Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie luzaczka

Zawsze uwazano mnie za tepaka...

Polecane posty

Gość taka sobie luzaczka

...lub w najlepszym razie za przecietniaka. Tylko dlatego, ze nie chcialo mi sie odrabiac durnych prac domowych ani uczyc niczego na pamiec. Wolalam oddawac sie swoim osobistym pasjom, a szkole zaliczac sprytem. Kiedy chodzilam do najlepszego liceum w miescie, zamiast wkuwac i chodzic na piecdziesiat dodatkowych korkow, wolalam imprezowac i palic papierosy w wc. Wszyscy byli zaskoczeni gdy najlepiej w klasie zdalam mature, nawet moja wychowawczyni uwazala to za cud. W zeszly weekend mialam klasowy zjazd. Wszystkie kujony poswiecajace w pocie czlola swa mlodosc dla lepszej przyszlosci uwijaja sie dzis jak pszczoly na swoich malutkich posadkach za 1000 zl miesiecznie i staraja o kredyty na mieszkanie. Ja prowadze dobrze prosperujaca firme, mowie swietnie w 2 jezykach obcych i zjezdzilam polowe swiata. Po prostu zawsze bralam od zycia, to co najlepsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem podobnym typem czlowieka jak Ty :) Zawsze na luzie, z dystansem, nigdy stresow przed klasowka, tablica ... Nauczyciele mowili o mnie \"zdolna ale leniwa\" Ale jaka zaradna ! Tez mam swoje pasje, jestem niezalezna, koncze planowo studia- to co mnie interesuje a nie to, co byloby dla mnie najlepsze i jestem zadowolona, bo robie to co chce, bez stresu i nic na sile ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgłasza się kolejna
"tępa":classic_cool: Tylko my robimy to co chcemy i lubimy w zgodzie z samym sobą. A ci, o których piszesz Luzaczko udają, że robią:D Też pękam ze śmiechu, jak sobie przypomnę moje "mądre koleżanki" z np. liceum:D:D Błyszczały wiedzą czysto podręcznikową, ale przetworzyć jej już nie potrafiły:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i o to chodzi,aby rozwijac swe pasje, a nie 10dodatkowych fakultetow by ktos nazwal cie\" ty taka wyksztalcona\" w sumie ja jestem leniwa nawet co do realizacji swych pasji :O moze przez to,ze matka podcina mi skrzydla... oczekuje,ze bede grzeczną ulozoną osobą, ktora bedzie pomagac w domu(akurat, wiecznie sie obijam :>) a na me protesty,ze chce sie na powaznie modą zajac gada,ze powinnam zyciowe studia wybrac tyou psychologia czy prawo (tak naprawde chodzi o to,ze te nudne kierunki są w mych okolicach...i boi sie,ze sie usamodzielnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhzdh
nie cierpię stwierdzenia "podcina mi skrzydła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram niestety
moj kumpel po zawodówce zarabia po stokroć więcej niż ja po skonczeniu studiow;] Czy było warto ?nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a jakie miałaś pasje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie luzaczka
zawsze lubiłam robic lody , i się właśnie spełniłam pracując w zawodzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie luzaczka
tanie winko,przygodny sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundziaghundzia
mnie natomiast zawsze uwazano za geniusza takze nie robilam zadan domowych w domu, ewentualnie juz podczas sprawdzania mi sie przypomnialo. nigy sie nie zbrukalam uczeniem. nie lubilam imprez. siedzialam w domu i czytalam. ale zawsze mialam najlepsza srednia w klasie. i teraz wyszlo ze wszyscy mieli racje - jestem geniuszem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnieeeee
mialam podobnie, w podstawowce w konocowych klasach nie chcialo mi sie uczyc i przezywalam bunt, smiali sie ze mnie wtedy, w liceum mi sie tez w ogole nie chcialo uczyc, chyba do ksiazek usiadlam przed matura dopiero i jak bylam zagrozona z fizyki w 2 klasie, mature zdalam najlepiej ze wszystkich ktorzy zdawali, a obijalam sie cale 4 lata. studiuje to co kocham, na dobrej panstwowej uczelni, jestem jedna z lepszych osob w mojej grupie, studia sa moja pasja, a kolezanki ktore nie opuscily ani jednej godziny w liceum i byyl przygotowane i obryte na kazda lekcje studiuja w pryatnych szkolach bo sie nei dostaly na panstwowe i ambicje im niestety troche spadly.... nie moge powiedziec ze osiagnelam duzo wiecej od innych, jednak mysle ze wtedy gdy ja czerpalam z zycia garsciami (wagary, chodzenie do kina z kumpelami podczas waznych klasowek, zamiast ksiazek wychodzenie z kumpelami gdzies) te wszystkie kujony tracily to co najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinka36
polecam stronę na której znajdziecie najtańsze na rynku warunki refinansowania kredytu w przypadku spłaty zadłużenia , prace domową odrobią za ciebie inni! www.zakredyt.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×