Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie poddajemy się

GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

Polecane posty

Gość aniolek1973
Chyba juz wszystkie wiemy ze naturalne srodowisko candidy to jelita tam odpowiada za przerobke cukru w glukoze i bez niej zycie byloby niemozliwe jak kazdy grzyb aby przezyc potrzebuje pozywienia ktore czerpie z naszego organizmu . w minimalnych ilosciach znajduje sie tez na blonach sluzowych niestety jest ogromnym egoista i przy jakimkolwiek zachwianiu ekosystemu organizmu zaczyna sie rozmnazac i atakowac jame ustna, pochwe, skore (srodowisko wilgotne) Niestety zeby ja wytepic raz i na zawsze jest potrzebne drastyczne leczenie farmakologiczne doustne i dopochwowe nawet do 6 msc takie dorywcze leczenie naturalne przynosi ulge ale na krotka mete, oczywiscie przy grzybicy nawracajacej. Moze jedyny srodek naturalny doustny ktory jest w stanie zwalczyc i wytepic candide to czosnek 2 zabki dzienni do puki objawy nie ustana i przez nastepne dni. ja nie mialam nigdy odwagi sprobowac i sie nie wypowiadam, reszta srodkow naturalnych jest dobra ale zeby w przyszlosci zapobiec powtornym zakazeniom ale po kompletnym wyleczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja ;)
Cześć ! Chciałabym wam polecić globulki które bardzo mi pomogły a mianowicie chodzi o ALBOTHYL. Lek ten działa trochę dziwnie ponieważ złuszcza on chory nabłonek pochwy i często wypływa on dopiero po kilku dniach w postaci mokrej chusteczki. Po kuracji ALBOTHYLEM należy stosować jakiś probiotyk ( PROVAG, LACTOVAGINAL, LACIBIOS FEMINA ). ALBOTHYL jest lekiem sprzedawanym bez recepty ;) Pozdrawiam i trzymam kciuki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek1973
ALBOTHYL- jest lekiem wspomagajacym i niestety nie uchroni cie przed nawrotami grzybicy , znikna tylko objawy na jakis czas ale candida zostanie nie wyeliminowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula8
to pewnie zalezy od człowieka jak i od grzybicy, mnie kilka razy pomógł zestaw albothyl i po nim provag, ale nie mam raczej nawracającej grzybicy, te infekcje które przechodziłam były raczej związane z chwilowym spadkiem odporności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcia
Witam. Mam 19 lat, z grzybica pochwy mecze sie juz od 9 miesiecy. po zastosowaniu globułek i masci upławy, pieczenie i swedzenie ustały. jednak ginekolog nie powiedzial o diecie, nie dal wskazówek jak dalej postepowac. sadzilam ze gdy antybiotyki pomoga to problem w głowy bo lekarz powiedzial ze to nic groznego, ze leki pomoga a ja nigdy wczesniej o tej chorobie nawet nie slyszalam. o wszystkim dowiedzialam sie z internetu. przed wizyta postanowilam nie czytac zadnych artykułów na internecie, nie chcialam sie wpedzac w paranoje. po wizycie wstydzilam sie pytac kogokolwiek o ta chorobe... gdy znalazlam to forum bylam w szoku ze tak wiele kobiet meczy sie z tym.obecnie mam nawrot choroby, jutro wybieram sie ponownie do ginekologa. po miesiacu od skonczenia pierwszej kuracji wspolzylam i wszystko wydawalo sie ok. zero tych obrzydliwych uplawow, zero bolu, pieczenia itp. dwa tyg temu po stosunku odczułam okropny ból. kilka dni temu pojawily sie upławy. interesujaca wydaje sie forma leczenia czosnkiem, ostatecznie sie do niej zastosuje jednak sprobuje jeszcze raz zasiegnac porady ginekologa i zaczne diete. Zycze Wam wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia i dziekuje ze udzielacie tylu cennych rad na tym forum. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek1973
