ROSPUDA- OCALMY JA!

Ależ oczywiście. Szary robotnik wykonujący co mu każą dostanie po tyłku. Winny nie jest ale zarobku się nie doczeka, chyba że ruszą z alternatywnym wariantem. Chociaż już mogę sobie porównać ile pensji ma \"gumofilec\' a ile pan dyrektor GDKDiA... :O PS> Dziś Państwowa Rada Ochrony Przyrody ustaliła że opinia przyrodnicza \"przyklepująca\" wariant drogi made by \'asfaltowcy\" jest oparta na fałszywych przesłankach czyli po prostu - nieprawdziwa. I to by było na tyle.... na razie

ja mam w d.........te bagna !!!!ma byc obwodnica iu juz!! ludzie sa wazniejsi niz te kwiatuszki !!!a ci ekolodzy to TURBO-DEBILE !!!!!!!!!!!!!!!!

też tak uważam..Tomek.. abstrachujac juz od wypadkow.. jak życ w poblizu ulic gdy przejezdza codzien tysiące tirow?? czy ktos wziął to pod uwage?? ja mieszkalam przy glownym skrzyzowaniu w miescie.. to byl horror!!!! nawet jak bylam u rodziny na wsi slyszalam jazgot samochodow, wycie sygnalizacji dla pieszych.. moj móżg tym kipial!!! myslalam ze oszaleje.. DLATEGO WIEM CO CZUJA CI LUDZIE.. I JAK NAJPREDZEJ WYKOPAC TYCH ZIELONYCH I DAC SZANSE LUDZIOM NA NORMALNE ZYCIE!!! a zabki zakumkają gdzies indziej.. zreszta i tak nie lubie "robactwa" :)) a wiec jest mi obojętne

w holandii musiałam zapłacić za wejście do lasu. nie chcę tego dla moich dzieci. jestem za obroną doliny rospudy i tej przyrody, której jeszcz nie wykończyliśmy.

calkowicie sie z toba zgadzam.. tak naprawde racja lezy po stronie i jednych i drugich.. dobrze byloby zeby znalazl sie jakis kompromis... no ale w tym kraju to chyba sie nie uda..... w kazdym razie budowlaniec to tez czlowiek.. moj mąż jest budowlancem..i jest wspanialy...aaa i gumofilcow jakos u niego nie widzialm :)

do zielonym wek. człowiek może wybierać gdzie chce być. można się przeprowadzić. natura natomiast to nie sprawa prywatna, ale dobro narodowe (a nawet ponadnarodowe). ps wyrażam swoje opinie jako przedtawiciel tych szaraków, którzy dumają nad składami mas bitumicznych.

beru zadra, kilka lat temu już wpisywałam się na listę protestujących przeciwko budzącemu kontrowersję projektowi drogi.

Coż, po raz kolejny posty pomarańczowych upewniły mnie w tym że piszę prawdę i to dosyć bolesną. A gumofilce to buty jak każde. Sam je, bywało, nosiłem.

Nieśmiało zauważam, że szansy na normalne życie mieszkańcom Augustowa nie dawały władze Augustowa. Nie robiły nic, zwlekały i czekały, aż niezadowolenie będzie miało taki poziom, aż wszyscy \"łykną\" głupio zaprojketowaną drogę i będą uważali, że ekolodzy protestują kosztem ich życia i zdrowia....

A sprawa już poszła do trybunału w Brukseli. Oczywiście ją przerżniemy, ale karę za upór i bezdenną głupotę garstki urzędasów i technokratów z Podlasia i Wszawy zapłaci każdy polski podatnik :O Podziękujcie zwłaszcza Szyszce i jego kolesiom z Samoobory.

Właściwie to podziękujcie przedstawicielom każdej partii, którzy okłamują biednych i ogłupiałych Augustowian (którym ja z kolei zaczynam szczerze współczuć) że obwodnica powstanie w pierwotnym kształcie. Oczywiście nie powstanie, za to coraz bardziej prawdopodobne kary pieniężne jakie nałoży na Wolskę UE niech płacą lokalni kacykowie (jest już inicjatywa prawna w tej sprawie). Być może wtedy zrozum ieją co znaczy prawo. PS. A tak pół żartem, pół serio: czy przypadkiem dzisiejsi blokujący drogi nie złamali prawa i w związku z tym nie powinni stanąć przed sądami 24-godzinnymi? Tak tylko pytam, panie prawie jak ministrze Ziobro.

