Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Jestem Aniu ale ja zasiadłam z jajecznicą i ogórkiem kiszonym:) wczoraj sie nie pokazałam bo byłam na spacerze póżniej u mamy na kawce i tam odezwały sie moje kamienie😭przywlekłam sie do domu i do konca dnia lezałam w łóżku z poduszka elektryczna na brzuchu a wstawałam tylko do wc,na szczescie noc była spokojna i odpukac narazie tez jest ok.Ja teraz nie mam(dzieki Bogu)tych mocnych ataków ale to takie uczucie jakby ktos szpilka od buta stał na zoładku i czasem nieżle sie wiercił,strasznie to meczace jest:( i boli choc nie tak jak nieraz dopadały mnie ataki z tym ze one krócej trwały mój mąż zszedł dzis z nocki i do pracy idzie dopiero w poniedziałek na pierwsza zmiane i tak mysle ze moze dzis wybierzemy sie do tych znajomych co im sie córa urodziła,ja juz byłam ale sama nieoficjalnie;-) pogoda okropna,ale oglądałam wczoraj pogode(nawet kilka wkoncu pół dnia przed tv przeleżałam:P )i chyba tak w całym kraju jest? Aniu oj Ty wredoto,odgryzłóas sie szybko za aniołeczka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana76 wracajcie szybko do zdrowia...moje dziewczyny też męczyły takie dolegliwości...teraz jest lepiej, ale one miały grypę jelitowo-żołądkową...:(..trzymaj się kochana Aniu..🌻 Kreska w przypadku Twoich bóli jest optymistyczna wiadomość, że już wkrótce będziesz spokojniesza bez tych kamieni..🌻...a czy w przypadku kamieni nie wolno jeść smażonego i kwaśnego? , bo to podrażnia? Anka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu ja jestem cały czas bo Oskar jeszcze spi ale z herbatką. Kasiu o kwaśnym nic nie syszałam,o smazonym owszem tylko ze ja jajka smaze na \"gołej\"patelni kompletnie bez niczego,za to syłszałam ze jajka powoduja bóle,ale szczerze Ci powiem ze przez te 2 lata w którtch mam te kamienie wogóle sie to nie sprawdza,czasem nic nie jadam \"podejrzanego\"i bolało jak nie wiem co a czasem \"wszystko\"i nic mi nie było,rozmawiałam z lekarka kiedys i ona mi powiedziała ze to ze boli łównie zalezy od tego w jaki sposób te kamienie sie ułoza i tak chyba własnie jest bo zauwazyłam na sobie ze potrafi byc 3 miesiace spokoju,a póżniej np przez tydzien boli codziennie,a najgorsze ze nie pomagaja zadne leki i mi jedynie ulge przynosi ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska mam nadzieję,że te bóle już do nia operacji Cię nie dopadną.... To sobie posiedzimy razem Ty z herbatką, a ja z kawką..nie ważne kto co pije, ważne by towarzystwo było miłe ;) U mnie też jest zimno i mokro, a do tego bardzo ponuro.....:(..ogólnie pogoda pod psem....a ja dziś muszę jechać do Tomaszowa na szkolenie na 15.00 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaasia,kreskatradycyjnie z rana:) kreska nasze dzieci są po prostu bezbłędne a przez to takie kochane,z tymi swoimi pomysłami.najpierw czlowiek się denerwuje,a potem sam smieje,bo taki sam kiedys byl,prawda? zrobiłam całą michę tej sałatki,nikt nie pomoże?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu mi zostaw na póżnniej bo teraz nie zmieszcze,to ulubiona sałatka mojego Marcina wiec uwazaj bo Ci najazd zrobi:) Kasiu rymowanka ci wyszła.Oj ja z jednej strony nie chce isc do tego szpitala,bo tesknota,strach..a z drugiej strony to mogłabym isc juz dzis byleby juz nie doswiadczac tych bóli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska te rymy to zupełny przypadek..;) Wiesz Aga miała wczoraj nowy odkurzacz, więc są dwa wyjścia...albo nadal sprząta...albo od wczorajszego całodziennego sprzątania wszystko ją boli i nie ma siły wstać z łóżka..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do Agi to jeszcze przypomnialo mi sie,jak pisała,że jesli jej nie wciągnie ten nowy odkurzacz,to potem wpadnie...a jej nie ma... kaasia wydziobałam oliwki-smacznego!:) kreska popołudniu to Rafal bedzie szybciej przy miseczce.