Odpowiednie wyleczenie grzybicy nie powoduje nawrotom moze dojsc do wtornego zakazenia np. stosunek bez protekcji ( jak wiesz u mezczyzn candida jest czesto bezobjawowa ) dlatego lepiej leczyc partnera, lub grzybica tylko podleczona. w niektorych przypadkach candida potrafi byc naprawde uciazliwa dlatego tez stosuje sie leczenie do 6 msc doustnie azolami i dopochwowo przeciwko nawrotom. Jezeli chodzi o medycyne naturalna to czosnek tak ale doustnie poniewaz candida powoduje zluszczanie blony sluzowej i nie warto dodatkowo podrazniac tych miejsc. Moge polecic ci kilka srodkow naturalnych ktore mi polecil homeopata: calendula czopki dopochwowe, masc tea tree zewnetrznie i na noc naniesc yogurt naturalny na podpaske oczywiscie srodki naturalne przy czestych nawrotach trzeba traktowac jako wspomagajace i duzo probiotykow pod kazda postacia ( ale tych naprawde dobrych), jezeli chodzi o diete to owszem ale nie wiem na ile pomaga ja odrzucilam tylko cukier, drozdze,biale pieczywo,ocet,uzywki.....w trakcie leczenia. Jestes mlodziutka,wylecz sie dobrze dbaj o podstawowe zasady przeciw nawrotom tzn: higena,bawelna,probiotyki itp i zobaczysz,ze sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek1973
Abciu....jeszcze jedno zanim podejmiesz sie jakiekolwiek leczenia jak jeszcze nie robilas to zrob posiew z antybiogramem, w ten sposob wiesz co leczysz i jaki srodek jest najskuteczniejszy w walce z grzybica jak czytalas wiele z nas leczylo sie latami bez skutku nabawiajac sie candidy chronicznej wlasnie zle leczone lub leczone na grzybice a to nie byla ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham czosnek
ja polecam kurację czosnkową jeden ząbek czosnku dopochwowo na noc stosować przez ok tygodnia i problem znika a co najważniejsze nie powraca sama się męczyłam z grzybicą ponad rok a od dobrych kilku miesięcy problemu nie ma NAPRAWDĘ POLECAM NIE MA SIĘ CZEGO BEĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absentia
Widzę, że wiele z Was boryka się z tym problemem. Zazdroszczę tym, które się wyleczyły! Ja sama do końca nie wiem jak to już u mnie jest. Borykam się z grzybicą jakieś dobre 4-5 miesięcy. Dostaję okres, po okresie tak 2-3 dni mam spokój i później znowu to samo. Obecnie nie mam swędzenia, zaczerwień, upławów. Boję się kochac z moim mężczyzną, bo najzwtczajniej w świecie odczuwam ból i chyba już lęk. Stosuję teraz VITAgyn C (globulki dopochwowe). Mają one za zadanie przywrócenie kwaśnego odczynu pH pochwy pomiędzy 3.8 a 4.4 powstrzymuje rozwój mikroorganizmów odpowiedzialnych za bakteryjne zakażenia pochwy. Kupiłam do podmywania płyn LACTACYD Femina. Dziwne, że lekarz nie wspomniał o żadnej diecie. Ani prywatny, ani ogólnodostępny. Chyba powinnam się dostosowac. Uwielbiam słodycze, ale zdrowie ważniejsze. Ps. Jak to jest z tym czosnkiem? Zalewa się rozgnieciony ząbek czosnku wodą? Czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka79
Ja wspominam swoją walkę z grzybicą jako drogę przez męke. jedna wielka maskara, tona drogich i nie trafionych antybiotyków i to cholerne swędzenie. Dopiero kiedy trafiłam na dobrego lekarza nabrałam nadzieji że grzybice jednak można wyleczyć raz a dobrze. Zlecił posiew z pochwy z antybiogramem. Dowiedziałam się że mam bardzo duże stężenie paciorkowca i że większość antybiotyków jakie brałam były nieskuteczne.Na szczęscie teraz po przeleczeniu jestem zdrowa jak ... nie powiem że rydz bo grzybków mam już dość :-) Teraz pilnuje się i profilaktycznie łykam multilac - synbioty równiez polecony przez mojegoi uzdrowiciela. Tani i skuteczny dostarczyciel zdrowych bakteryjek - oczywiście multilac nie doktorek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gasienkaz