Krótka piłka: Ekspertyza prof. Tomasiewicza, będąca \"podporą\" dla zwolenników estakady, nie ma podstaw naukowych - to oficjalne stanowisko PROP; Ukazał się nowy numer \"Dzikiego Życia\" w większości poświęcony kampanii Rospuda; Po stronie obrońców przyrody stanął w swym felietonie L. Stomma, stały publicysta Polityki (wcześniej ukazał się w tym piśmie dość obiektywny artykuł, podobnie jak w Przeglądzie) CDN.

łowca ty to chyba duzo czasu masz- co chwila na forum.. no nic- poza Rozpuda ocalmy tez ludzi zapraszam do amnesty international i partii kobiet :)

Słowo stało się ciałem - procedura karna została wdrożona. Rozliczając PITy pomyślcie jak to miło, że dopłacicie do kar za politykę kaczorów, szyszków, lepperów i lokalnych bonzów z Podlasia oraz partaczy z GDDKiA :O

A ja ryzykuję życiem chyba........jestem z Augustowa,ale popieram ekologów.Tzn.obwodnica tak ,ale inną drogą.Az sie boje,ze mnie przez ten post zlinczują:(

W ręce ekologów trafiła kopia (nadesłana przez jakiegoś przyzwoitego glinę) pisma kaczego oberpolicmajstra, niejakiego Kornatowskiego, nakazujące wszczęcie inwigilacji ekologów (ze wszystkimi pieczątkami i afektami, jak należy). Coraz lepiej. Czekamy na pobicia przez \"nieznanych sprawców\" ( o przepraszam , jedno już było) oraz oskarżenia o kanibalizm, zoofilię oraz współpracę z Bin Ladenem i Fidelem. Agentami Brukseli już jesteśmy. A proces w Luksemburgu już blisko....

Minister Dewastacji Środowiska czyli Szyszka nie odpuszcza. Z uporem starego komunisty chce zaprzeczyć oczywistym faktom, badaniom dziesiątków naukowców i jeszcze raz skompromitować Wolskę przed UE - mianowicie zaprosił kilku oficjeli z UE i ma zamiar na miejscu czyli nad Rospudą, kłamać im w oczy że nie ma ona wartości przyrodniczych. Mnie zastanawia tylko jedno: czy są granice których on i jego kaczo-buraczano-hitlerowska ekipa nie przekroczą dla utrzymania się przy korycie?

Nie uwierzycie - UE chyba zrozumiała że Wolską rządzą debile i łaskawie zawiesiła procedurę karną, oczywiście jeżeli w Dolinie nie zostanie wbita ani jedna łopata i nie tknie się nawet jednego drzewa. Daje to nadzieję że nie zapłacimy za szyszków i innych kretynów z rządu. Oczywiście ekolodzy nadal będą monitorować sprawę i w razie czego..... A Augustowianom radzę jednak zainwestować w kładki i sygnalizację świetlną. Ponadto pozdrawiam katolickonazistowską tłuszczę wyżywającą się w onecie na ekologach. Możecie tylko wyć, tyle waszego

Czają się , prowokują, przeciągają strunę. Jeszcze nie wierzą że to możliwe. A miało być tak pięknie jak w 1998 na Św. Annie: rach ciach i po sprawie. Działki wykupiono, zaliczki dano/wzięto, łapówki również. A tu proszę... okazuje się że nie są omnipotentni i bezkarni. Mają zakaz. Lobby spod znaku betonu i spalin, bez śladów zdrowego rozsądku. Jakiś pożyteczny idiota z newsweeka użalił się nad ich losem. Biedak nie spojrzał na datę wydania gazety. 1 kwietnia. Nawet daty są przeciw nim. Ciekawe na kogo zwalą klęskę. Pewnie na żydów i masonów jak to katonazikomuna ma w zwyczaju. No i na Brukselę. Żal mi w sumie trochę tego całego Szyszki. W imię posady zamienił tytuł profesora na stanowisko dziwki w Samooborze. Jest już spalony. Przed wojną kodeks Boziewicza wskazałby mu co ma robić (punkt pierwszy - nie zadawać się z buractwem). Ale takie szyszki nie wiedzą co to honor ani zwykła przyzwoitość. Voila!

