużo wody w poniedzialek, bogatego zajaca i jak najmilszych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół

http://www.kartkiflash.pl/img_kartki/kartka_51.swf

To dla Was Kochane. Udało nam sie wyjść na przepustkę. Maks ma ostre, przewlekłe zapalenie ucha. Nawet nie płakał a to przeciez cholernie boli. Buźki, bo rodzinka chce sie nami nacieszyć. Miłego świętowania.

Hej. Zosia-cieszę sie razem z Wami Składam Wam wszystkim i Waszym rodzinom najserdeczniejsze życzenia Zdrowia,Szczęścia i Pogody Ducha w te Święta i przez cały rok.I pisanka dla każdego;)