Ja profilaktycznie w czasie kuracji antybiotykowej, aby nie nabawić się grzybicy pochwy łykałam Feminę Lacibios. Natomiast Multilac brałam kiedy siadł mi żołądek lub gdy mam problem z biegunką. Na grzybicę tego nie próbowałam. Przy ostrych biegunkach Multilac mi bardzo skutecznie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sserpmi
Dzień dobry :) Ja też mam z tym problem, od 2 tygodni się z tym męczę. Na początku były wszystkie objawy - pieczenie, swędzenie, pieczenie przy oddawaniu moczu, upławy. Teraz po zastosowaniu tej maści cli...um przeszły praktycznie wszystkie objawy poza tymi związanymi z pieczeniem przy oddawaniu moczu. Chciałabym się dowiedzieć, czy powinnam w takim razie odstawić już ten preparat i zabrać się za probiotyki. Objawy wystąpiły przed miesiączką, która się jeszcze nie pojawiła. Czy to możliwe, aby było duże opóźnienie miesiączki z powodu grzybicy pochwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy696
Witam Was! Już nie raz wypowiadałam się na tym forum. Zaczęło się lato i znów to cholerstwo mnie dopadło Na szczęście kilka dni temu zamówiłam sobie Candivac (przeczytałam o nim pół roku temu na forum - rewelacja!). Mam nadzieję, że dziś otrzymam przesyłkę (kosztuje ok 50zł). Tabletki łyka się codziennie rano przez 10 dni, potem 10 dni przerwy i znów 10 dni łykania, w sumie jest 30 tabletek, a więc z przerwami starczy na całe lato. A poza tym stosuję czosnek i urynkę Dziś włożyłam go na noc, teraz na dzień. Wieczorem zrobię irygację z moczu (właśnie po to,żeby zwalczać grzyba i zarazem chronić pochwę przed nadżerką, bo ktoś napisał zę może się zrobić). Mi tylko to pomaga. Od kilku lat stosuję tylko tę metodę, raz zdecydowałam się na gina, ten przepisał mi leki, które pomogły na 3 dni i znów wszystko wróciło. Więc wolę naturalne metody. Zastanawiam się tylko dlaczego to cholerstwo wraca co ajkieś pół roku. Co jest tego przyczyną. Może dłużej powinnam zażywać Candivac? A co do czosnku, to nie trzeba bawić się nicią dentystyczną. Wkładasz głęboko, a potem go wypierasz. On nie wypadnie, ani nie zgubi się w pochwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy696
Zapomniałam dodać, że znów mnie dopadła :-( Ból okropny, oczywiście już zaaplikowałam sobie czosnek, zrobiłam jedną irygację z uryny. Mo narzeczony chciałby się kochać, a ja nie wiem co mu powiedzieć. Przeraża mnie tydzień z czosnkiem. Od jutra znów biorę candivac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy696
Takiego bólu jeszcze nigdy nie miałam! Nie mogę nawet dotknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sserpmi
Dzień dobry :) piszę już drugi raz, jako że kuracja clotrimazolem mi bardzo pomogła, ale dostałam miesiączkę i musiałam odstawić lek i nie zdążyłam użyć globułek lactovaginal. Czy warto w takim razie zastępczo skorzystać już w trakcie miesiączki z lacibios femina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana Gosia
dziewczyny ja pozbylam sie grzybicy,naprawde to jest mozliwe! niestety bakterie mi zostaly i nadal sie zle czuje :( ale grzybicy juz nie mam, nie wiem czy mnie pamietacie, pisalam tu 1 maja tego roku,zaraz po tym poszlam zdesperowana do mojej lekarki,poprosilam ja o 3 opakowania pimafucinu (razem 9 globulek) nie chciala mi dac bo niby to za duzo ale w koncu jakos wyprosilam,w moim przypadku problemem bylo to ze leczenie trwalo za krotko,zwykle dostawalam leki na 3 - 5 dni,wiec zazadalam na 9 dni,do tego ketokonazol przez 14 dni, doustnie,i przeszlo,grzyb zniknal,jezeli chodzi o diete