KE dała dobitnie do zrozumienia gdzie mogą sobie nasi popaprańcy wsadzić pomysły typu \"zniszczymy Rospudę a zza to posadzimy kawałek lasu\". Biedacy z Brukseli chyba nie mogą sobie darować że wciągnęli do swojego grona średniowieczny kraj.... Reichsfuhrer Jarosław Kaczyński w przemówieniu do swoich Kameraden z NSDAPIS powiedział że ekolodzy są bardfzo istotną przeszkodą na drodze do ustanowienia państwa totalitarnego czyli IV Rzeszy Pospolitej. Leję na to z góry, natomiast srodze rozczarowani są chyba obrońcy przyrody skupieni wokół magazynu \"Obywatel\" którzy deklarowali ongiś poparcie dlaPISuarów. Cóż taka jest cena politycznej naiwności. CDN.

NSA spuścił do kanału decyzję naszej kochanej Szyszki, akceptującą barbarzyński wariant obwodnicy Augustowa. W normalnym kraju zaraz po takiej decyzji pan minister spuściłby się sam osobiście tamże, a jeżeli nie zrobiłby to premier. Ale ponieważ Wolska nie jest.... itd, itp. Oczywiście ten wyrok nie rozwiązuje per se całego problemu, dlatego ekolodzy (wbrew kłamstwom reżimowej prasy nie tylko z Greenpeace ale ze wszystkich liczących się organizacji krajowych jak Klub Gaja, PNRWI czy PKE oraz WWF Polska) nadal monitorują teren i gromadzą dokumentację przyrodniczą,techniczną i prawną w celu obrony Doliny. Walka nadal trwa. Przy okazji miło odnotować pozytywne artykuły nie tylko w \"Dzikim Życiu\" czy \"Obywatelu\" ale i \"Trybunie Robotniczej\" czy \"Przeglądzie\". Okazuje się że można jednak pisać prawdę! CDN

śmieszy mnie to , ze ktos tak broni rospudy, a nigdy tak nie byl. tak samo w augustowie, przez ktore nie mozna normalnie przejechac przez te tiry. a juz najlepsi sa ekolodzy , którzy protestowali w rospudzie. ich protest polegal na chlaniu, a nastepnie chowaniu puszek i butelek, gdy bylo wiadomo, ze zjawi sie telewizja. ja mieszkam w suwalkach to znam temat. jestem za obwodnica. przez moje miasto przejezdzaja tez tiry. pare lat temu jeden z nich potracil dziewczyne. przezyla, ale do konca zycia czeka ja wozek. i co ona ma czuc?! w takich sutuacjach nic nie obchodza mnie glupie ptaszki. ciekawa jestem skad jest autorka topicu?

Twój post powtarzający kłamstwa sprzedajnych pismaków oraz tamecznych kacyków: ubeków z samoobory i katofaszystów z pisuaru, ucieszył mnie ogromnie. Pokazuje stan waszej inteligencji i moralności oraz dodaje jeszcze sił do walki. A Rospudę znam lepiej od ciebie bo byłem tam dwa razy i to nie na jeden dzień. Pozdro. PS. tą dziwczynę o której mówisz potrącił nie TIR (na co są policyjne dokumenty) ale bus prowadzony przez miejscowego, zresztą nawalonego jak meserszmit. A już fakt że nie potrafisz rozpoznać że jestem rodzaju męskiego rozśmieszył mnie do zajadów. Zaspokajając jednak twoją ciekawość powiem że jestem z woj. śląskiego.

bo tych pierdol nawet do konca nie czytalam. a to forum dla kobiet

to jak ci sie te tereny podobaja to sie przenies ze slaska i mieszkaj sobie z ptaszkami

Nie masz racji.Bardzo często jestem w Augustowie, nie zdajesz sobie do konca sprawy co tam sie dzieje. Ciezko przejsc przez ulice.Fajnie ze byles w Rospudzie,ale nie wiesz jakim koszmarem jest mieszkac przy ulicy zatloczonej tirami,jada cala noc, moj znajomy spi w zatyczkach do uszu,inaczej sie nie da. A ta obwodnica nie bedzie prowadzila samym srodkiem Rospudy,tylko troche z boku.Czytajac Twoje posty widze jakas ogromna zacietosc, daj spokoj,nie mieszkasz w Augustowie,nie boisz sie isc poboczem drogi na zakrecie czujac na plecach powiew pedzacego tira.