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja własnie sobie posprzatałam kuchnie,póżniej jeszcze zabiore sie za łazienke ale teraz ide do maminy na kawusie,Oskarowi sie nudzi i mnie ciągnie do baby:) biedna Aga:(może nowa maszyna ma taką moc ze lata biedna gdzies na zimnym dworze za nią.Lepiej sprawdzmy czy gdzies u nas za oknami nic nie przelatuje:P Agus my sobie tylko zartujemy😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że bardzo się o mnie martwicie....czy mnie ten odkurzacz nie wciągnal:) daję znać że zyję;) Odkurzacz faktycznie bardzo fajny no i jaką ma moc ciągnie jak smok....więc musiałam uważać:D A wczoraj zajżałam z druga kawką ale niestety nikogo nie było:( Kreska a Ty bidulko znowu miałaś atak.....ja też Ci kochana życze żeby do zabiegu obyło sie już bez tych bóli. Przypomne sie jeszcze z tym naszym kuzynem z Brzegu Dolnego....a Twoim znajomym.Powiedz o kogo chodzi bo strasznie jestem ciekawa czy to nasza rodzina:) Kasia Witaj wdzie że tradycyjnie witasz dzień pyszna kawka;)A co masz dzisiaj do niej???pewnie jakies pyszne bułeczki:) Idę do pieca dołożyć....rozpaliłam z samego rana bo w domu miałam tylko 18 stopni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska,Anka paskudy ale żartujcie sobie.... na dworze dzisiaj zimno i nie chciałabym za odkurzaczem latac:D Pewnie że sie obraziłam na amen.....musicie teraz bardzo się postarać żeby koleżanka Wam wybaczyła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy tutaj za okna nie patrzecie bo mnie tam nie ma....tylko piszcie bo jak narazie to dwa moje wpisy po kolei:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga wreszcie zajrzałaś....;)...to po takich generalnych potrządkach z odkurzaczem o ogromnej mocy będziesz miała dziś wolne? ;) Ja do kawki mam pączuszki...niedługo będę wyglądała jak jeden z nich..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że wolne....co drugi dzień odkurzam.A generalne to zrobie jutro bo pod łóżkiem u dzieci straszne koty sie wałęsają:D Podrzuć tu jendego pączusia....już kawkę parzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga gdzie jesteś?....ja właśnie robię sobie herbatkę..... Napisałam meila do IzyU ciekawa jestem, czy odpisze..mam nadzieję,że tak, bo niepokoję trochę o nią....może zajrzy do nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga wyznacz nam pokuty cielesne i obiecujemy ze nie bedziemy sie juz naśmiewac(dzisiaj):P z tym Brzegiem Dolnym to ja zauwazyłam ze na naszej klasie masz tam jakiegos męczyzne z tego miasteczka własnie.A brzeg dolny(śmierdzący od rokity)jest blisko mnie,jakies 20km,czesto tam jestem bo jezdzimy tam na zakupy i tam tez Marcina siostra kupiła dom i od dwóch lat tam mieszkaja.No i moj maz chodził tam do szkoły. zmiana planow bo Oskar wciagna sie w ogladanie bajki i narazie kreci głowa na pojscie do babci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sie troche o nią martwię.....chociaz nie wiem o co dokładnie u niej chodzi z tym rozwodem....pewnie to efekt tej ostatniej kłótni z Markiem. Noi Karolina mało zagląda.....ale Ona pewnie ma duzo zajęć odkąd poszła do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga u IzyU z rozwodem to bardziej złożona i skomlikowana sprawa.... A faktycznie Karolina mało zagląda, bo przecież pisała,że czeka ją sreia szkoleń w pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie ze Ana jutro pewnie zaglądnie:) Ania a Ty gdzie przepadłas,kare jaka nam Aga wyznaczy musimy odbyc we dwie,sama sie nie podejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska nie będę się nad wami znęcać:) wybaczam Wam drogie kolezanki;) W Brzegu Dolnym mamy rodzinę Bałkowskich.Może Twój mąż zna kogoś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia poczekaj jeszcze chwile bo woda na kawę się nie zagotowała.....ale jak już ją sobie zrobię to dam znać kiedy masz żucać tym pączkiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no super to napisałam powyzej,dwa zdania krotkie i dwie literówki:Oale pewnie wiecie o co chodzi to nie bede sie poprawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska na razie zamknij okno, bo się przeziębisz...poczekamy na Agę..;) Ja herbatkę już piję..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×