to nie uzywalam wogole cukru,zadnych slodyczy,nic,mowia ze pimafucin nie pomaga jak sie nie wezmie go z vit C,w moim przypadku pomogl,mysle ze dlatego ze wzielam solidna dawke, wczesniej tez stosowalam pimafucin ale tylko 3 globulki raz dziennie i przerwa (bo tak lekarz kazal),i wlasnie te przerwy pwoduja ze to "dziadostwo" wraca bo jest niewyleczone do konca,bardzo wam wszystkim wspolczuje i wiem jak cierpicie,ja mialam grzybice przez 8 miesiecy,sprobujcie mojej kuracji,zmuscie ,proscie lekarza zeby dal leki na dluzej,mam nadzieje ze komus to tez pomoze,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska321
hej wszystkiem:) podczas badania moczu mozna wykryc grzybice pochwy? prosze o odpowiedz:) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiuuula_*5
Witam :) Mam problem, przez ostatnie 7 dni leczyłam grzybicę, powróciła do mnie po jakiś 3 miesiącach :/ Co prawda jak to lekarka określiła, grzyb nie jest jakiś imponujący, no ale jest i przepisała mi gynoxin w kremie, a że zbliżał mi się okres, kazała mi go sobie aplikować do czasu aż się pojawi, czyli właśnie jakieś 7 dni. Następnie dostałam okres i po jakiś 2 dniach zaczęło mnie tak strasznie szczypać przy oddawaniu moczu i w ogóle mam wrażenie, że cały czas mnie teraz szczypie... Czy jest możliwe, abym odparzyła się przez podpaski, takie straszne upały teraz są, a kupiłam je po raz pierwszy i od razu mi nie spasowały :/ Czy może grzybica wróciła albo się do końca nie wyleczyła?? Biorę cały czas lacibios femina, podmywam się płynem Lactacyd Femina plus (może to od tego też?? bo stosuję od kilku zaledwie dni, choć jak nie miałam okresu jeszcze, to czułam się po nim b. dobrze, świeżo i komfortowo) Nie wiem czy biec od razu w pon do lekarza, bo i tak mnie nie zbada przecież, a do końca okresu, czyli do ok czwartku, to ja nie wytrzymię!!! Co robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorka1987
Witam, Mam do Was dziewczyny prośbę o poradę. Mianowicie od miesiąca jestem na bardzo silnych antybiotykach. Jakieś 5 dni temu (po miesiączce) pojawiła mi się drożdżyca w pachwinach i okolicach (raczej to ona bo na zdjęciach z netu wygląda identycznie). Od 4 dni biorę LaciBios, lactovaginal, tantum rosa, lacimax, lactacyd. Z krwisto bordowego kolorku zeszło mi już do różowawego, krostki też się zmniejszyły i zaczyna mi się to wysuszać, ale nadal bardzo mocno swędzi przed snem. Za 2 dni kończę antybiotyk. I teraz właśnie mam odnośnie tego pytanie do Was. Jak byście mi radziły czy iść do ginekologa czy poczekać kilka dni i zobaczyć czy samo nie przejdzie? Bo, po przeczytaniu na co może się to przenieść i co może spowodować, mocno się zestrachałam. A, i dodam że takie coś pierwszy raz mam. Na marginesie dodam (może się komuś przyda =)), że kiedyś ginekolog mi powiedziała iż biały nalot (serkowaty) bierze się często od golenia maszynką. I to nie jest żadne zakażenie, chociaż świadczy o tym że się podrażnia te okolice. Jak to ona ujęła: skoro włosy tam rosną, to musi być tego jakaś przyczyna. Gdyby nie były potrzebne by ich tam nie było =))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola85M
Ja jakoś nie moge się dogadać z moją ginekolog. Chyba zbyt starej daty jest. Uparcie twierdzi, że partnera się nie leczy choć w ulotkach leków piszą, że jest to wskazane. Dziewczyny poradźcie co Wam lekarze zapisali dla partnerów i jak to brać? Zasugeruję mojej ginekolog. Od razu piszę że partner nie ma objawów, ale lepiej dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mastollinka