Droga Pomarańczo z ostatniego postu! Miło mi że piszesz kulturalnie i masz prawo narzekać. Ale! W podobnej sytuacji jest jeszcze kilkaset miast i osad w całym kraju. Tam nie ma Rospudy ani innych MCP a jednak obwodnice też się ślimaczą. To niestety w całości (wracam do Augustowa) wina władz, które sporządziły zły, bezsensowny łamiący prawo i logikę ekonomiczną projekt. Gdyby posłuchano ekologów (naukowców) i prawników, prace na alternatywnej trasie byłyby już rozpoczęte. A tak mamy pata na którym wszyscy z wami na czele tracą. A połowę problemów rozwiązano by realizując program \"TIRy na tory\" (transport magevanów na platformach oraz zwiększenie przewozu rail-cargo) który ma same zalety i wspaniale sprawdził się min. w Austrii czy Szwajcarii. Odpowiedź na pytanie czemu u nas nie można... pozostawiam twojemu rozsądkowi.

PS. W aktualnej \"Polityce\' jest dość obiektywny, choć z paroma błędami artykuł o konflikcie inwestycji i infrastruktury z ochroną przyrody.

Ciekawostka z życia IV Rzeszy Pospolitej: D. Szwed z Zielonych 2004 zostanie oskarżony o zwołanie nielegalnego zgromadzenia w obronie Rospudy. Muiał już wizytę \"panów\' i przesłuchanie. Jak widać demokracja w Kaczolandzie ma się doskonale, zwłaszcza gdy posługuje się rozwiązniami prawnymi z okresu głębokiego PRL. No ale cóż, połowa obecnie rządzących (PIS, Samoobora) to byli towarzysze z PZPR. \"Gdzie ten czas kiedy wszyscy bali się nas...\", to wam pachnie prawda? Jest jednak dobra wiadomość:casus Rospudy zaczyna tu i ówdzie budzić ludzi. Na Śląsku, Podhalu, w dolinie Wisły, na Lubelszczyźnie - już nie tylko ekolodzy ale i autochtoni mówią \"basta\" walcom drogowym. Chcą nie tylko spokoju ale i krajobrazu nie poharatanego betonem. To samo dotyczy sprzeciwu gmin przeciwko lokalizacji megachlewni made by USA oraz wprowadzania upraw genetycznie zmodyfikowanych. Są więc jeszcze myślący ludzie. Brawo!

Z ostatniej chwili: reportaż w tvp1 - mieszkańcy wioski Nienadówka na północ od Rzeszowa przy drodze na Lublin, rozpoczęli protest przeciwko planom GDKDiA , zakładającym poszerzenie odcinka drogi krajowej nr 19, co wiązałoby się z wyburzeniem kilkunastu domów ( w tym jeszcze nie ukończonych) wysiedleniami i totalnym bajzlem w osadzie.Oczywiście o planach mieszkańcy dowiedzieli się ostatni, gdy na miejscu zjawili się mierniczy. Wniosek? Okazuje się że nie trzeba Rospudy żeby udowodnić że lobby drogowe łamie prawo i gardzi ludżmi. Tu mamy przykład tylko z jednego miejsca.Są ich setki. Dotyczytoludzkich osiedli jak i MCP. A Rospuda to unikat i de facto skarb narodowy jak np. Wawel. Czy ktoś zaproponowałby jego zburzenie i wystawienie supermarketu? Retoryczne pytanie. To jeszcze jednak nic w porównaniu z ostatnimi planami kaczorządu: przekazania - OMG! - Parków Narodowych pod opiekę .... Lasom Państwowym! Oddanie kurnika pod opiekę lisowi! Od czasu kiedy prof. prof. Goetel i Szafer osobiście musieli przekonywać Bieruta żeby ie budowano kamieniołomów w Tatrach - to pierwszy taki numer. Brawo Szyszko i Kaczyńscy! Wreszcie mają się z kim równać - z wujkiem Bolesławem.