ciekawska321 nie, podczas badania moczu nie wykryje sie grzybicy pochwy asiuuula_*5 może jesteś tam podrażniona mocno. staraj się może smarować okolice intymne delikatnymi kremami, może alantanem? noś bawełnianą, przewiewną bieliznę i często zmieniaj wkładki. lacibios fem dalej łykaj. może uda Ci się dotrwać do konca okresu a potem sie umówisz do gina... dorka1987 ja bym na Twoim miejscu nie czekała tylko poszła do ginekologa. środki które stosujesz służą bardziej do profilaktyki niż do leczenia, są dobre oslonowo, wspomagająco, ale jeśli infekcja siedzi głębiej potrzebne są leki na receptę Karola85M niech smaruje mascią Clotrimazolum - jedyna rzecz dostępna bez recepty - 2 razy dziennie przez 7 dni :) a generalnie to wystarczy też jednorazowo 150mg flukonazolu doustnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie udręczone dziewczyny Zanim podjęłam decyzję o wpisie na forum, przetestowałm na sobie dość długą kurację, która okazałam się zbawieniem na moje problemy z candidą. U mnie trwalo to ponad 10 lat, z przerwami oraz nawrotami. Najgorszy okres to ostatnie 3 lata przed wyleczeniem, nic mi nie pomagało ku mojemu zdziwieniu - myśłalm wtedy, że medycyna powinna sobie z tym problemem poradzić, ale tak nie było. Wszędzie szukałam pomocy: szpital, przychodnie prywatne i państwowe oraz dość dużo leków i paro miesiĘczne kuracje. NIC NIE POMAGAŁO. Wtedy zaczęłam intensywnie szukać pomocy w internecie, przeczytałam wszystko co mogłoby mi pomóc. Natknęłam się na książkę pt. "Postawiłem na zdrowie" i tam skorzystałam z kilku porad jak się skutecznie wyleczyć. Otóż: - zmieniłam dietę- zrezygnowałm ze wszyskiego co białe, czyli cukier, mąka, nabiał i wszystkie przetwory z nich zrobione. Jadłam dużo warzyw w formie surówek (koniecznie dodawajcie oliwę z oliwek) pieczywo tylko żytnie na naturalnym zakwasie. wystrzegajcie się drożdży i ziemniaków. - pijcie duże iloście wody naturalnej, herbatę zieloną, sok z grejfruta. - tak ścisłą diętę należy prowadzić przez pół roku - dodoatkowo stosowałam suplementy: czosnek w kapsłułkach, koci pazur na odporność oraz piłam codziennie z rana zmielone ziarna lnu, które pomogły mi rewelacyjne z problemem zaparć. Od tego czasu minął rok, nieodczuwam już swędzenia, pieczenia i innych przykrych dolegliwości. Było ciężko, ale dla zdrowia postanowiłam się poświęcić i naprawdę jest warto. W razie jakichkolwiek pytań, sugestii-chętnie podpowiem co i jak. Serdecznie pozdrawiam i rychłego wyzdrowienia. P.S. Candida jest naturalnym drobnoustrojem i tylko naturanie go wyleczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie udręczone dziewczyny Zanim podjęłam decyzję o wpisie na forum, przetestowałm na sobie dość długą kurację, która okazałam się zbawieniem na moje problemy z candidą. U mnie trwalo to ponad 10 lat, z przerwami oraz nawrotami. Najgorszy okres to ostatnie 3 lata przed wyleczeniem, nic mi nie pomagało ku mojemu zdziwieniu - myśłalm wtedy, że medycyna powinna sobie z tym problemem poradzić, ale tak nie było. Wszędzie szukałam pomocy: szpital, przychodnie prywatne i państwowe oraz dość dużo leków i paro miesiĘczne kuracje. NIC NIE POMAGAŁO. Wtedy zaczęłam intensywnie szukać pomocy w internecie, przeczytałam wszystko co mogłoby mi pomóc. Natknęłam się na książkę pt. "Postawiłem na zdrowie" i tam skorzystałam z kilku porad jak się skutecznie wyleczyć. Otóż: - zmieniłam dietę- zrezygnowałm ze wszyskiego co białe, czyli cukier, mąka, nabiał i wszystkie przetwory z nich zrobione. Jadłam dużo warzyw w formie surówek (koniecznie dodawajcie oliwę z oliwek) pieczywo tylko żytnie na naturalnym zakwasie. wystrzegajcie się drożdży i ziemniaków. - pijcie duże iloście wody naturalnej, herbatę zieloną, sok z grejfruta. - tak ścisłą diętę należy prowadzić przez pół roku - dodoatkowo stosowałam suplementy: czosnek w kapsłułkach, koci pazur na odporność oraz piłam codziennie z rana zmielone ziarna lnu, które pomogły mi rewelacyjne z problemem zaparć. Od tego czasu minął rok, nieodczuwam już swędzenia, pieczenia i innych przykrych dolegliwości. Było ciężko, ale dla zdrowia postanowiłam się poświęcić i naprawdę jest warto. W razie jakichkolwiek pytań, sugestii-chętnie podpowiem co i jak. Serdecznie pozdrawiam i rychłego wyzdrowienia. P.S. Candida jest naturalnym drobnoustrojem i tylko naturanie go wyleczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgfdgfd
Hm. W moim przypadku grybicze upławy lokują sie koło szyjki macicy. Tam jest pełno jakby kiesonek, głębiej jest i cieplej. Także trzeba głęboko wkładać globulki. Czy wy te wyczuwacie w kiedy macie palec w pochwie, że macie kał w odbytnicy? Ja tak mam tylko, że ja mam rózne patologie w tamtej okolicy i zastanawiam się czy to przypadkiem nie prze nie, ten kał mi zalega w odbytnicy za długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana Lenka
limon - a czy jadłaś w tym czasie: a) orzechy? b) pieczywo chrupkie bez drożdży? c) masło/ ser/ serki d) kiszonki? e) czy piłaś kawe? Po jakim czasie zauważyłas pierwsze efekty? Piłaś alkohol w tym czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana Lenka
Aha i powiedzcie mi czy to mozliwe ze od candidy mam taka słabną kondycję? Kiedys dawno temu mogłam przebiec 2 razy olbrzymie boisko bez zadyszki a teraz wchodze po schodach i oddechy nie moge złapać. Czuje takie walenie serca jakby mi miało zaraz wyskoczyć. Żelazo mam w normie w sdolnej granicy a czasem lekki niedobór. Często jest mi słabo, sennie,bardziej się pocę ale np w okresie pazdziernik - majstopy i dłonie mam jak z lodu ,takie zimne. Mam tez delikatne żylaki i częste uczucie zmęczonych nóg, opuchnięte łydki. Kurde a mam dopiero 24 lata! :( Oczywiscie typowe objawy grzybicy jak najabrdziej tez mam ( prócz białego nalotu na języku, on jest raczej rózowy) Styczeń tego roku to był jedyny miesiac w którym te objawy jakby ustępowały a to za sprawą diety i brania flumyconu doustnie. Przestały mi wtedy wypadac włosy ( mam łojotok), zero zaparć ( a teraz jak folguje sobie z tą dietą i nie biore zadnych leków to i włosy lecą i skóra swędzi i ciągłe zaparcia albo biegunki naprzemian). Z tymi zaparciami to tez jest dziwna sprawa ,b o niby ciągle mówi sie ze zaparcia to wtedy gdy kilka dni nie mozemy oddać stolca , a ja własnie oddaje codziennie nawet i po dwa razy ale ciągle mam takie uczucie zalegania czegoś w jelitach. No i ta kawa. Nie wiem juz w końcu czy można czy nie można jej pić. Ja lubie taką sypana ze śmietanką. Mam bardzo niskie cisnienie i bez kawy jestem jeszcze bardziej ledwo żywa, ale ona chyba nie wpływa korzystnie na pozyteczne bakterie flory prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana Lenka
Stres też odgrywa tu duża rolę. Ja jak sie stresuję to od razu mi wiecej włosów wypada. U mnie to jest taka historia ze ja przez jakies 15-20 lat żyłam w ciągłym, prewlekłym stresie ( problemy rodzinne) i pamiętam że tak się stresowałam ze az mi w brzuchu " jeździło". I tak przez 15 lat. Jak więc mogła się w takich warunkach nie rozwinąć u mnie grzybica na skutek spadku odpornosci(?) Mam grzybice jelit własnie przez stresy z dziecinstwa, które wyjałowiły mi naturalną flore bakteryjną. Nie wiem czy da się to jeszcze dobudować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×